Problemów część kolejna :(

[daniel90]

Dziwne że po wymianie wężyków nie możesz uruchomić maszyny... Może to głupie ale czy na pewno przewody podłączyłeś na swoje miejsca? Nie chce zagadać z pozycji ON jak i z RES?

[Kanc1erz]

Dziwne że po wymianie wężyków nie możesz uruchomić maszyny... Może to głupie ale czy na pewno przewody podłączyłeś na swoje miejsca? Nie chce zagadać z pozycji ON jak i z RES?

Wężyki dobrze podłączone na 100%
Nie odpala ani z RES ani z ON, ani z PRI, ale chyba wiem, w czym problem - wykręciłem świece i najprawdopodobniej kłopot leży w zalaniu - mokre i czarne w środku. Jutro z kolegą popchniemy maszynę, to będzie musiała zagadać

-- 21 Lut 2016, 15:48 --

Wczoraj natknąłem się na sposób odpalania zalanego motocykla. Problem dotyczył Hondy CB, ale przyznam - zadziałało i u mnie, zaleta jest taka, że nie trzeba pchać
Wyłączamy ssanie, otwieramy przepustnicę na full, kręcimy 5-10s (na oko kręciłem 10s). Zaprzestajemy kręcenia, otwieramy ssanie na full, i zapalamy normalnie, bez gazu. Udało się.
Ale i tak czeka mnie kontrola zaworków (choć były nowe zakładane) i membrany (też nowa, z maja zeszłego roku). No i serwis gaźników, bo pali tylko na lewy gar (z perspektywy jeźdźca). Nawet konkretne zagrzanie motocykla i przejechanie się nim około 1km nie odblokowało silnika, więc pewnie zapchała się dysza.
Co ciekawe trzyma bardzo ładnie wolne obroty na około 1100. Problem pojawia się przy ruszaniu z miejsca, szczególnie pod górkę.