wyprawa 900 km na Er 5 w jeden dzień
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
- gedziog
 - Motorowerzysta
 - Posty: 77
 - Rejestracja: 18 cze 2015, 17:44
 - Imię: Arkadiusz
 - Miejscowość: Gniezno
 - Garnek: shark skwall
 
wyprawa 900 km na Er 5 w jeden dzień
Witam.
Mam pytanie do osób które dużo podróżują motocyklami, a mianowicie czy trasa z Polski do Niemiec (przewaga autostradą) około 900km moim sprzętem w jeden dzień jest ryzykowna ? czy może nie ryzykować. Nie mam doświadczenia z tak długim dystansem na raz i czy ER 500 to wytrzyma ?
Proszę o realną odpowiedź.
			
			
									
									
						Mam pytanie do osób które dużo podróżują motocyklami, a mianowicie czy trasa z Polski do Niemiec (przewaga autostradą) około 900km moim sprzętem w jeden dzień jest ryzykowna ? czy może nie ryzykować. Nie mam doświadczenia z tak długim dystansem na raz i czy ER 500 to wytrzyma ?
Proszę o realną odpowiedź.
- technik77
 - Klubowicz

 - Posty: 212
 - Rejestracja: 11 mar 2012, 14:22
 - Imię: Piotrek
 - Miejscowość: Kalisz
 - Plecak: czasami Żona
 - Garnek: Acerbis Active
 - Motocykl: DR 800, AJP PR5
 
Re: wyprawa
ER-5 wytrzyma 
Ty - niekoniecznie
Osobiście po 500km na ER-5 miałem dość :/
Ale nie jechałem autostradami.
Jaki najdłuższy odcinek przejachałeć w jeden dzień?
			
			
									
									Ty - niekoniecznie
Osobiście po 500km na ER-5 miałem dość :/
Ale nie jechałem autostradami.
Jaki najdłuższy odcinek przejachałeć w jeden dzień?
nie nerwowo
						- gedziog
 - Motorowerzysta
 - Posty: 77
 - Rejestracja: 18 cze 2015, 17:44
 - Imię: Arkadiusz
 - Miejscowość: Gniezno
 - Garnek: shark skwall
 
Re: wyprawa
400 km ale na innym motocyklu 150cc, na ER nie miałem długich przelotów z braku czasu
			
			
									
									
						- technik77
 - Klubowicz

 - Posty: 212
 - Rejestracja: 11 mar 2012, 14:22
 - Imię: Piotrek
 - Miejscowość: Kalisz
 - Plecak: czasami Żona
 - Garnek: Acerbis Active
 - Motocykl: DR 800, AJP PR5
 
Re: wyprawa
400km na 150-tace !?! Niezły wynik:)
No to teraz należy zobaczyć ile godzin zajmie droga.
Z Gniezna do granicy masz masz szybkie trasy. W Niemczech też. Myślę że średnia prędkość może być w granicach 100km/h
( ze 3 tankowania - bo na autostradzie trochę więcej pali) Minimum 9 godzin jazdy w ciągłym skupieniu.
Znam takich co spokojnie dają radę.
Ja mam tak: powoli mogę jechać i jechać. Im szybciej jadę tym szybciej się męczę.
Ale generalnie da sie taką trasę zrobić.
Jak maszyna w dobrej kondycji to sie o nią nie martw - da radę.
			
			
									
									No to teraz należy zobaczyć ile godzin zajmie droga.
Z Gniezna do granicy masz masz szybkie trasy. W Niemczech też. Myślę że średnia prędkość może być w granicach 100km/h
( ze 3 tankowania - bo na autostradzie trochę więcej pali) Minimum 9 godzin jazdy w ciągłym skupieniu.
Znam takich co spokojnie dają radę.
Ja mam tak: powoli mogę jechać i jechać. Im szybciej jadę tym szybciej się męczę.
Ale generalnie da sie taką trasę zrobić.
Jak maszyna w dobrej kondycji to sie o nią nie martw - da radę.
nie nerwowo
						- gedziog
 - Motorowerzysta
 - Posty: 77
 - Rejestracja: 18 cze 2015, 17:44
 - Imię: Arkadiusz
 - Miejscowość: Gniezno
 - Garnek: shark skwall
 
Re: wyprawa
trochę mam cykora , ale co ma się stać to i tak się stanie nie ważne czym się pojedzie  
 
Dzięki za odpowiedzi .
			
			
									
									
						Dzięki za odpowiedzi .
- Kamyk
 - Administrator

 - Posty: 3375
 - Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
 - Imię: Rafał
 - Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
 - Plecak: Ewa
 - Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
 - Skype: kaminski.rafal
 - Numer GG: 2697152
 - Motocykl: Testowy
 - Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
 
Re: wyprawa
Nie raz robilem trasy po 800-900km na dzien. Co prawda nie na ER5, tylko na SV-ce a pozniej na Dziku. Wiadomo, ze po autostradzie wtedy ma sie wieksza predkosc, bo na SV-ce zapinalem 130-140km/h i wtedy bylo szybciej. Na KTM nawet wiecej, ale od razu mowie, ze dla mnie takie odleglosci to nie przyjemnosc a obowiazek. Po 600km na autostradzie mialem juz dosyc i nie chcialem juz nic. Jak sie polozylem na minute na parkingu to obudzilem sie po 10. Nie polecam! W zasadzie polecam jak juz ruszyc na jak najwczesniej i wtedy zobaczyc jak bedzie szlo.
Masz wiecej pytan to dajesz
Pozdrawiam,
Kamyk
			
			
									
									Masz wiecej pytan to dajesz
Pozdrawiam,
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
						- gedziog
 - Motorowerzysta
 - Posty: 77
 - Rejestracja: 18 cze 2015, 17:44
 - Imię: Arkadiusz
 - Miejscowość: Gniezno
 - Garnek: shark skwall
 
Re: wyprawa
nie wiem już sam, czy jechać motocyklem czy jednak autem  
			
			
									
									
						- Miłosz
 - Klubowicz

 - Posty: 1303
 - Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
 - Imię: Miłosz
 - Miejscowość: Plewiska/Poznań
 - Plecak: Monika
 - Garnek: HJC
 - Numer GG: 3369519
 - Motocykl: Gsf 1200N K5
 
Re: wyprawa 900 km na Er 5 w jeden dzień
Zmieniłem tytuł, sama wyprawa kojarzyła mi się z jakimiś planami odjazdówki wakacyjnej. 
Pytanko, skoro masz pewne obawy to czemu nie np. półtora dnia? W jakiej porze roku chcesz jechać? Temperatura otoczenia ma znaczenie spore.
Te 900 km to cześć jakiegoś wypadu? Czy po prostu do Niemiec musisz się dostać? Co z powrotem, za dwa dni?
			
			
									
									
						Pytanko, skoro masz pewne obawy to czemu nie np. półtora dnia? W jakiej porze roku chcesz jechać? Temperatura otoczenia ma znaczenie spore.
Te 900 km to cześć jakiegoś wypadu? Czy po prostu do Niemiec musisz się dostać? Co z powrotem, za dwa dni?
- gedziog
 - Motorowerzysta
 - Posty: 77
 - Rejestracja: 18 cze 2015, 17:44
 - Imię: Arkadiusz
 - Miejscowość: Gniezno
 - Garnek: shark skwall
 
Re: wyprawa 900 km na Er 5 w jeden dzień
jadę do brata w odwiedziny latem w urlop letni i jadę tam na tydzień.Nie chcę jechać półtora dnia bo półtora w jedną i w drugą to już 3 dni schodzi.
Po prostu chciałem spróbować takiej wyprawy, bo jak czytam niektóre wypady w daleką podróż to trochę zazdroszczę innym i to mnie jakoś nakręciło
			
			
									
									
						Po prostu chciałem spróbować takiej wyprawy, bo jak czytam niektóre wypady w daleką podróż to trochę zazdroszczę innym i to mnie jakoś nakręciło
- Miłosz
 - Klubowicz

 - Posty: 1303
 - Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
 - Imię: Miłosz
 - Miejscowość: Plewiska/Poznań
 - Plecak: Monika
 - Garnek: HJC
 - Numer GG: 3369519
 - Motocykl: Gsf 1200N K5
 
Re: wyprawa 900 km na Er 5 w jeden dzień
Przegląd maszyny i ruszaj 
 masz bagażu dużo? Na początku sezonu zrobisz trasę na zlot (nie wiadomo gdzie będzie)  to się trochę rozjezdzisz
			
			
									
									
						