Forum Kawasaki ER-5

Cześć od jakiegoś czasu mam problem z moją er. Po rozgrzaniu silnika obroty zaczynają powoli spadać aż w końcu gaśnie. Zauważyłem znaczny wzrost poziomu oleju, okienko całe jest zakryte a po przechyleniu moto nawet nie chce się kawalek odslonić chodz w tamtym sezonie wymieniałem olej i wlałem go troche ponad połowe okienka. Odkręciłem korek od wlewu oleju i zdecydowanie czuć zapach benzyny. Dodatkowo benzyna znajduje się również w airboxie.
Przeszukałem forum i znalazłem dwie przyczyny takiego zachowania:
1. Kranik
2. Zawory iglicowe w gaźniku

Rozkręciłem kranik i membrana wydaje się ok.
http://imageshack.com/a/img855/6822/m7xw.jpg
http://imageshack.com/a/img834/8357/0hiu.jpg

Czy może być jeszcze jakaś przyczyna oprócz tych dwóch?
Jak sprawdzić sprawnosc tych zaworów? A może wystarczy ich przeczyszczenie? Mial ktoś podobny problem? Z góry dziekuje za zainteresowanie.

Temat wielokrotnie wałkowany na forum.
Zaworków iglicowych nie ma co sprawdzać bo ubytki moga być niewidoczne gołym okiem. Koszt nowych to jakieś 15-20 zł/szt. Porządny serwis gaźników z wymiana zaworków i ustawieniem poziomu pływaków powinien pomóc. Warto tez świece wymienić na nowe bo mogło Ci zalewać cylindry. Szczelność kranika sprawdź tak: nalej z 5 litrów benzyny do baku mając podpięte przewody od baku do kranika. Kranik w pozycji ON lub RES. Jak nic nie kapie z kranika to znaczy że szczelny.

Dzięki za zainteresowanie. Kranik jeszcze sprawdziłem w ten sposób: Na pozycji on dmuchając w wężyk on i res nie ma nigdzie przelotu powietrza, na pozycji res przelot powietrza jest między wężykami on i res, a na pozycji pri przelot jest z wężyków on i res na gaźniki. Co wydaje sie prawidłowe. Oddam gaźniki do serwisu, wymienię filtr i olej i dam znać.

Kranik jest podciśnieniowy także najlepiej sprawdzić cieczą bo powinna lecieć tylko wtedy gdy ma podciśnienie. Czasami jedna kropla moze spaść po kilkunastu sekundach. Na PRI benzyna leci grawitacyjnie. Jak oddajesz gaźniki do serwisu to powiedz im żeby wymienili Ci zaworki. Nie zawsze tak sami z siebie mechanicy wymieniają.

A czy mogło zalewać gaźniki na postoju lub podczas jazdy przez ssanie? Zauważyłem, że jak zdejmę linkę ssania to mechanizm z gaźnika wraca dopiero do pozycji zerowej a jeżeli linka jest założona i przy wyłączonym ssaniu mechanizm owszem wraca ale już nie tak daleko jak bez linki. Czyli tak jakby miałem cały czas włączone delikatnie ssanie. Czy to też mogło mieć wpływ na pojawienie się benzyny w oleju i airboxie?

Zalewało Ci podczas postoju. Natomiast jeżeli były źle ustawione pływaki mogło Ci za dużo paliwa wpadać do cylindrów albo nie byla mieszanka ustawiona. Strzela w gaźniki lub z wydechu podczas jazdy? Sprawdź przy okazji demontażu gaźników jak wyglądają świece.

Świece trzy dni temu wymieniłem. Były odymione czarne. Strzałów podczas jazdy nie było słychać. Jedynie co to na rozgrzanym silniku spadały obroty i gasł.

-- 10 Lip 2014, 19:28 --

Wymieniłem zaworki iglicowe, przeczyściłem gaźniki i zrobiłem synchronizacje. Wydaje się, że problem rozwiązany