Co do tego w jakim systemie sterowania zaworów się szybciej zmniejsza lub zwiększa luz to nie ma zasady, bo są motocykle, np. Kawasaki ZZR 1100, które do napędzania zaworu mają dźwignie, ale regulacja jest płytkowa i luz ma tendencję zmniejszania.
Regulacja zaworów
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- Dani66
- Motorowerzysta
- Posty: 75
- Rejestracja: 05 cze 2011, 18:29
- Imię: Daniel
- Miejscowość: RSA
- Garnek: Suomy Apex
Re: Regulacja zaworów
Właśnie w Kawasaki jest tak, że praktycznie w większości silników luz się zmniejsza. Najlepiej ustawić bliżej górnej granicy tolerancji luzu i na dłuższy czas spokój (poza oczywiście okresową kontrolą, bo jest kilka czynników, które mogą przyspieszyć zmianę luzu). Akurat ER-ka ma niewielką tendencję do zmian luzu, ale oczywiście kontrolować trzeba.
Co do tego w jakim systemie sterowania zaworów się szybciej zmniejsza lub zwiększa luz to nie ma zasady, bo są motocykle, np. Kawasaki ZZR 1100, które do napędzania zaworu mają dźwignie, ale regulacja jest płytkowa i luz ma tendencję zmniejszania.
Co do tego w jakim systemie sterowania zaworów się szybciej zmniejsza lub zwiększa luz to nie ma zasady, bo są motocykle, np. Kawasaki ZZR 1100, które do napędzania zaworu mają dźwignie, ale regulacja jest płytkowa i luz ma tendencję zmniejszania.
- Dzióbek
- Klubowicz

- Posty: 416
- Rejestracja: 12 sty 2011, 23:36
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Hania
- Garnek: Nitro
- Telefon: 511483837
- Lokalizacja: Pawłówek k. Kalisza (WLKP)
Re: Regulacja zaworów
Dzięki za info, pożyteczna wiedza, tym bardziej, że "nie samym ER-5 żyje człowiek" 
Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.
- No1
- Rowerzysta
- Posty: 45
- Rejestracja: 11 gru 2011, 17:10
- Imię: Marcin
- Miejscowość: Poznań
- Garnek: Shark
Re: Regulacja zaworów
Witam. Może ktoś podrzuci fotki z pierwszego posta bo gdzieś zaginęły ?
"...viva la pasion del enduro..."
- radziorek15
- Motocyklista
- Posty: 550
- Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
- Imię: Radosław
- Miejscowość: Białystok
- Plecak: słowianka
- Garnek: xr-1100 shoei
- Numer GG: 9519818
- Telefon: 693457668
-
kondziu4
- Motocyklista
- Posty: 185
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:13
- Imię: Konrad
- Miejscowość: Mrągowo
- Numer GG: 10192881
Re: Regulacja zaworów
No i stało się... Zagubiłem jeden kołek ustalający pokrywę po wojażach związanych z wyjęciem jej... Nie wiem gdzie wpadł, nie widać go w komorze łańcucha, mógł spaść gdzieś dalej ? Czy powinien tam pozostać bo nie ma tam luzu ?
Druga sprawa to do wyjęcia pokrywy radzę wyjąć szpilkę trzymającą silnik z przodu i z tyłu 5min i bez nerwów i bez zgubionych kołków...
Druga sprawa to do wyjęcia pokrywy radzę wyjąć szpilkę trzymającą silnik z przodu i z tyłu 5min i bez nerwów i bez zgubionych kołków...
- Lish
- Klubowicz

- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: Regulacja zaworów
to lepiej ją znajdż 
-
kondziu4
- Motocyklista
- Posty: 185
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:13
- Imię: Konrad
- Miejscowość: Mrągowo
- Numer GG: 10192881
Re: Regulacja zaworów
Kołek nie znaleziony nigdzie, może go nie było
Nie wiem, pierwszy raz to robiłem. Rada jest taka, że kołek nie wpadnie do silnika tylko zostanie w rozrządzie najwyżej albo wpadnie w kanał po rurkach od termostatu. U mnie znikł tajemniczo
Nie ma go nigdzie. Rozebrałem pompę wody i miskę i nigdzie go nie ma.
- No1
- Rowerzysta
- Posty: 45
- Rejestracja: 11 gru 2011, 17:10
- Imię: Marcin
- Miejscowość: Poznań
- Garnek: Shark
Re: Regulacja zaworów
No1 pisze:Witam. Może ktoś podrzuci fotki z pierwszego posta bo gdzieś zaginęły ?
Jest już ok, są fotki
"...viva la pasion del enduro..."
- Theo
- Rowerzysta
- Posty: 40
- Rejestracja: 14 paź 2011, 13:51
- Imię: Amadeusz
- Miejscowość: Starogard Gd.
- Garnek: Schuberth
- Numer GG: 2859295
- Telefon: htcG1
Re: Regulacja zaworów
Panowie mam problem. Przedwczoraj robiłem regulację luzów zaworowych i po złorzeniu okazało się, że nie trzyma niskich obrotów. Ssanie nie pomaga, a wręcz pogorsza sprawę bo gaśnie odrazu. Luzy sprawdzałem wielokrotnie zanim skręciłem wszystko. Wałki też dobrze ustawione. Obroty trochę podkręciłem i po rozgrzaniu bez ssania jest ok ale jak bede miał odpalić przy nizszej temp to bede musial rozgrzewać silnik trzymając za manetkę. Z resztą wolałbym, żeby wszystko było idealnie.
Przed regulacją moja kawka dostawała kopa przy ok 5500obr a teraz charakterystyka jest bardziej liniowa i czuc, że większa moc jest dostępna juz od dołu. Za to mam wrażenie, że na wyższych obrotach stracił trochę powera. Może mi się wydaje...
Miał ktoś z was już podobne problemy po regulacji luzów?
Przed regulacją moja kawka dostawała kopa przy ok 5500obr a teraz charakterystyka jest bardziej liniowa i czuc, że większa moc jest dostępna juz od dołu. Za to mam wrażenie, że na wyższych obrotach stracił trochę powera. Może mi się wydaje...
Miał ktoś z was już podobne problemy po regulacji luzów?
- Marcin
- Rowerzysta
- Posty: 29
- Rejestracja: 03 kwie 2012, 12:13
- Imię: Marcin
- Miejscowość: Katowice
- Numer GG: 9574511
Re: Regulacja zaworów
Witam. Niedawno korzystając z porad Dzióbka wyregulowałem zawory w Kawie. Chwała Ci chłopie za ten poradnik! Odwaliłeś kawał dobrej roboty!
Ponieważ jednak nie wszystko poszło tak gładko jak w opisie pomyślałem, że dorzucę tutaj swoje trzy grosze.
1. Kranik - ja musiałem swój zdemontować bo nie dałem rady przełożyć go przez ramę przy ściąganiu zbiornika. Oczywiście wcześniej spuściłem ze zbiornika paliwo. Do baku pozostawiłem tylko przyczepiony przewód "rezerwy" bo tak jakoś było mi wygodniej.
2. Niewiem jak było u innych ale ja miałem spory problem przy wyciąganiu króćców (pkt 13). Dało się je tylko troszke podnieść, a potem coś je blokowało. Pozostało mi siąść na motor i poruszać króccami w przód, tył i na boki jednocześnie ciągnąc je w górę. W ten sposób udało mi się je w końcu wyciagnąć ale sporo się namęczyłem. Rzeczywiście, warto przy okazji wymienić o'ringi.
3. Uszczelka pokrywy głowicy była w dobrym stanie i rzeczywiście wystarczyło ją oczyścić (podobnnie zresztą jak miejsce styku uszczelki na pokrywie zaworów i głowicy) i nanieśc na te miejsca odrobinę silikonu. Przy okazji - uszczelka w serwisie internetowym kosztowała ok 80 zł, w sklepie motocyklowym ok. 120 zł, a w serwisie Kawasaki zaśpiewali ponad 200 z adnotacją, że nie ma możliwości załatwić taniej i żebym nawet nie szukał.
4. Uważajcie przy dokręcaniu pokrywy zaworów. Jedną ze śrub złamałem. Trzeba było użyć wykrętaka. Na szczęście śruba kosztowała mnie w serwisie 13 zł (tyle, że musiałem czekać ze sprowadzeniem bo akurat zaczął się długi weekend).
5. Jak już wyciągnałem króćce, to potem znowu był problem z ich włożeniem. Nie dało rady docisnąć ich do końca ręcznie. Pozostało więc wsadzić je na tyle na ile się dało, a potem dokręcać je równomiernie po obu stronach śrubkami do oporu.
I to chyba tyle. Nie zapomnijcie podłączyć filterka płynu chłodzącego. Ja się trochę zdziwiłem jak nagle zaczęło mi coś lecieć na podłogę w garażu.
Jeszcze raz dzięki za poradnik. Teraz przede mną jeszcze wymiana łańcucha
1. Kranik - ja musiałem swój zdemontować bo nie dałem rady przełożyć go przez ramę przy ściąganiu zbiornika. Oczywiście wcześniej spuściłem ze zbiornika paliwo. Do baku pozostawiłem tylko przyczepiony przewód "rezerwy" bo tak jakoś było mi wygodniej.
2. Niewiem jak było u innych ale ja miałem spory problem przy wyciąganiu króćców (pkt 13). Dało się je tylko troszke podnieść, a potem coś je blokowało. Pozostało mi siąść na motor i poruszać króccami w przód, tył i na boki jednocześnie ciągnąc je w górę. W ten sposób udało mi się je w końcu wyciagnąć ale sporo się namęczyłem. Rzeczywiście, warto przy okazji wymienić o'ringi.
3. Uszczelka pokrywy głowicy była w dobrym stanie i rzeczywiście wystarczyło ją oczyścić (podobnnie zresztą jak miejsce styku uszczelki na pokrywie zaworów i głowicy) i nanieśc na te miejsca odrobinę silikonu. Przy okazji - uszczelka w serwisie internetowym kosztowała ok 80 zł, w sklepie motocyklowym ok. 120 zł, a w serwisie Kawasaki zaśpiewali ponad 200 z adnotacją, że nie ma możliwości załatwić taniej i żebym nawet nie szukał.
4. Uważajcie przy dokręcaniu pokrywy zaworów. Jedną ze śrub złamałem. Trzeba było użyć wykrętaka. Na szczęście śruba kosztowała mnie w serwisie 13 zł (tyle, że musiałem czekać ze sprowadzeniem bo akurat zaczął się długi weekend).
5. Jak już wyciągnałem króćce, to potem znowu był problem z ich włożeniem. Nie dało rady docisnąć ich do końca ręcznie. Pozostało więc wsadzić je na tyle na ile się dało, a potem dokręcać je równomiernie po obu stronach śrubkami do oporu.
I to chyba tyle. Nie zapomnijcie podłączyć filterka płynu chłodzącego. Ja się trochę zdziwiłem jak nagle zaczęło mi coś lecieć na podłogę w garażu.
Jeszcze raz dzięki za poradnik. Teraz przede mną jeszcze wymiana łańcucha

