Strona 1 z 2

jaki akumulator?

: 14 wrz 2010, 11:18
autor: chrostos103
Witam wszystkich. W związku z kompletnym zgonem dotychczasowego akumulatora, zwracam się z prośbą o sugestie i porady dotyczącej nowej baterii tz. jakiej firmy, jakie parametry i ewentualnie gdzie kupić ?

Re: Jaki akumulator ?

: 14 wrz 2010, 13:03
autor: OloK
wszystko zależy od funduszu jakim dysponujesz :)
najlepiej zobacz na alledrogo, z tym ze musisz znac wymiary starego akumulatora bo w motorkach baterie sa na wymiar.
Firma-najlepiej znanych producentow Warta, Centra, Bosh ale to juz sie placi za firme
ogolny podział akumulatorow jest na zwykle (elektrolit) i żelowe (bez obslugowe), te drugie sa 2razy drozsze od konwencjonalnych :)
drugim parametrem jest pojemnosc akumulatora wyrażana w Ah (ampero-godzinach) im wiecej tym lepiej :)

Re: Jaki akumulator ?

: 14 wrz 2010, 13:04
autor: OloK
Bym zapomniał, jeszcze jedna ważna sprawa jak nie najważniejsza. Przed zakupem sprawdz czy "+" oraz "-" są po własciwych stronach !!
producenci nieraz oferuja ten sam akumulator (pojemnosc, wymiary, wyglad) a bieguny sa zamienione

Re: Jaki akumulator ?

: 15 wrz 2010, 13:08
autor: bartoszto
Sprawdź czy to na pewno akumulator! Miałem problemy z regulatorem i alternatorem (ogólnie o ładowanie) i pozbyłem się jeszcze dobrej żelowej YUASy :/ (wiadomo recykling)
Kupiłem bosch M6 014 (12v 10Ah) za 150 PLN ,który ma trochę słabszą iskrę ale skubaniec wytrzymały bo już dostał 3 rozładowania (tak trochę mi zajęło odkrycie przyczyny ;) a mimo to elegancko trzyma.

Re: Jaki akumulator ?

: 15 wrz 2010, 21:09
autor: chrostos103
To chyba jednak padnięta bateria , ładowałem ją całą noc i dupa, zakręciła tylko ze trzy razy. Zresztą i tak była gabarytowo za duża i ledwo starczało mi kabli. Zamówiłem już nowy aku żelowy, co prawda firma jest mi nieznana ale mam nadzieje, że co najmniej na 2 lat starczy.
http://allegro.pl/akumulator-quand-wzma ... 02459.html

Re: jaki akumulator?

: 04 sty 2012, 19:54
autor: piter3105
Ja w zeszłym roku kupowałem akumulator firmy M-line, kosztował chyba coś koło 120 zł. Ceny YUASY, którą posiadałem wcześniej był znacznie wyższy. Jak na razie nie ma z nim problemu. Cały zeszły sezon przejeździłem bez przygód. Teraz stał sobie wyjęty 2 miesiące beż żadnego doładowywania. Wczoraj zamontowałem go, motocykl zapalił bez zająknięcia (a warto dodać, że ER też stała nieruszana.

Re: jaki akumulator?

: 10 cze 2012, 09:06
autor: Dotka
Pozwolę sobie odświeżyć temat...
Mnie się właśnie akumulator wyładował, myśle, że przydałoby się go podładować, bo stał biedaczek miesiąc czasu bez odpalania no i nie wytrzymał :)
W związku z tym mam pytanie, jak to cholerstwo stamtąd wyjąć? Każda wskazówka będzie mile widziana, gdyż nie mam najmniejszego pojęcia, jakich narzedzi użyć i co z czym :)
Z góry dziękuję.

Re: jaki akumulator?

: 10 cze 2012, 09:52
autor: Corr
W zasadzie potrzebujesz tylko dużego śrubokręta(krzyżak) no i kluczyka od moto żeby zdjąć siedzenie :lol:
Tutaj opis z książki serwisowej: http://img137.imageshack.us/img137/6126 ... ranu1n.png

Re: jaki akumulator?

: 23 lut 2013, 00:01
autor: Sebastian_
Jaki aku z obecnych na ,,alledrogo" polecacie?

Re: jaki akumulator?

: 26 lut 2013, 23:59
autor: K021
Jak masz kase to kup Yuase :D A tak serio to jezeli nie jest to chinski szajs to napewno Ci dlugo posluzy o ile bedziesz o niego dbal. Bo prawda jest taka ze czy to bedzie Unibat czy Yuasa to mozesz aku zajezdzic w ciagu jednego sezonu, a rownie dobrze moze Ci posluzyc kilka lat. Zalezy od uzytkowania. Yuase mialem w 636 i z tego co mi wiadomo byla od nowosci czyli juz bedzie miala 10 lat i co prawda musze ja wymienic bo juz slabiutka, ale mimo wszystko sporo przeszla. Swoja droga Unibat tez robi niezle akumulatory, mialem 2 w innych sprzetach i tez niezle znosza temperatury wiec polecam. Teraz wymienie na Varte bo jest calkiem tania, a slyszalem bardzo dobre opinie. Tak czy inaczej, dbajac o akumulator napewno dlugo posluzy niezaleznie od tego czy to Bosh, Varta, Yuasa, Unibat czy inne scierwo. Byle byś nie kupił czegos made in china (a wlasciwie typowo chinskiej jakosci).