Forum Kawasaki ER-5

ja smaruję Hipolem za pomocą gąbki do naczyń Nie mam porównania z dedykowanymi smarami ale łańcuch praktycznie nie łapie brudu(po zakupie moto usuwałem z niego syf przez pół dnia ) a brudna felga to żaden problem bo wystarczy przejechać naftą.

Ja kupiłem narazie smar FORCHa mały za 12zł ponoć nie chlapie i jest dobry ale wypróbuje jak będzie pogoda

A ja Wam polecam Castrola Chain Spray O-R lub ew w podobnych pieniądzach, ale za to 2 x więcej bo 0,5 l Fuchs półsyntetyczny równiez spray Ja jestem przy Castrolu, gdyż Fuchsa zrzucało z łańcucha po pewnym czasie. Według mnie wychodzi na to samo bo Fuchsem smarowałem częściej łańcuch.A Castrol jak zastygnie to taka margaryna się robi i jest git.pzdr

witam mam zamiar zabrać sie za smarowanie łańcucha w motocyklu pierwszy raz w życiu chce kupić spray castrola mam pytanie czy przed smarowaniem należy umyć łancuch? czym i jak?

Naftą jakąś techniczną, starej szczoteczki do zębów użyj.

Są różne szkoły, niektórzy myją, niektórzy nie. Ja jestem zwolennikiem, żeby co jakiś czas umyć. Są specjalne środki przeznaczone do tego, ale wystarczy zwykły odtłuszczacz, tylko ważne: nie może niszczyć elementów gumowych!. Bardzo popularnym specyfikiem jest zwykła nafta. Można za pomocą małego pędzelka dobrze umyć łańcuch.

dzięki za odpowiedzi kupiłem smarowidło w spryu Chain Lube zobaczymy co warta czy do czyszczenia lancucha moge użyć np benzyne ekstrakcyjną

Daniel220 pisze:czy do czyszczenia lancucha moge użyć np benzyne ekstrakcyjną

Nie. Może Ci uszkodzić oringi. Najlepsza będzie nafta.

Panowie w sklepie nie było nic innego jak nafta oświetleniowa czy o taką Wam chodziło?

Dokładnie tak, nafta oświetleniowa nie uszkodzi gumowych uszczelnień napędu i dobrze myje