wybór kasku mały dylemat
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
wybór kasku mały dylemat
Witam! Na razie jeżdżę w pożyczonym od znajomego kasku, ale zbliża się termin oddania. Wybrałem kask agv k3 . Mierzyłem Mki i lkę. Tyle, że tu pojawia się problem mam obwód głowy 58,5 (obwód na wysokości skroni, gdzie 57-58 to mka 59-60 elka). Jakoś wciskam się w mkę, ale jest ciasnawa (chyba? czy tak ma być?), Elka wydaje się być dobra, ale wolę się upewnić, może faktycznie ma być, aż tak ciasno?
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: wybór kasku mały dylemat
Jeżeli jest bardzo ciasno to bierz l-kę. Niby kask troszeczkę się "rozejdzie" i dopasuje do głowy, ale jeśli jest bardzo ciasny to weź ten o rozmiar większy, jeśli oczywiście nie lata Ci na głowie. Też tak kiedyś kupiłem ciasny, "ale jakoś wchodził". Efektem było to, że co 50 km musiałem robić postój, bo tak mnie cisnęło. Poza tym wygoda wkładania na głowę, a to też ważne. Rozmawiałem kiedyś ze sprzedawcą w sklepie motocyklowym i opowiadał mi jak pożyczył kask, a w trasie zaczęła mu drętwieć szyja, bo kask uciskał go w jakimś newralgicznym punkcie. Poza tym te rozmiarówki to też nie pokrywają się do końca. Np. kask NEXO rozm. XL jest jak LS2 rozm. XXL.
- Miłosz
- Klubowicz
- Posty: 1303
- Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
- Imię: Miłosz
- Miejscowość: Plewiska/Poznań
- Plecak: Monika
- Garnek: HJC
- Numer GG: 3369519
- Motocykl: Gsf 1200N K5
Re: wybór kasku mały dylemat
W kominiarce mierzyłeś? Jeśli bez to się w ogóle nie zastanawiaj i weź większy.
-
- Motocyklista
- Posty: 352
- Rejestracja: 02 paź 2011, 21:06
- Imię: Mateusz
- Miejscowość: Świdnica
- Plecak: z książkami ^^
- Garnek: Shark S600
Re: wybór kasku mały dylemat
Sprawdź np czy po założeniu na głowę możesz go obrócić na boki, czy możesz go przesunąć w dół do tego stopnia, że widać ci usta. Jeżeli tak to odpada bo jest za duży. Między szczęką a kaskiem musisz mieć minimum odległośc na jeden palec, żeby w razie czego (ODPUKAĆ) nie stracić zębów. Ucisk musi być, ale nie taki, który sprawia ból.
Jeżeli kask przesuwa sie na głowie, to odpuść bo szkoda kasy. Popróbuj najlepiej od kilku producentów. Ja wymieniałem kask miesiąc temu i AGV-ka żadna na mnie nie pasowała. Ale znalazłem Sharka który jest idealny
Jeżeli kask przesuwa sie na głowie, to odpuść bo szkoda kasy. Popróbuj najlepiej od kilku producentów. Ja wymieniałem kask miesiąc temu i AGV-ka żadna na mnie nie pasowała. Ale znalazłem Sharka który jest idealny
Re: wybór kasku mały dylemat
Mierzyłem bez kominiarki:). Ta elka nie lata. Nie mogłem obrócić na bok:) i nie da rady tak opuścić na dół. Reszty testów nie byłem świadomy
- radziorek15
- Motocyklista
- Posty: 550
- Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
- Imię: Radosław
- Miejscowość: Białystok
- Plecak: słowianka
- Garnek: xr-1100 shoei
- Numer GG: 9519818
- Telefon: 693457668
Re: wybór kasku mały dylemat
Kask musi uciskać trochę ale tylko w okolicy policzków jeżeli będzie ci uciskał na czubku głowy to się raczej nie dopasuje bo tam jest zazwyczaj cienka warstwa wyściółki. Jeżeli kupi kominiarkę termoaktywną to nie ma aż takiej różnicy czy mierzy z kominiarką czy bez. Przynajmniej moja jest taka cienka, że nie widzę różnicy.
er-5 + SV650S
-
- Motocyklista
- Posty: 352
- Rejestracja: 02 paź 2011, 21:06
- Imię: Mateusz
- Miejscowość: Świdnica
- Plecak: z książkami ^^
- Garnek: Shark S600
Re: wybór kasku mały dylemat
Polecam sprawdzić inne firmy, modele nie muszą być w tej samej cenie. Byle firma była inna. Wtedy zobaczysz czy faktycznie jest komfortowy, czy może być lepiej.
To nie będzie cie nic kosztowało a będziesz miał pewność, że decyzja była słuszna
To nie będzie cie nic kosztowało a będziesz miał pewność, że decyzja była słuszna