Świece - problem
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- chrisp
- Motorowerzysta
- Posty: 74
- Rejestracja: 09 cze 2011, 18:53
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: Szczecin/Stargard
- Numer GG: 2790244
- Telefon: 695077019
Re: Świece - problem
To może podłączę się do tematu, mój motorek stał ponad miesiąc bez odpalania (zimny, wilgotny blaszak), wczoraj go odpaliłem i przez jakieś 2 minuty chodził na jednym cylindrze. Czy to może być problem ze świecami, wilgocią lub może inną przypadłością? Niestety nie miałem czasu, żeby zajrzeć do świec...
- Dzióbek
- Klubowicz
- Posty: 416
- Rejestracja: 12 sty 2011, 23:36
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Hania
- Garnek: Nitro
- Telefon: 511483837
- Lokalizacja: Pawłówek k. Kalisza (WLKP)
Re: Świece - problem
To normalna "przypadłość" w ER-ce. Odkręć, zdejmij tą gumową osłonkę, przemyj naftą, albo jakimś preparatem typu WD40. Posmaruj zwykłym smarem maszynowym np. Towotem i będzie OK.Alaila pisze: czujnik nóżki się zepsuł i nie idzie ruszyć
A po tym czasie "załapał" na 2 gary? Kolejne odpalenie było na 2 czy też na 1 cylinder?chrisp pisze:To może podłączę się do tematu, mój motorek stał ponad miesiąc bez odpalania (zimny, wilgotny blaszak), wczoraj go odpaliłem i przez jakieś 2 minuty chodził na jednym cylindrze. Czy to może być problem ze świecami, wilgocią lub może inną przypadłością? Niestety nie miałem czasu, żeby zajrzeć do świec...
Może elektryka zawilżała, i jak pochodził to wilgoć odparowała od ciepła, albo zeszło/odparowało paliwo z gaźników?
Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.
- Alaila
- Klubowicz
- Posty: 735
- Rejestracja: 28 gru 2011, 20:23
- Imię: Agata
- Miejscowość: Świdnica/Wrocław
- Garnek: uvex
- Motocykl: Honda CBF 125
- Kontakt:
Re: Świece - problem
czujnik już naprawiony
teraz moto chodzi jak żyleta. nie pozostaje nic innego jak czekać na ocieplenie

Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 14:29 przez Alaila, łącznie zmieniany 1 raz.
Życie masz tylko jedno, więc korzystaj z niego na całego :D
- chrisp
- Motorowerzysta
- Posty: 74
- Rejestracja: 09 cze 2011, 18:53
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: Szczecin/Stargard
- Numer GG: 2790244
- Telefon: 695077019
Re: Świece - problem
po tym jak zaczął chodzić na dwa gary to już zapalał normalnie, spróbuję dzisiaj podjechać i sprawdzić jeszcze raz 

- Criss
- Klubowicz
- Posty: 247
- Rejestracja: 21 paź 2010, 14:32
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: Leszno
- Motocykl: Suzuki DR800
- Lokalizacja: Przybyszewo k.Leszna
Re: Świece - problem
chrisp możliwe ze masz gaźniki do przeczyszczenia
- chrisp
- Motorowerzysta
- Posty: 74
- Rejestracja: 09 cze 2011, 18:53
- Imię: Krzysiek
- Miejscowość: Szczecin/Stargard
- Numer GG: 2790244
- Telefon: 695077019
Re: Świece - problem
Być może... i tu nasuwa się następne pytanie, czy zrobić przegląd (czyszczenie i regulacje) już teraz czy przed samym sezonem?Criss pisze:chrisp możliwe ze masz gaźniki do przeczyszczenia
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Świece - problem
Jak masz możliwość to możesz zrobić przegląd już teraz. Na wiosnę będą kolejki do warsztatów

Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
-
- Motocyklista
- Posty: 628
- Rejestracja: 24 sty 2011, 18:19
- Imię: Piotr
- Miejscowość: Ciechanów/Wrocław
- Plecak: Ania
- Garnek: LS2
- Motocykl: BMW R 1100 RT
Re: Świece - problem
Ja miałem przypadki (nie z er 5 akurat), że metodą prób i błędów na starej ISKRZE motorowery chodziły lepiej niż na nowych. Fakt faktem, że przez 13 lat Er 5 nawinie trochę więcej kilometrów niż jakiś stary motorower:P Ja po kupnie swojej przejeździłem jeden sezon na starych świecach, dopiero jakoś przy zmianie fajek i przewodów w zeszłym sezonie zmieniłem też świece. Stare miały śmiało jakieś 4-5 lat, ale przebieg nie jakiś bardzo wielki.DeFi pisze:jakoś nie chce mi się wierzyć że moto chodziło 13 lat na jednych świecach. Może po prostu dłuższy czas nie były zmieniane (tak ze 2-3 latka max). Świece nie mają aż tak długiej żywotności
-- 30 Gru 2011, 17:49 --
Ja bym obstawiał świece, a może nie tyle same świece co przewody, ewentualnie fajki. Też przerabiałem ten temat, wymieniłem(przewód BERU już nie pamiętam ile płaciłem a fajki NGK po 14 zł chyba, do tego świece DENSO z rabatami za całe 14 zł dwie:P ) Przy okazji, jakie świece macie u siebie?chrisp pisze:To może podłączę się do tematu, mój motorek stał ponad miesiąc bez odpalania (zimny, wilgotny blaszak), wczoraj go odpaliłem i przez jakieś 2 minuty chodził na jednym cylindrze. Czy to może być problem ze świecami, wilgocią lub może inną przypadłością? Niestety nie miałem czasu, żeby zajrzeć do świec...
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Świece - problem
Ja u siebie zmieniałem praktycznie całą elektrykę zapłonową.
Mam nowe przewody zapłonowe, fajki NGK i świece NGK DR9EA
Dorobiłem się też zapasowych cewek oraz modułu zapłonowego
Wszystko to spowodowane zniknięciem iskry. A wystarczył opornik za 5 gr do stacyjki
Mam nowe przewody zapłonowe, fajki NGK i świece NGK DR9EA
Dorobiłem się też zapasowych cewek oraz modułu zapłonowego

Wszystko to spowodowane zniknięciem iskry. A wystarczył opornik za 5 gr do stacyjki


Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/