
Ściąganie motocykla
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- Dzióbek
- Klubowicz
- Posty: 416
- Rejestracja: 12 sty 2011, 23:36
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Hania
- Garnek: Nitro
- Telefon: 511483837
- Lokalizacja: Pawłówek k. Kalisza (WLKP)
Re: Ściąganie motocykla
Krzysiek, zanim zamówisz możemy podmieniać moje od Jawy. Z tego co kiedyś mierzyliśmy, to "wymiarowo" powinny pasować, wagi motocykli też są zbliżone. Jak pogoda pozwoli, to założymy, przejdziesz się i ocenisz jak moto się będzie zachowywać podczas jazdy. Wg mnie powinny być OK. 

Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.
- ŁOLES
- Motorowerzysta
- Posty: 69
- Rejestracja: 08 paź 2011, 17:57
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Aga
- Garnek: CABERG J1
- Telefon: 608278002
Re: Ściąganie motocykla
Nie chciałem Ci marudzić bo widziałem że masz już je zamontowane w JAWIE, myślałem że ktoś z forum ma już doświadczenie w tym temacie. Ale skoro mógłbym zadziałać z twoimi amorkami to chętnie skorzystam.
Re: Ściąganie motocykla
No tak masz rację. Ale ja do końca nie jestem pewien czy to właśnie jest przyczyną ściągania. Jak zamienię miejscami i zacznie ściągać w drugą stronę to będę tą pewność miał. Nie znam historii motocykla. Może tylna opona nie wyważona? Albo przednie lagi?-Chociaż nie widać śladów wycieku. Pozdrawiam i dziękuje za wsparcie.DeFi pisze:Powiem ci, że aktualnie mam prawy amor delikatnie skrzywiony i w zakrętach mam wrażenie że koło dziwnie lata. Na pewno nie daje to uczucia bezpieczeństwa.
Zamiana miejscami nic ci nie da, bo wtedy moto będzie znosiło w lewo. Jedynym wyjściem jest wymiana amortyzatorów.