Tez czytam ta ksiazke Allena Carr'a dla palacych ( nie pamietam tytulu dokladnie) Przeczytalem gdzies z 1/4 i ciekawi mnie czy serio jest to takie rewolucyjne rozwiazanie (ktore oczywiscie autor chyba odwleka do konca ksiazki) dzieki ktoremu latwo i bezbolesnie mozna rzucic palenie. Btw. trzymajcie za mnie kciuki bo nie pale od Sylwestra i mam nadzieje ze to sie utrzyma

A co do ksiazek ( zarowno przeczytanych jak i tych ktore polecam):
Wiekszosc Mastertona (Strach szczegolnie), Kinga (uwielbiam jego opowiadania)
Jonathana Carroll'a jak do tej pory chyba wszystko z Kraina Chichów i Drewnianym Morzem na czele.
Sapkowski- Saga Wiedzmin
Frank Herbert- Diuna
Na Wladcy Pierscieni troche sie poddalem z tego samego powodu co Kamyk

Jacek Dukaj- Extensa, Czarne Oceany
Jakub Ćwiek- Kłamca (ale polecam tylko czesc pierwsza)
J. Szmidt- Samotnosc Aniola Zaglady
Jean-Christopher Grangé- Imperium Wilkow
Roberto Saviano- Gomorra
I narazie wiecej godnych polecenia ksiazek mi do glowy nie przychodzi w tym momencie.
Wszelkiej masci poradniki, w tym motywacyjne tez lubie czytac choc trzeba do nich podchodzic troche z przymrozeniem oka, ale daja efekt (choc u mnie dziala on krotko

)