Forum Kawasaki ER-5

Jednak pojemność robi swoje. Mi maksymalnie (w okresie testów przyspieszania, ogólnego cieszenia się nowo nabytym sprzętem itd.-po prostu pałowania) spalił ok.6,5 L.

nie wiem jak Wy to robicie, bo mi pali od 5 do nawet 7 litrów, na jednym baku około 220-230km i opary w baku... chyba zapierdzielam;)

A czyściłeś ostatnio gaźniki albo zaglądałeś do zaworów ?
W ER-5 spalanie średnie powyżej 5,5 są dość niepokojące

Bez przesady Mi po mieście też wychodzi często 5,5-6 zależnie od stylu jazdy za to w trasie spokojnie zszedł grubo poniżej 5 a powoli nie jechałem. Niestety ale miejska jazda nie jest ekonomiczna, kolega z Wrocławia to duża szansa, że większość tras to miejskie przeloty.

Ale oczywiście jeżeli nie były robione zawory i gaźniki to warto zajrzeć.

http://www.scigacz.pl/Ile,naprawde,moto ... 21321.html

Jak mi starczy nerwów to w drodze na zlot spróbuję obniżyć spalanie do poziomu Erki

Po przeczytaniu tego artykułu, dodałem dwa motocykle do rozpatrywanych jako następca ER'ki. Była CBF1000, a doszłedł V-Strom 1000 i KLV 1000.

Kurcze nie wiem czy 1000 pojedzie jak 650 ekonomicznie. Aczkolwiek mój też miał brać 8 - 10, a pali nieco ponad 6 l.

Wpadłem na inny pomysł może Wiedźmin, Defi zrobimy w drodze na zlot test ER 5 vs ZR 7 vs GSF 1200?

Pewnie spali trochę więcej, ale wciąż będzie ekonomicznie. I ładne są te motocykle (dla mnie). Varadero mi się nie podoba, a półka ta sama co DL.

Miłosz pisze: (...)
Wpadłem na inny pomysł może Wiedźmin, Defi zrobimy w drodze na zlot test ER 5 vs ZR 7 vs GSF 1200?

Jestem za. Zobaczymy, które moto jest najbardziej eco

Cieszę się, coś mi się zdaje, że już przewiduję pierwsze miejsce, ale o drugie będzie wbrew pozorom zażarta walka