Strona 3 z 5

Re: Jak długo na ssaniu?

: 01 wrz 2011, 00:32
autor: DeFi
Keteiz, masz rację, ale nie widzę związku z moją wcześniejszą wypowiedzią. Nie pisałem by jeździć na ssaniu. Ja używam ssania w ostateczności, gdy silnik po odpaleniu gaśnie. Wtedy na moment włączam ssanie, podobnie jak mare36k. Jeszcze mi się nie zdarzyło bym jechał na ssaniu.

Re: Jak długo na ssaniu?

: 01 wrz 2011, 07:04
autor: keteiz1
DeFi pisze:Keteiz, masz rację, ale nie widzę związku z moją wcześniejszą wypowiedzią. Nie pisałem by jeździć na ssaniu. Ja używam ssania w ostateczności, gdy silnik po odpaleniu gaśnie. Wtedy na moment włączam ssanie, podobnie jak mare36k. Jeszcze mi się nie zdarzyło bym jechał na ssaniu.
Sorry. Ja pozwoliłem sobie rozwinąć Twoją wypowiedz dlatego ''a la long DeFi"

Re: Jak długo na ssaniu?

: 01 wrz 2011, 23:59
autor: DeFi
a to zwracam honor :)

Re: Jak długo na ssaniu?

: 30 mar 2012, 11:20
autor: Fryta
DeFi pisze:jak dasz ssanie na odpalonym to oczywiste że zgaśnie. Odpalasz z zaciągniętym ssaniem
Odkopie temat bo nie do końca rozumiem, niby dlaczego na odpalonym motongu przy włączeniu ssania to moto powinien zgasnąć?
ja jak mam zimny silnik (temperatura na dworze niska bez ssania nie odpalę bo za niskie obroty) ale przy ssaniu rozgrzewa się szybko wzrastając przy tym obroty...jak jest zimny to trzymam ok minuty(ubierając kask i rękawice) i jak dochodzi do 3,8k to wyłączam i mogę jechać choć czuć ze brakuje mu bo trochę niedogrzany ma na początek dziury przy niższych obrotach(tzn przy ruszaniu, ale to przez kilkadziesiąt metrów pki się nie dogrzeje)a potem jest ok,
u mnie jak jest rozgrzany to faluje sobie w zależności os rozgrzania ok 1k-1,1k (wg mechaników tak powinno być)a jak załączę ssanie to w obroty się zwiększają w zależności od rozgrzania do ok 4k i rosną(oczywiście powyżej 4k słychać , że katuje się silnik więc 4k nie przekraczam zazwyczaj)….
Motong powinien zgasnąć jak jest niedogrzany a nie jak załącza się ssanie, bez różnicy czy załącza się przed odpaleniem czy po, bo jeśli po a on nie zamruczał to można dać ssanie i nie powinien zgasnąć….

Re: Jak długo na ssaniu?

: 30 mar 2012, 11:34
autor: DeFi
Zgaśnie jeżeli ssanie załączysz szybko. Zadusi się silnik i zgaśnie. Jeżeli powoli będziesz zwiększał ssanie to nie zgaśnie.
Na ssaniu gaźniki podają mieszankę paliwową w innym składzie niż normalnie, dlatego łatwiej odpalić.

Re: Jak długo na ssaniu?

: 30 mar 2012, 22:09
autor: Brok2000
Dokładnie, ssanie należy delikatnie/stopniowo dawać. Wtedy wsio będzie ok!

Re: Jak długo na ssaniu?

: 31 mar 2012, 12:58
autor: radziorek15
Najlepiej to odpalać z załączonym ssaniem, wtedy od razu idzie na obroty i nie gaśnie.

Re: Jak długo na ssaniu?

: 01 kwie 2012, 00:06
autor: piter3105
Ewentualnie ja robię delikatną przegazówkę i w tym momencie ssanie zaciągam i wtedy również nie zgaśnie, ale to w przypadku jak chcę jechać a jeszcze "domaga się" większej dawki paliwa-wtedy na chwilę ssanie, zdejmuję i jazda. Jeśli odpalam na zimno to ssanie zaciągam przed odpaleniem.

Re: Jak długo na ssaniu?

: 01 kwie 2012, 11:30
autor: duzydamian
W załączniku wysyłam fragment oryginalnej instrukcji użytkownika z naszej ER5 i generalnie wszystko powinno być jasne ;)

Re: Jak długo na ssaniu?

: 01 kwie 2012, 12:11
autor: Miłosz
Wow skąd dorwałeś instrukcję? :)