odblokowanie ERki

Naprawa, wymiana, konserwacja, po prostu pomoc ...

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz

Judikam
Motorowerzysta
Posty: 67
Rejestracja: 27 maja 2012, 14:02
Imię: Kamil
Miejscowość: Czestochowa
Garnek: LS 2

Re: odblokowanie ERki

Post autor: Judikam »

Kurde to moja w cyklu mieszanym przez caly sezon palila mi 4litry na 100km
Sklep Motocyklowy Warszawa - moto NUMiK
piter3105
Motocyklista
Posty: 628
Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
Imię: Piotr
Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
Plecak: Ania
Garnek: LS2
Motocykl: BMW R 1100 RT

Re: odblokowanie ERki

Post autor: piter3105 »

Oj to chyba bardzo oszczędnie musiałeś obchodzić się z gazem:P No ja tak poza tym to praktycznie non stop z pasażerką, także można i to pod uwagę wziąć.
Awatar użytkownika
Corr
Motocyklista
Posty: 697
Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
Imię: Adam
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'

Re: odblokowanie ERki

Post autor: Corr »

Ja na początku sezonu miałem w granicach 4 potem coraz bardziej/częściej odkręcałem i się skończyło no na 5- 5,5l/100km- jazda typowo miejska, dynamiczna :twisted:
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
Judikam
Motorowerzysta
Posty: 67
Rejestracja: 27 maja 2012, 14:02
Imię: Kamil
Miejscowość: Czestochowa
Garnek: LS 2

Re: odblokowanie ERki

Post autor: Judikam »

Fakt mocno go nie krece i moze przez to takie spalanie.
pa3ciel
Podawacz śrubek
Posty: 2
Rejestracja: 03 kwie 2012, 13:56
Imię: Darek
Miejscowość: Sanok
Garnek: LS2 single mono

Re: odblokowanie ERki

Post autor: pa3ciel »

Witam,
Ja mam zablokowaną i generalnie przy normalnej jeździe z przewagą krótkich tras 20-30 km, niezatłoczonym mieście i głównie 1 osoba - spalanie wychodzi mi w okolicach 4l (z czego się cieszę)
Dlatego też zapytałem o konsekwencje odblokowania dla spalania.
Gdzieś przeczytałem (chyba w dołączonej do moto książeczce), że wersje odblokowane mają MAX moment obrotowy przy znacznie wyższych obrotach niż zablokowane.
Ktoś może potwierdzić/zaprzeczyć tą zmianę charakterystyki silnika i ewentualnie opisać własne odczucia z jazdy przed i po odblokowaniu?
Awatar użytkownika
Corr
Motocyklista
Posty: 697
Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
Imię: Adam
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'

Re: odblokowanie ERki

Post autor: Corr »

Wydaję mi się, że jeżeli jest zablokowana przez mniejsze dysze w gaźnikach czy jakieś zwężki w dolocie to charakterystyka pozostanie ta sama jedynie silnik będzie słabszy bo dostaje mniej paliwa/powietrza. To samo z wszelkimi ogranicznikami na przepustnicy. Możliwe by było zmienienie wykresu mocy i momentu poprzez włożenie innych wałków rozrządu ale aż tak chyba nie kombinowali :lol:

Co do drugiej części nie mogę nic powiedzieć bo moja erka była odblokowana już w Niemczech. ;)
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
pigwa
Motocyklista
Posty: 311
Rejestracja: 06 sty 2013, 15:55
Imię: Kamil
Miejscowość: Jarosław
Garnek: HJC RPHA 11 Plus
Motocykl: ZX6R
Kontakt:

Re: odblokowanie ERki

Post autor: pigwa »

Siemka. A można jakoś sprawdzić na postoju (tzn. teraz w zimie, gdy raczej nie bardzo wyjechać na drogi) czy ER-eczka jest zablokowana czy nie?

U mnie w dowodzie pisze 50KM, 36kW czy jakoś tak. :P Mam też zmieniony ten wydech, nie wiem czy on coś daje czy nie, ER-kę kręciłem (po nagrzaniu oczywiście) do ok. 10tyś obr/min, ale jeszcze więcej by dało radę tylko nie chciałem już tak jej męczyć. :D Myślicie, że można jakoś to tak sprawdzić? Trochę po przeczytaniu tych postów się martwię, że jest blokowana mimo, że raczej na to nie wygląda. Na pierwszym biegu wystarczy dodać gazu, a oponą mieli (opony nowe) na kostce. Mocy nie brakuje z tym, że nigdzie dalej nie byłem tylko jeździłem na pierwszym i drugim biegu, bo zima.... :/
Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05
Mój garaż! :)
Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
piter3105
Motocyklista
Posty: 628
Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
Imię: Piotr
Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
Plecak: Ania
Garnek: LS2
Motocykl: BMW R 1100 RT

Re: odblokowanie ERki

Post autor: piter3105 »

Jak w dowodzie masz wbite 36 kW to raczej tyle ma. Częściej występują sytuacje, że masz wpisane 25 kW( pewien nie jestem) a na prawdę jest to 36. Bo co, ktoś kupowałby odblokowaną, żeby ją potem blokować?
pigwa
Motocyklista
Posty: 311
Rejestracja: 06 sty 2013, 15:55
Imię: Kamil
Miejscowość: Jarosław
Garnek: HJC RPHA 11 Plus
Motocykl: ZX6R
Kontakt:

Re: odblokowanie ERki

Post autor: pigwa »

No tzn. nie jestem pewien czy 36kW ale tak na 70%, bo to pisało na włoskim dowodzie, a teraz dostałem tymczasowy i tam nie pisze...
Kawasaki ER-5 ---> Kawasaki ZX6R 636 '05
Mój garaż! :)
Łona - ĄĘ
Marzeń się nie odkłada... To na marzenia się składa!
Pigwa
sruba
Rowerzysta
Posty: 36
Rejestracja: 11 paź 2012, 02:06
Imię: krystian
Miejscowość: polkowice
Garnek: ls2
Motocykl: FZS 1000 Black Ed

Re: odblokowanie ERki

Post autor: sruba »

Witam. Ja po odblokowaniu ERki nie zauważyłem wielkiej różnicy w spalaniu(5-6literków).... Wersja odblokowana naprawde daje dużo frajdy z jazdy :D wiem, bo sam jeździłem kilka miesięcy zduszonym sprzętem.... Pigwa na postoju nie sprawdzisz czy masz zdławione moto (chyba że wyciągniesz gaźnik).... Mój był zdławiony i też się wkręcał na 10tys. Ja mam w dowodzie 25kW. Jeśli pojedzie 180-190km/h to na pewno nie jest zdławione. Mój (przed odblokowaniem) z ledwością do 150km/h się rozpędzał(udało mi się nawet niecałe 160 ale była długa prosta i lekko z górki) a teraz 180km/h nie robi na nim wrażenia (dodam, że obroty się zbyt nie zwiększyły po odblokowaniu było nieco ponad 7tys a teraz jest około 8tys)

Blokada przeważnie w tych moto (tylko nie pamiętam do którego rocznika) polegała na rozwirceniu przepustnic, albo wypukłości na dekielkach przepustnic. Jedno i drugie uniemożliwia całkowitego otwarcia przepustnic. Forumowicze wcześniej bardzo ładnie opisali temat.
ODPOWIEDZ