Forum Kawasaki ER-5

mam pewien problem, lecz nie wiem z czym on się dokładnie wiąże.
W normalnych warunkach po puszczeniu kierownicy w czasie jazdy motocykl powinien utrzymywać kierunek jazdy na wprost (dąży do tego konstrukcja przedniego zawieszenia).
U mnie natomiast po puszczeniu kierownicy przy ok 50-60 km/h kierownica zaczęła latać we wszystkich kierunkach. Domyślam się, że tak być nie powinno, lecz nie za bardzo wiem gdzie musiałbym zajrzeć. Łożysko główki ramy, a może coś z zawieszeniem. Po prostu nie mam pojęcia.
Liczę na wasze sugestie.

Na 90% pierwsze co powinniens spr. to lozysko glowki ramy

Może masz źle wyważone koło. Ja miałem taki problem, zapłaciłem 15 pln w warsztacie i jest ok

Łożysko główki ramy, koło źle wyważone lub uszkodzona opona

ok, jak znajdę chwilę czasu to zaglądnę we wszystkie możliwości.

A żeby nie zakładać nowego tematu to spytam jeszcze o coś.
Czy jak na tarczy hamulcowej wyczuwam nierówności jakby od nierówno hamujących klocków(po zewnętrznej jest jakby bardziej zjechana) to wystarczy dać tarczę do przetoczenia i założyć nowe klocki czy szykować się na kupno nowej tarczy ?

Jak się nie mylę, to główkę ramy można sprawdzić stawiając motocykl na centralkę i powoli skręcać kierownicą w oba kierunki. Jak wyczuwasz jakieś szarpnięcia, czy brak płynności przy skręcaniu, to znak że masz do wymiany główkę ramy.

Ja mam ten sam problem, z tym że trzęsie przy około 50-60 km/h, a przy większych prędkościach ustaje. Pojechałem wyważyć koła i niestety nic nie pomogło Robili to godzinę, zapłaciłem jak za zboże (jak usłyszałem cenę po wykonaniu usługi, to mi kopara opadła).
Możesz zacząć od sprawdzenia stanu ogumienia. Er-5 podobno jest na wszystko wyczulona.

Z tego co napisałeś, to nie masz zwichrowanej tarczy, a może jednak? Może to tarcza wprowadza motocykl w te wibracje? Nie wiem czy warto przetaczać tarczę motocyklową, bo one są węższe niż samochodowe. Moim zdaniem trzeba kupić nową, ale ekspertem nie jestem.

Po dokładnych oględzinach układu hamulcowego, a dokładniej mówiąc, samego zacisku, doszedłem do wniosku że mam klocki do wymiany (grubość ~1,5 mm).

Jakie klocki macie założone w swoich sprzętach ? ja wstępnie patrzę na EBC HH (wzmocnione). Może się szarpnę i wraz z klockami sprawię sobie oplot

Co do przetoczenia tarcz, znajomi mi radzą żeby przetoczyć, ale nie przesadzać. Zawsze lepiej wydać te 50 zł na przetoczenie niż 430 zł na nową tarczę

Sprawdzałem płynność przy skręcaniu kierownicą, ale niczego nie wyczułem.

Na moje bedzie to zle wywarzona opona,a tarczy motocyklowych sie raczej nie przetacza.Ewentualnie krzywa felga np.po spotkaniu z kraweznikiem.

Moich kilka propozycji:
-źle wyważone koło
-łożyska koła
-łożyska główki ramy
-nierówny stan oleju w lagach
-słabo dokręcone koło
-słabo dokręcony błotnik(mogły się śrubki odkręcić)
-niedokręcone lub krzywo wsunięte lagi w półki...
I to chyba tyle co ja bym rozpatrywał..

u mnie jak puszcze kierownice to telepie nia jak cholera. jak hamuje przednim hamulcem to tez trzesie kierownica ze az strach.
czy powod to własnie tarcza ?
co sprawdzic.