Opony
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
Re: Opony
Witam.Opona z 2011 r. Oglądałem bardzo dokładnie oponę . Nie miała żadnych pęknięć, kartoniki były środku.Widocznie była jakoś przechowywana niewłaściwie ,stąd te zniekształcenia. A był problem z założeniem bo opona nie chciała równo wejść na felgę po napompowaniu. Po kilku próbach i solidnym nasmarowaniu felgi wskoczyła na miejsce.Po napompowaniu wyprostowała się.Jest wyważona i nie ma żadnego bicia. Wiadomo jakbym kupował w sklepie na żywo, to takiej bym na pewno nie kupił.Pozdrawiam
- Corr
- Motocyklista
- Posty: 697
- Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
- Imię: Adam
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'
Re: Opony
A jeździliście erką z seryjną gumą? czy od razu takie kupiliście? Bo w teorii z założoną 150 czy 160 powinna o wiele stracić na zwinności i łatwości wchodzenia w zakręty. Jestem ciekawy Waszych "eksperymentów" bo odbiegliście dosyć daleko od zaleceń fabryki
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
-
- Motocyklista
- Posty: 185
- Rejestracja: 02 gru 2011, 09:13
- Imię: Konrad
- Miejscowość: Mrągowo
- Numer GG: 10192881
Re: Opony
Ja mam 140 na tyle i nowa jeździ lepiej niż stara 130, ale 150-160 to już raczej zabieg kosmetyczny i ciekawe czy właśnie nie wpłynie to na prowadzenie, jedni piszą tak, drudzy tak, nie wiadomo w sumie
- radziorek15
- Motocyklista
- Posty: 550
- Rejestracja: 10 lip 2011, 14:50
- Imię: Radosław
- Miejscowość: Białystok
- Plecak: słowianka
- Garnek: xr-1100 shoei
- Numer GG: 9519818
- Telefon: 693457668
Re: Opony
Myślę, że też zależy jaka była opona 130 i jaka jest 150. Bo najlepiej by było porównywać mając taki sam model 130 i 150, wtedy można mówić o różnicy między szerokościami opon.
er-5 + SV650S
-
- Oldmotocyklista
- Posty: 544
- Rejestracja: 29 sty 2011, 11:15
- Imię: Krzysztof
- Miejscowość: krk
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Opony
A młodzież kombinuje Myślicie że jak założycie 150-tke to wasza Erka będzie wyglądała jak wypasiona 1000- czka. Nie będzie bo to jest erka i taką ją stworzyli doskonali ludkowie z Japan. Nie będzie też latała jak oryginalna BO zwiększa się masa opony a zatem większa moc jest potrzebna do rozkręcenia takiego koła(s.e.m.), zmienia się też geometria wchodzenia w zakręt całego motocykla. Masz wrażenie że dupa cię wyprzedza. Jeżdziłem, sprawdziłem i wiem co piszę. Piszą niektórzy że mają szersze i jest dobrze. Nie zawsze to ich dobrze to znaczy dobrze. Jechałem już na kapciu i dlatego że wiedziałem i musiałem to przeżyłem i było ,,dobrze". Kończę sezon na zjechanej tylnej i co też jest ,,dobrze" bo wiem o tym i nie naginam ? Można zmienić na laczka max jaki tylko wejdzie tylko że po co Zmieniajcie dla lansu lub jazdy dorożkarskiej. Wolny kraj, tylko że w porządnych firmach zanim motocykl powstanie to przechodzi masę badań i testów więc już się nie da poprawić a zwłaszcza po japońcach. Zmieniajcie na szersze jeżeli wam to poprawia samopoczucie. Erki i waszego bezpieczeństwa to nie poprawi a wręcz przeciwnie
- wwitek123
- Klubowicz
- Posty: 322
- Rejestracja: 30 paź 2010, 08:33
- Imię: Wojtek
- Miejscowość: Kraśnik
- Plecak: Nie potrzebuje obciążenia
- Garnek: Nolan N86 N-COM
- Numer GG: 8024325
- Motocykl: Yamaha TDM 900 '02
- Kontakt:
Re: Opony
Krzycho ma rację, szersza opona nic nie poprawi a jedynie zaszkodzi.Dzięki takiemu zabiegowi będzie wam ciężej wchodzić w zakręty,tzn. składać się.Myślę że jakby można było założyć szerszą oponę to by taka była montowana fabrycznie,więc dajcie sobie lepiej spokój,zakładając te 150/70/17 i tak z ERki ściga nie zrobicie:P pozdro
Miej wyjebane, a będzie Ci dane.
-
- Oldmotocyklista
- Posty: 544
- Rejestracja: 29 sty 2011, 11:15
- Imię: Krzysztof
- Miejscowość: krk
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Opony
Dla młodych to ble ble. Ale urodziłem się na szosie i tak mi zostało. Im cieńsza opona tym szybsza ale coś za coś. Cienka opona ma nominalnie mniejszą powierzchnię styku z podłożem i jest to stosunek mocy moto czy auto do przeniesienia mocy silnika na drogę. Jeśli nasza erka ma większego kapcia to O.K na prostej ale nie do końca bo przy mocy 50KM i tak ta większa powierzchnia styku nić nie da bo kuników za mało więc po co Wracając do tematu im cieńsze tym szybsze, ale należy brać pod uwagę wielkość mocy sprzęta do powierzchni styku kapcia z droga i to już obliczyli ludzie projektujący motocykle, więc nie widzę sensu by udawać mądrzejszych od nich. Większa opona to większy komfort ale tylko na wprost. Ale coś za coś bo taki kapeć nie przyśpiesza bo ma większą masę odśrodkową i trzeba tych kuników żeby to rozpędzić i zostało to wszystko obliczone przez ludzi z branży więc nie odkrywajcie ameryki. Sorry młodziaki ale moja rola na tym forum jest taka by udowadniać że 2 + 2 to jest 4 a nie inaczej. Po za tym całe nasze kinetyczne życie to fizyka ale tego teraz na uczelniach nie uczą bo liczy się tylko tytuł mgr.
-
- Motocyklista
- Posty: 187
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 20:13
- Imię: Michał
- Miejscowość: Małopolska
- Garnek: Shark S700
Re: Opony
Nie można się nie zgodzić, bo jednak opony są dość krytycznym elementem jazdy na motorze. Ale na podobnej zasadzie można zadać pytanie: po co zmieniać lusterka, kierunki, kierownicę, etc. skoro japońce obliczyli i lepsze nie będą. Wszystko ma swoje plusy i minusy, a najważniejsze, żeby każdy dobrze się czuł ze swoim motorem.