Uślizg tylnego koła przy redukcji

[Kamil_HP]

Przegazówki to podstawa przy redukcji. Zawsze redukuję z międzygazem. We krwi mam też hamowanie silnikiem, które doskonale pomaga wyhamować motocykl jak się nagle zapali czerwone światło, a jedziemy z duża prędkością. W takich sytuacjach zrzucam szybko biegi z międzygazem przy naprawdę wysokich obrotach.

[jejkujejku]

popróbuję
Mam nadzieje że nie będzie gleby

[Dani66]

Nawet z przegazówką można zblokować koło delikatnie, ale to fajne uczucie jak w supermoto o ile ktoś nie jest początkujący.

[jotto]

Może coś ze mną nie tak, ale lubię jak jestem pochylony i tyle koło mi ucieka np. na pasach i po chwili łapie przyczepność. Adrenalina momentalnie podskakuje. Grunt to nie odpuścić gazu, a nawet go dodać w takich sytuacjach.

[Lish]

(...) lubię jak jestem pochylony i tyle koło mi ucieka np. na pasach i po chwili łapie przyczepność (...)

Gorzej jak nie odzyska przyczepności

[cybek]

(...) lubię jak jestem pochylony i tyle koło mi ucieka np. na pasach i po chwili łapie przyczepność (...)

Gorzej jak nie odzyska przyczepności

To wtedy kierujący uzyska przyczepność z asfaltem.

[Corr]

Może coś ze mną nie tak, ale lubię jak jestem pochylony i tyle koło mi ucieka np. na pasach i po chwili łapie przyczepność. Adrenalina momentalnie podskakuje. Grunt to nie odpuścić gazu, a nawet go dodać w takich sytuacjach.

To chyba masz mikro poślizgi . W przypadku poślizgu tylnego koła w zakręcie dodanie gazu = gleba...
Oczywiście jak już lecisz bokiem to lepiej trzymać gaz bo każdy woli low od high side'a, ale to w sytauacji gdy już jest za późno na opanowanie poślizgu.

[Lish]

i weź tu się zdecyduj czy chcesz hi czy low jak moto się wali w łuku

[jotto]

High slide bardziej widowiskowy

[Corr]

i weź tu się zdecyduj czy chcesz hi czy low jak moto się wali w łuku

ja liczę, że skoro wiem czym to się różni i jak jest powodowane to w razie jakiejś sytuacji awaryjnej mózg podświadomie wybierze "lepszą" opcję