Forum Kawasaki ER-5

pioter300 pisze:Dla mnie erka to jest pierwsze moto. Wcześniej jeździłem tyle co na kursie czyli 20 godz. Trochę miałem obawy bo większa pojemność, masa, osiągi niż w motocyklu z kursu (125 i 250). Ale po pierwszych godzinach stwierdziłem, że nie ma się czego obawiać.
Jeśli chodzi o mechanikę to jestem zielony. Z tego co widzę moto jest dość proste w obsłudze. Co prawda synchronizacji gaźników czy regulacji luzów zaworowych to się póki co nie podejmę, ale wymiana płynu chłodniczego czy oleju to łatwizna.

No i się podjąłem regulacji luzów zaworowych. Przy okazji wymiana płynu chłodniczego, czyszczenie filtra płynu no i chcąc nie chcąc wymieniłem przewody paliwowe łączące bak z kranikiem. Jak na razie wydaje się być ok.

Er-ka to wspaniałe moto jest i basta! Lewa.

Od małego jeździłem na zloty i kręciły mnie motocykle wiedziałem, że gdy będzie tylko plastik z kat. A będzie też prawdziwy motocykl. Zaraz po otrzymaniu plastiku zabrałem się za poszukiwania, czytania forum, oglądania filmików i przeprowadzania wywiadów na forach. Pół roku później miałem upatrzone cztery motocykle. Były to Honda CB500, Suzuki SV650, Kawasaki ZX6R i Kawasaki ER-5. Jak już pisałem chodziło tutaj o pierwszy motocykl dlatego chciałem stosunkowo nie duży motocykl, a i dodam, że motocykle te wybrałem na podstawie opisów i opinii, nie widziałem ich nie licząc zdjęć. Tak więc Suzuki SV650, niby ok, ale jak zobaczyłem go... Jakoś ta czasza nie przemawiała do mnie. Za bardzo wysunięta do przodu względem kierownicy czy koła. Nie wygląda mi to na ścigacza, raczej na jakąś próbę upodobnienia jej do ścigawki. Więc tak odpadła Suzuka. Potem oglądałem ZX6R i powiem szczerze, że motocykl wyglądem mnie powalił. Wygląda cudownie, ale jak na pierwszy motor przeraziło mnie w nim 110km. Nie jestem szaleńcem. Odpadła Kawa 600. Więc tak została do wyboru CB500 i ER-5. I tutaj rozstrzygnęło sprawę ilość cylindrów i wygląd Kawsaki er-5'ki. Chodzi o to, że CB-500 ma 4 cylindry więc głupia nawet wymiana świec, regulacja gaźników etc. kosztuje 2x więcej niż w ER-5, pozatym jak możecie zobaczyć w dziale "Nasze ER'ki" udało mi się trafić sztukę w naprawdę wyjątkowym stanie. Poprostu jak z salonu, opony nowe, klocki brembo nowe, nowe malowanie, zmieniony tłumik itd., i to wszystko za cenę niższą niż 5000zł.

I tak zostałem posiadaczem ślicznej Kawy ER-5.

A już rozglądam się za następnym motocyklem i myślę znów o Kawasaki ZX6R, albo ZX6RR. Innych nie chce. Te są śliczne, prawdziwe ścigawki.

LwG!

Ja bym jednak obstawał przy tym, że CB 500 ma 2 cylindry:P - to tak na marginesie:) Poza tym widzę, że co do SV mamy podobne odczucia:P

piter3105 pisze:Ja bym jednak obstawał przy tym, że CB 500 ma 2 cylindry:P - to tak na marginesie:) Poza tym widzę, że co do SV mamy podobne odczucia:P

A no prawda właśnie teraz sprawdziłem dane techniczne i ktoś mnie w takim razie wprowadził w błąd... w swojej głupocie nie sprawdziłem tego... no ale i tak nie żałuję wyboru. Kawa to klasa sama w sobie:P
sorki za ten błąd mogłem sobie sprawdzić a nie tak wierzyć :p błąd młodości:D

piter3105 pisze:Ja bym jednak obstawał przy tym, że CB 500 ma 2 cylindry:P - to tak na marginesie:) Poza tym widzę, że co do SV mamy podobne odczucia:P

A no prawda właśnie teraz sprawdziłem dane techniczne i ktoś mnie w takim razie wprowadził w błąd... w swojej głupocie nie sprawdziłem tego... no ale i tak nie żałuję wyboru. Kawa to klasa sama w sobie:P
sorki za ten błąd mogłem sobie sprawdzić a nie tak wierzyć :p błąd młodości:D

przepraszam za dwa posty. Pisze z tel i mi neta rozłączyło.

pewnie komuś się pomyliło z xj 600 od Yamahy

Niezły rozrzut, od er5 do do zx6r

To dopiero za rok, albo dwa
Trzeba jeździć z głową i dam radę może to opanować

Chodziło mi o wybór pierwszego moto
Co do sportów to mój plan jest taki sam bo erka nie do końca radzi sobie w zakrętach...

Corr pisze:Chodziło mi o wybór pierwszego moto
Co do sportów to mój plan jest taki sam bo erka nie do końca radzi sobie w zakrętach...

a dotknąłeś kiedyś podnóżkiem i kolanem do ziemi w zakręcie?

tak, dotykałem wiele razy , właśnie o to mi chodzi, do sportowej jazdy średnio się nadaje bo podnóżki są dosyć nisko i przy schodzeniu na kolano najpierw one trą.

Ogólnie mam skrzywienie do szybkiej jazdy w zakrętach, nie odczuwam jakiejś mega przyjemności z zamykania licznika ale zamykanie opony to jest to Ten sezon raczej jeszcze pojeżdżę er bo mam świadomość, że na tym moto mogę się jeszcze wiele nauczyć więc spokojnie no i teraz zaczyna się dopiero mój drugi sezon więc nie ma pośpiechu ale trzeba mieć jakieś plany na przyszłość