wymieniłem świece, przewody WN, fajki i już jest dobrze

ten uszczelniacz co tam o nim wcześniej pisałem też wymieniłem dla świętego spokoju

jutro sprawdzę czy wszystko jest ok, dzisiaj odpalałem motocykl wiadomo jest zimno to parowało z tłumika jutro rozgrzeję go porządnie i wtedy zobaczę jak będzie się zachowywał

Edit: no dzisiaj trochę pojeździłem ale jak odpalę to dość długo para leci z tłumika i jak przyłożę rękę jak już jest tak rozgrzany że nie widać pary to po chwili na ręce skrapla się woda i to dość mocno. W poniedziałek może świece sprawdzę i wtedy będę pisał jak coś
Właśnie urwałem gwint od wiatraczka

olej spuściłem i olej był normalnie czarny

na świecach widać biały osad

i chyba wszystko jasne
Edit:czy jest jeszcze możliwość że coś w gaźniku jest nie tak jak powinno np. pęknięta obudowa gaźnika przy podłączeniach układu chłodzenia ?

Pytam ale i tak narazie nie zabieram się za robotę czekam może ktoś coś poradzi
-- 28 Gru 2015, 14:50 --
No nie wiem co to jest ale wszystko złożyłem tak jak wcześniej pisałem świece nowe, fajki i przewody nowe, a on nadal kopci te wężyki co idą do gaźników od chłodzenia odłączyłem i nic dalej biały dym z silnika :/ oleju nie przybywa i raczej powinno wszystko grać, zaworki trzeba wyregulować bo zaczynają klekotać ale to chyba nie wpływa na biały dym z tłumika !!
