Mam pytanie jak na razie czysto teoretyczne.
Czy jest możliwość wymiany w ER-ce tylnego wahacza razem z tylnym kołem od innego moto, np od gladiusa, tym samym uzyskanie z tyłu hamulca tarczowego. Czy nie zmieni to parametrów motocykla do tego stopnia, że jazda nim stanie się niebezpieczna?
Pytam TEORETYCZNIE myśląc o modyfikacjach i stworzeniu czegoś w rodzaju "customa"
Z góry dzięki za odp
Mam na myśli np coś takiego http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... BA&dur=413
Zmiana wahacza
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- radziorek15
- Motocyklista
- Posty: 550
- Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
- Imię: Radosław
- Miejscowość: Białystok
- Plecak: słowianka
- Garnek: xr-1100 shoei
- Numer GG: 9519818
- Telefon: 693457668
Re: Zmiana wahacza
Możliwość jest, tylko może to być nieopłacalne, pozatym ciężko będzie dopasować wahacz tak by nie zmieniły się parametry trakcyjne.
er-5 + SV650S
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Zmiana wahacza
Pisałem już o tym w innym temacie. Wahacz możesz zaadoptować z GPZ 500. Problem stanowią dwie rzeczy.
1. Jak zamontować pompę hamulca (trzeba by wiercić w secie)
2. Zmiana wahacza oznacza zmianę rodzaju amortyzatora, chyba że dospawasz mocowania pod boczne amorki. Ale do tego potrzeba dokładnych obliczeń w którym miejscu usadowić mocowania. Pomyłka o kilka mm i amorki będą działać nie tak jak powinny.
1. Jak zamontować pompę hamulca (trzeba by wiercić w secie)
2. Zmiana wahacza oznacza zmianę rodzaju amortyzatora, chyba że dospawasz mocowania pod boczne amorki. Ale do tego potrzeba dokładnych obliczeń w którym miejscu usadowić mocowania. Pomyłka o kilka mm i amorki będą działać nie tak jak powinny.
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
-
- Motocyklista
- Posty: 352
- Rejestracja: 02 paź 2011, 21:06
- Imię: Mateusz
- Miejscowość: Świdnica
- Plecak: z książkami ^^
- Garnek: Shark S600
Re: Zmiana wahacza
zapomniałem o amortyzatorach
W tym przypadku faktycznie będzie cięzko :/
Co do kosztów to nie byłoby źle gdyby nie takie właśnie drobiazgi, bo miałem okazje kupić wahacz i koło od gladiusa za 500 zl
W tym przypadku faktycznie będzie cięzko :/
Co do kosztów to nie byłoby źle gdyby nie takie właśnie drobiazgi, bo miałem okazje kupić wahacz i koło od gladiusa za 500 zl