Strona 1 z 2

Wymiana łożysk w kołach

: 15 lut 2012, 18:03
autor: K021
Czesc. Rozkrecajac koła do regeneracji zabieraka sprawdzilem stan lozysk, tragedii nie ma jednak do nowosci tez im troche brakuje. Zastanawiam sie nad ich wymiana, ale bardziej nurtuje mnie kwestia tego jak to zrobic. Nie wiem od czego zacząc, z jednej strony jest jakby gumowy uszczelniacz a z drugiej metalowa spinka. Jak to wszystko wyciagnac ?

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 15 lut 2012, 20:34
autor: piter3105
Też przerabiałem ten temat, z tą różnicą, że po zdemontowaniu koła kulki z łożyska wypadły same a resztę wydłubałem:P Łożysko należy wybić, najlepiej jeśli masz dostęp do prasy, a jeśli nie to jakimś domowym sposobem, np. odpowiednią nasadką, a uszczelniacz czymś ostrożnie wydłubać. Poza tym, nowe łożysko kupiłem kryte. Piszę w liczbie pojedynczej, bo ja wymieniałem łożysko z lewej strony, a z tego co się orientuję to są dwa, jeśli się mylę to niech ktoś poprawi ;) Jeśli już kupisz łożysko (ja za SKF zapłaciłem coś koło 25 zł) to do montażu łożyska użyłem długiej śruby i podkładek odpowiedniej wielkości. Skręcając śrubę podkładki wciskały równomiernie łożysko. Z uszczelniaczem można zrobić podobnie i na końcu delikatnie dobić starym.

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 15 lut 2012, 20:51
autor: Dzióbek
W tylnym kole są 3 łożyska - 2 w piaście i jedno pod zabierakiem :)
To pod zabierakiem najszybciej się zużywa, bo nie jest kryte (kulki są na wierzchu).
Łożysko jest "normatywne" - tzn. ma symbol 6205 i jest ogólnie dostępne w sklepach z łożyskami i uszczelniaczami - koszt ok. 20-25 zł i tak jak pisze piter3105 warto kupić kryte (2RS po symbolu 6205)
Uszczelniaczem też bym się nie przejmował, bo też jest ogólnie dostępny i kosztuje ok. 3zł :)
W swojej Er-ce wymieniałem, bo w tym łożysku pod zabierakiem zbiera się syf i zaczęło piszczeć podczas jazdy.
Należy wyjąć z zabieraka tulejkę, wydłubać uszczelniacz i wybić łożysko (jakąś nasadką lub kawałkiem pręta - i tak stare wyląduje w koszu). Nowe łożysko wbijałem młotkiem, przez stare, żeby go nie uszkodzić, a nowy uszczelniacz delikatnie gumowym młotkiem :)

PS. Pozostałe łożyska w kołach też są standardowe i nie ma problemu z ich wymianą :)

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 16 lut 2012, 08:22
autor: piter3105
A, rzeczywiście jest jeszcze tulejka :P i ja właśnie też wymieniałem to od zabieraka, bo jak poruszałem za zębatkę to luz był bardzo duży dlatego wyjąłem koło, a tu kuleczki się posypały... a stało się to wieczorem przed otwarciem kolejnego dnia sezonu w mojej mieścinie, dlatego kolejnego dnia już o 7 rano byłem w sklepie po łożysko i uszczelniacz ;) Ogólnie niezbyt trudna i czasochłonna robota ;)

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 21 lut 2012, 00:27
autor: K021
A Tych uszczelek gdzie/w jakich sklepach szukac ? Maja one jakis symbol ? Nazwe ?

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 21 lut 2012, 08:27
autor: piter3105
Sklepy z łożyskami typowe, albo zwykłe motoryzacyjne, bo ten uszczelniacz chyba w miarę typowy jest. Jak wyciągniesz go to masz na nim numery na zewnętrznej stronie (trzy wymiary), a jeśli będą starte to zawsze suwmiarka pomoże lub sprzedawca sam zmierzy i coś dobierze. Producent może być dowolny. Pracowałem trochę w sklepie motoryzacyjnym i ja poleciłbym CORTECO.

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 22 lut 2012, 20:14
autor: K021
Super, dzieki za pomoc, zaraz zabieram sie za wybicie starych lozysk a jutro kupie nowe wraz z uszczelniaczami i stawiam moto na kola :D

-- 22 Lut 2012, 14:34 --

Kupilem dzisiaj lozyska firmy ZVL- slowackie. Kosztowaly 11 zl za sztuke. Gosc ktory to sprzedawal powiedzial ze do motocykla beda wystarczajace i mysle ze wie o czym mowil, tymbardziej ze mogl mi wcisnac duzo drozsze bo sklep typowo z lozyskami i uszczelniaczami. Zaraz ide je wymienic i kto wie, moze jutro odbedzie sie pierwsza krotka jazda w tym roku (chocby po podworku) :love: :mrgreen:

Do przedniego kola potrzebne sa łozyska o symbolu 6202 2RS - 2 sztuki
Do tylnego 6205 2RS ( na tym elemencie z zebatka)

Czy mozna uzyc lozysk z metalowa obudowa zamiast gumowej (ZZ) ?

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 10 lis 2014, 11:34
autor: paki9
Witam. Pozwolicie, że odkopię temat ze swoim problemem. Ostatnio w swoim Kawasaki postanowiłem wymienić napęd oraz łożysko, ponieważ strasznie ruszała się zębatka. Łożysko o numerze 6205c3 (powiększony luz). Jak pojechałem do sklepu, to powiedzieli, że takich nie mają, ale mogą sprowadzić na zamówienie, ponieważ to jest łożysko szybkoobrotowe i takie powinno być do motocykli, a zwykłe za 10zł może nie wytrzymać. Po przeszukaniu internetu dowiedziałem się, że symbol c3 oznacza powiększony luz. Faktycznie jest wyczuwalny luz, a raczej nie powinno go być między pierścieniami, ponieważ przez niego rusza się zębatka. Uszczelniacz również jest typu c3. Stąd moje zmartwienie. Czy poprzedni właściciel wstawił złe łożysko i wystarczy, że ja mu wstawie normalne 6205 bez żadnego symbolu? Czy to sprzedawca w sklepie się pomylił? Aktualne łożysko jest otwarte. Czy mam dokupić również otwarte, czy z uszczelkami gumowymi czy blaszanymi? Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź i wyrozumiałość wobec nowego użytkownika forum. Pozdrawiam :)

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 10 lis 2014, 23:16
autor: Kanc1erz
Ja niedawno wstawiłem polskiej produkcji zwykłe 6205 i nie ma żadnych kłopotów :) Od czerwca, przejechane około 5k km, zero luzów.

Re: Wymiana łożysk w kołach

: 29 sty 2015, 16:37
autor: Rafał
Panowie, macie może symbole uszczelniaczy łożysk w kołach? Łącznie z tym od zabieraka? Bo u mnie w miasteczku nie dobiorę ich i chciałbym zamówić od razu na alledrogo ;) A nie chce zdejmowac koła i potem czekac tydzien na to...