Jak długo na ssaniu?

Wszystkie informacje związane z Kawasaki ER5

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz

Awatar użytkownika
DeFi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2397
Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
Imię: Rafał
Miejscowość: Września
Plecak: Brak
Garnek: LS2
Numer GG: 9958743
Telefon: 783757397
Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
Lokalizacja: Września

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: DeFi »

Zgadzam się z fikers. Zwłaszcza przy dzisiejszej pogodzie.
Ja odpalam praktycznie bez ssania. Po całodniowym staniu ssanie przez ok 5-10 sek i wystarcza :)
Obrazek
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
Sklep Motocyklowy Warszawa - moto NUMiK
Awatar użytkownika
bartoszto
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 323
Rejestracja: 21 cze 2010, 15:15
Imię: Bartosz
Miejscowość: Wrocław
Numer GG: 1535035
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: bartoszto »

Można jeszcze prościej a będzie najpewniejsze - jak chłodnica zacznie/zrobi się ciepła.
Awatar użytkownika
Wrath
Motocyklista
Posty: 120
Rejestracja: 02 lip 2011, 19:05
Imię: Bartosz
Miejscowość: Prabuty/Poznań
Plecak: F7
Garnek: Nitro NPSi

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: Wrath »

Ja zawsze odpalam na 75% ssania (nie wiem jak Wy macie naciągnięte linki), pochodzi przez czas kiedy zakładam i zapinam kask, rękawice, siadam, cofam z miejsca parkingowego, potem zdejmuję ssanie tak do około 30%, minimalnie dwa razy gaz, że by sprawdzic czy od razu sie wkręca, czy ma taki mały dołek, jedynka i powoli jadę, po jakichs 50 m, ssanie na zero.

Skorygujcie proszę, jeśli coś robię źle:)

Pozdrawiam
kokos3k
Motorowerzysta
Posty: 70
Rejestracja: 04 lip 2011, 14:50
Imię: Rafał
Miejscowość: Szczecin

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: kokos3k »

ja na początku myślałem że mam coś zepsute, bo jak odpalałem na ssaniu to mi się dławił i gasł.
dzisiaj wyciągam moto, odpalam bez ssania - i tutaj właśnie nie wiem bo jak jest zimy to trzyma około 800 obrotów a jak już się nagrzeje to trzyma 1000-1100.
tak powinno być??
Awatar użytkownika
DeFi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2397
Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
Imię: Rafał
Miejscowość: Września
Plecak: Brak
Garnek: LS2
Numer GG: 9958743
Telefon: 783757397
Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
Lokalizacja: Września

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: DeFi »

a zimnym silniku zawsze ma niższe obroty niż powinien. Dlatego używa się ssania by troszkę rozgrzać silnik, gdyż na zimno ma tendencje do gaśnięcia
Obrazek
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
kokos3k
Motorowerzysta
Posty: 70
Rejestracja: 04 lip 2011, 14:50
Imię: Rafał
Miejscowość: Szczecin

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: kokos3k »

ale właśnie jak dam ssanie to mi gaśnie:/
Awatar użytkownika
DeFi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2397
Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
Imię: Rafał
Miejscowość: Września
Plecak: Brak
Garnek: LS2
Numer GG: 9958743
Telefon: 783757397
Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
Lokalizacja: Września

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: DeFi »

jak dasz ssanie na odpalonym to oczywiste że zgaśnie. Odpalasz z zaciągniętym ssaniem
Obrazek
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
keteiz1
Oldmotocyklista
Posty: 544
Rejestracja: 29 sty 2011, 11:15
Imię: Krzysztof
Miejscowość: krk
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: keteiz1 »

Ala long do wypowiedzi DeFi-ego. Ssanie we wszystkich silnikach(benzynowych) jest złem koniecznym i stosujemy go do minimum koniecznego przy uruchamianiu silnika. Dłuższe używanie ssania powoduje że nie spalone paliwo przedostaje się do oleju, tym samym pogarszając jego właściwości. Lepiej jechać na przymkniętym lub wyłączonym ssaniu, pomimo że dodawanie gazu na pierwszych metrach będzie przymulać silnik, niż od razu katować na pełnym ssaniu.
Włączenie ssania gdy tylko silnik już wyrówna obroty, powoduje że sobie nie radzi ze spaleniem zbyt dużej dawki benzyny i dlatego się dusi a nawet gaśnie. I tak ma być. Gdy ciepły silnik będzie chodził pomimo włączenia ssania to znaczy że masz gażniki do regulacji. Inaczej jest w silnikach z wtryskiem, i elektronicznym sterowaniu gażnikiem, ale to już inna bajka.
Awatar użytkownika
mare36ks
Motocyklista
Posty: 175
Rejestracja: 17 lip 2011, 17:09
Imię: Marek
Miejscowość: Sulejówek
Numer GG: 6377445

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: mare36ks »

zdziwilem sie ze niektorzy tak dlugo trzymaja sprzety na ssaniu, czekaja itp, to chyba zupelnie zbedne
ja wlasciwie zawsze odpalam sprzeta na ssaniu i co najwyzej zakladam kask, otwieram pilotem brame zakladam rekawice i to wszystko, ew przejezdzam kilkadziesiat metrow i przymykam bo i tak mam kilkaset metrow spokojnego toczenia sie po osiedlowej uliczce
Nie jestem zły, po prostu nie jestem dobry.
kokos3k
Motorowerzysta
Posty: 70
Rejestracja: 04 lip 2011, 14:50
Imię: Rafał
Miejscowość: Szczecin

Re: Jak długo na ssaniu?

Post autor: kokos3k »

ja generalnie nie używałem ssania, nie bylo chyba mu ptrzebne bo odpala normalnie.
ostatnio bylo bardzo chlodno i wilgotno wiec niestety bylem zmuszy uzyc.
ODPOWIEDZ