Forum Kawasaki ER-5

Mam problem z kręcącymi się na kierownicy przełącznikami (tymi od świateł i ssania). Próbowałem je dokręcić, ale prawie nic to nie pomogło. Znacie jakiś ciekawy sposób na usztywnienie czy improwizować? Myślałem nad zaklejeniem kierownicy izolacją+ kropelka na sam przełącznik.

Ja pomagam sobie taśmą izolacyjną.
Naklej dwie warstwy taśmy na kierownicę, na to przykręć przełącznik i gitara.
Pamiętaj by nie naklejać pod dźwignią ssania bo ciężko będzie je załączyć

hmm ale w przelacznikach sa bolce zeby umiejscowic przelaczniki na otworach na kierownicy, wiec czemu sie krecą?

może nie ma oryginalnej kierownicy ?

to sie nawierca otwory ;p bodajrzde wiertłem 4-4,5

Prawy przełącznik ma bolec, ale lewy (światła, ssanie) nie posiada takowego bolca.

DeFi pisze:Prawy przełącznik ma bolec, ale lewy (światła, ssanie) nie posiada takowego bolca.

nie? dałbym sobie rękę uciąć ze posiada, bo nawiercałem po obu stronach u siebie ;/

Kurcze u mnie chyba też w jednym nie było, może miałeś przełącznik od gpz czy gpx ponoć podobne

Damiano pisze:

DeFi pisze:Prawy przełącznik ma bolec, ale lewy (światła, ssanie) nie posiada takowego bolca.

nie? dałbym sobie rękę uciąć ze posiada, bo nawiercałem po obu stronach u siebie ;/

"...No, i teraz byś k***a ręki nie miał"

że tak sobie pozwolę zacytować Freda

Dziurę w kierownicy mam, a na przełączniku jest miejsce gdzie bolec się kiedyś znajdował. Musiało się komuś kiedyś urwać i jak widać to olano. Efekt obklejenia kierownicy izolacją jest zadowalający. Przy okazji zadam jeszcze jedno pytanie żeby nie zakładać nowego tematu.

Czy linkę od ssania można nasmarować jak tą od sprzęgła (olejem silnikowym z benzyną)??