Taka zwykła srebrna płachta (z wszytymi gumkami sciągającymi z tyłu i przodu - ładnie dopasowują pokrowiec + do tego jakieś paski/ściągacze i oczka w płachcie), zdeko okienko na tablice nie trafia tam gdzie powinno (albo chwilowo "na odwal" przykryłem), ale motung cały przykryty. W trakcie zakładanie płachta się nie porwała

Nie wiem jak z wytrzymałością, bo motung stoi tak czy siak w garażu. Ale porównując ceny innych jak dla mnie ta z lidla jest ok (kosztuje przeszło połowe tego co inne najtańsze, a spełnia moje oczekiwania).
W razie czego ma 3 lata gwarancji
PS.
Kupiłem jeszcze pas nerkowy, też w miarę ok, ma fajne pionowe usztywnienia i wg mnie przyda się nie tylko na motung - jak ładnie się nim ścisnąć to wyszczupla, a i do dźwigania się przyda jak ktoś ma słabsze plecy. Tylko radzę dokładnie sie wymierzyć w brzuchu bo rozmiarówka dopasowana - np M ma 90-105cm (bodajże).
Oglądałem rękawice - nie warto - jakieś takie sztywne, a z opinii na innych forach to podobno nadają się tylko na max +5C. wolę dorzucić 2, 3 dychy i kupić inne.
U mnie ludzie się rzucili na koszulki i getry, i na pokrowce przeciwdeszczowe - sam nie byłem zainteresowany więc nie wiem co tam w pudełkach się znajduje