Pytania wszelkie

[DeFi]

W serwisówce nie znajdziesz informacji przy jakim przebiegu zmienia się łańcuszek rozrządu. Kontroluje się jego stan za pomocą napinacza oraz mierząc jego długość na określonej licznie ogniw. A to z kolei jest opisane w manualu

[Karcze_]

Panowie mam takie pytanie, mianowicie przed chwilą troszeczkę polatałem, odpaliłem moto rozgrzałem i następnie wyleciałem na krajówkę i zobaczyłem, że kumpel wraca samochodem do domu, więc zawróciłem za nim, chwilę zaczekałem u niego aż się ubierze itd. i tu pojawia się problem nie mogę zapalić. Moto ani nie stało na nóżce, guzik był w dobrej pozycji, silnik był rozgrzany. Ale kumpel mówi żebym kręcił no i po dłużej chwilce odpaliła na początku zachowywała się tak jak by się przylała, a poza tym nawet było czuć benzyno. Następnie podjechaliśmy do znajomego zgasiłem postała może z 2 minuty zgaszona i znów ten sam problem. Co to się dzieje dodam, że pierwszy raz się tak dzieje.

[Dzióbek]

Z takimi "objawami" spotkiałem się kilka lat temu w swojej Er-ce, gdy zaworki iglicowowe w gaźnikach były zużyte i zaczęły "puszczać" paliwo. Silnik zalewał się i czasem trzeba było długo kręcić przy odpalaniu. Z biegiem czasu objawy występowały coraz częściej. Po pewnym czasie jeden zaworek całkiem sie rozszczelnił, zalało cylinder benzyną i przestał chodzić na jeden gar. Sprawdź, czy filtr powietrza nie jest mokry od paliwa, czy nie czuć z niego benzyny i czy czasem nie ma benzyny w obudowie filtra.

[Karcze_]

Byłem właśnie przed chwilą i próbowałem zapalić, zapaliła, ale miała takie minimalne zawahanie i pyk pracuje równo, ale kranik był zakręcony, więc tak jak mówisz, że mogą być te zaworki. Może być coś na rzeczy, bo z pół miesiąca stała kompletnie bez paliwa i mogło się coś tam wydarzyć. Zobaczę później ustawię na resa kranik postoi trochę i zobaczę jak to będzie, jak będzie tak jak wcześniej napisałem to by się nawet troszkę zgadzało, że to mogą być te zaworki.

[Dzióbek]

A w jakiej pozycji był kranik?, bo w ER-ce nie ma "zakręcony", (bo kranik otwiera się, gdy jest podciśnienie z gaźników) - jest ON, RES (rezerwa) i PRI - może miałeś na PRI?, co oznacza zalewanie gaźniĸów i nie wolno zostawić moto z kranikiem w tej pozycji.

[piter3105]

Wtrącę się tylko i powiem, że jeśli zaworki trzymają to na PRI można jak najbardziej zostawić, ba nawet jeździć (przejeździłem tak cały sezon nieświadomy tego co robię, aż zalogowałem się na forum i przestawiłem kranik na ON :p).

[jankes2314]

ja tam samo jak jeszcze byłem ''zielony'' to jeździłem na PRI i problemów nie było żadnych.

[Karcze_]

Tak Dzióbek miałeś rację było na PRI, a później tak jak powiedziałeś przekręciłem na ON i tak jak wczoraj tak i dziś byłem pali od strzała tak jak było, ale jak wchodzę do garażu to czuć benzyno tak jakby właśnie było tyle co była wlewana do baku, albo tak jak by się skądś wydobywała, bo czuć dość intensywnie. Ale dodam, że wczoraj przed jazdą miałem ON odpaliłem, przekręciłem na PRI i śmigałem, a jak się zatrzymałem właśnie u kumpla nic nie ruszałem i dosłownie postałem z 5 minut, nie więcej i to by tak szybko je zalało.

[DeFi]

NIe rozumiem po co przełączyłeś na PRI po odpaleniu. Unikaj tej pozycji. Służy jedynie do zalewania gaźników np po zimie albo jak wyjeździsz całe paliwo do zera. Używaj ON albo RES (oba są podciśnieniowe)

[Karcze_]

Teraz już będę wiedział żeby tego nie włączać, ale czy to mogło być przyczyną tego zjawiska, bo tak jak mówiłem na ON i RES zimny czy ciepły pali ładnie, tylko ten bardzo intensywny zapach benzyny nie daje mi spokoju.