Wyrzuca płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy
: 02 lip 2013, 20:10
Witam
3100 km od zakupu ER-5 minęło i (chyba) zaczęły się pierwsze problemy. Ostatnio zauważyłem, że Kawa często wyrzuca płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy, dzieje się to praktycznie po każdej przejażdżce. Raz w korku zapaliła mi się kontrolka temperatury silnika - szybko zjechałem na pobocze, zgasiłem maszynę i czekałem aż przestygnie - wentylator dmuchał. Zdziwiłem się nieco, bo jakoś wcale gorąco nie było (pochmurno, ok 19 st. C), a do tego wszyscy mówią, że ten silnik jest niedogrzany. W między czasie zajrzałem pod siedzenie żeby sprawdzić ilość płynu w zbiorniczku wyrównawczym - był pełny. Dojechałem do domu, ściągnąłem bak paliwa, odkręciłem korek wlewu płynu chłodniczego i spuściłem całość - było około ~1 - 1,2l. Przy okazji sprawdziłem termostat - działa, oraz oglądnąłem Kawę pod względem ewentualnych wycieków - nie ma żadnych.
Teraz mam pytanie - dlaczego pomimo pełnego zbiornika wyrównawczego silnik nie pobrał z niego płynu, a miał go za mało (1 - 1,2l zamiast 1,7l)?
Dzisiaj zalałem układ od nowa, pościskałem węże, zapaliłem silnik aby pęcherzyki powietrza ładnie wyszły. Zakręciłem wlew, poskładałem moto i z pustym zbiornikiem wyrównawczym zrobiłem rundkę po okolicy (jechałem z pustym zbiornikiem, bo wiedziałem, że coś tam wyrzuci). Wróciłem do garażu i na podłodze zobaczyłem plamę po płynie chłodniczym - wyrzuciło go tyle, że przepełniło zbiornik i wylało się na podłogę. Myślę sobie, że ok wyrzuciło bo było za dużo, ale żeby aż tyle? Strzykawką odsączyłem nadmiar płynu ze zbiornika zostawiając na full. Zrobiłem kolejną rundkę, tym razem płynu już nie przybyło. Myślę, że to dobrze, lecz nie wiem tak naprawdę ile płynu wyrzuciło za pierwszym razem, bo jak pisałem wcześniej zbiornik się przepełnił i mogło kapać po drodze. A jeśli jest go teraz znowu za mało i silnik znowu nie chce pobrać płynu ze zbiornika?
Co o tym myślicie?? Nie wiem czy to jest normalne (ostatnio trochę przewrażliwiony jestem), czy może coś źle robię?. Jutro zobaczę czy czasem dalej nie wyrzuca tego płynu.
EDIT
Trochę poczytałem i dodam, że nie kopci na biało - w ogóle nie kopci, oleju nie przybyło, węże nie są napuchnięte/nabrzmiałe - spokojnie można ścisnąć. Płyn chłodniczy nie miesza się z olejem.
3100 km od zakupu ER-5 minęło i (chyba) zaczęły się pierwsze problemy. Ostatnio zauważyłem, że Kawa często wyrzuca płyn chłodniczy przez zbiorniczek wyrównawczy, dzieje się to praktycznie po każdej przejażdżce. Raz w korku zapaliła mi się kontrolka temperatury silnika - szybko zjechałem na pobocze, zgasiłem maszynę i czekałem aż przestygnie - wentylator dmuchał. Zdziwiłem się nieco, bo jakoś wcale gorąco nie było (pochmurno, ok 19 st. C), a do tego wszyscy mówią, że ten silnik jest niedogrzany. W między czasie zajrzałem pod siedzenie żeby sprawdzić ilość płynu w zbiorniczku wyrównawczym - był pełny. Dojechałem do domu, ściągnąłem bak paliwa, odkręciłem korek wlewu płynu chłodniczego i spuściłem całość - było około ~1 - 1,2l. Przy okazji sprawdziłem termostat - działa, oraz oglądnąłem Kawę pod względem ewentualnych wycieków - nie ma żadnych.
Teraz mam pytanie - dlaczego pomimo pełnego zbiornika wyrównawczego silnik nie pobrał z niego płynu, a miał go za mało (1 - 1,2l zamiast 1,7l)?
Dzisiaj zalałem układ od nowa, pościskałem węże, zapaliłem silnik aby pęcherzyki powietrza ładnie wyszły. Zakręciłem wlew, poskładałem moto i z pustym zbiornikiem wyrównawczym zrobiłem rundkę po okolicy (jechałem z pustym zbiornikiem, bo wiedziałem, że coś tam wyrzuci). Wróciłem do garażu i na podłodze zobaczyłem plamę po płynie chłodniczym - wyrzuciło go tyle, że przepełniło zbiornik i wylało się na podłogę. Myślę sobie, że ok wyrzuciło bo było za dużo, ale żeby aż tyle? Strzykawką odsączyłem nadmiar płynu ze zbiornika zostawiając na full. Zrobiłem kolejną rundkę, tym razem płynu już nie przybyło. Myślę, że to dobrze, lecz nie wiem tak naprawdę ile płynu wyrzuciło za pierwszym razem, bo jak pisałem wcześniej zbiornik się przepełnił i mogło kapać po drodze. A jeśli jest go teraz znowu za mało i silnik znowu nie chce pobrać płynu ze zbiornika?
Co o tym myślicie?? Nie wiem czy to jest normalne (ostatnio trochę przewrażliwiony jestem), czy może coś źle robię?. Jutro zobaczę czy czasem dalej nie wyrzuca tego płynu.
EDIT
Trochę poczytałem i dodam, że nie kopci na biało - w ogóle nie kopci, oleju nie przybyło, węże nie są napuchnięte/nabrzmiałe - spokojnie można ścisnąć. Płyn chłodniczy nie miesza się z olejem.