Chce zmienić oponę tylną i nie wiem jak podejść do demontażu koła. Czy jest coś co może mnie zaskoczyć?? Jakieś elementy, które trzeba pamiętać w jakim położeniu były itp??
Help!!!
Odgrzebie temat bo dzisiaj zdejmowałem koło.
Jest to łatwizna. Dla tych co będą to robić pierwszy raz :
* Nie dziwić się, że po rozkręceniu ośki, bęben hamulcowy sam się otwiera jest to normalne - tak mi powiedział gość w warsztacie gdzie zawiozłem koła na wymianę kapci.
Ponadto mi na ziemie z "nikąd" spadły dwie rzeczy :
1. tulejka (taki kawałek rurki długości ok. 2cm), która jest na ośce pomiędzy kołem a wahaczem z prawej strony
2. podkładka grubości około 1cm(nie jest to chyba łożysko) która jest pomiędzy kołem a wahaczem z lewej strony.
UWAGA :
warto podłożyć pod moto jakiś karton albo folie coby łańcuch nie zafajdał się syfem, który leży na ziemi.
ps. lewa to ta, z której jest zembatka i łańcuch.
Jestem bardzo początkujący więc proszę nie dziwić się niektórymi moimi pytaniami.
Pierwsze moto, pierwsze godziny jazdy i pierwszy kontakt z mechaniką.