paliwo przelatuje do filtra powietrza
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
- GaLciaK
- Podawacz śrubek
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 sie 2012, 20:55
- Imię: Łukasz
- Miejscowość: Żychlin woj. łódzkie
- Garnek: NAXA F1
paliwo przelatuje do filtra powietrza
witam , jakiś czas temu kupiłem EeRke i nie miałem z nią problemu, ale wczoraj rano nie chcial mi odpalic , patrze do zbiornika paliwa (no tak pusto, ale czemu bo wlałem paliwa za 30zł i zrobiłem może 30km) wiec dolałem paliwa i odpalam, a tu dupa , raz drugi trzeci no zapalił ale na niskich obrotach gasł, stoję nad nim i myślę i naglr pojawia sie wyciek, patrze a to z filtra powietrza (cały w paliwie) co to może być i czy ruszać to samemu czy iść do mechanika ? jakie mogą być przyczyny i jaki koszt naprawy, pomocy ;/
- lucek
- Klubowicz
- Posty: 759
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:53
- Imię: Lucek
- Miejscowość: Puławy
- Plecak: Kamila
- Garnek: Schuberth C3
- Telefon: 505228947
- Motocykl: BMW F800GS
- Kontakt:
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
Problem tkwi prawdopodobnie w zaworach iglicowych. Albo do gaźnika dostał się jakiś syf i przyblokował ww. zawór, albo też zawory iglicowe dokonały żywota. O usterkach tego typu możesz poszukać na forum, generalnie powinieneś zacząć od rozebrania i wyczyszczenia gaźnika, jeśli dawno nie robiłeś regulacji to też nie zaszkodzi (to już u kogoś kto ma pojęcie), na wszelki wypadek można od razu wymienić zawory iglicowe bo to nieduży koszt. Czy będziesz to robił sam czy oddasz specowi to już Twój wybór.
Dobra rada: przywitaj się w powitalni bo będzie dym
Dobra rada: przywitaj się w powitalni bo będzie dym
www.hangover.art.pl
- GaLciaK
- Podawacz śrubek
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 sie 2012, 20:55
- Imię: Łukasz
- Miejscowość: Żychlin woj. łódzkie
- Garnek: NAXA F1
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
może mieć to związek z tym że jeździłem około 100- 150km na opcji PRI ??
- czaro85
- Klubowicz
- Posty: 438
- Rejestracja: 28 mar 2012, 13:20
- Imię: Cezary
- Miejscowość: Maków Mazowiecki
- Plecak: Agnieszka
- Garnek: HJC FG-15
- Numer GG: 5485371
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
Moim zdaniem tak bo opcja PRi to zalewanie gaźników i na tym się nie jeździ.
Virago 535 '88 -> Kawasaki ER-5 '03 -> ???
- Lish
- Klubowicz
- Posty: 957
- Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
- Imię: Karol
- Miejscowość: Piaseczno
- Plecak: Kiti
- Garnek: biały
- Telefon: 500366623
- Motocykl: fzs600 pies
- Kontakt:
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
Czemu nie? Na Pri waha leci grawitacyjnie na innych jest zasysana podciśnieniem. PRzy uszkodzonych zaworkach iglicowych pozostawienie moto na pri może powodować zalanie, ale podczas jazdy nie powinno się nic stać. Najpewniej to co napisał Lucek ale ja bym jeszcze przeczyścił kranik.
- czaro85
- Klubowicz
- Posty: 438
- Rejestracja: 28 mar 2012, 13:20
- Imię: Cezary
- Miejscowość: Maków Mazowiecki
- Plecak: Agnieszka
- Garnek: HJC FG-15
- Numer GG: 5485371
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
Ot i mądre zdanie, i to dokładnie stało się u kolegi.pozostawienie moto na pri może powodować zalanie
Virago 535 '88 -> Kawasaki ER-5 '03 -> ???
-
- Oldmotocyklista
- Posty: 544
- Rejestracja: 29 sty 2011, 11:15
- Imię: Krzysztof
- Miejscowość: krk
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
Czyli wszystko jak powyżej.
Na razie możesz spróbować osuszyć filtr i całą komorę z nim włącznie. Jeżeli paliwo nie poszło w mix z olejem i nie zwiększył się stan oleju po tych zabiegach możesz sprawdzić kranik paliwa czy nie podeszło coś pod zaworek w membranie kranika. Następnie wywal zaślepki z wężyków nadmiarowych,tych pod prawym setem. Żeby nie szukać który jest od paliwa można wywalić wszystkie. One są podyktowane ochroną środowiska i tyle. Odkorkowane od razu pokazują co jest nie tak plamą na gruncie i nigdy nie dojdzie do zalania filtra.
Jeżeli paliwo ze wspomnianego wężyka będzie znowu kapać to masz do wymiany zaworki iglicowe w gażnikach, co nie jest takie proste jak by się wydawało. W Erce zaworek iglicowy odcina paliwo zamykając otwór w tulejce z mosiądzu która jest WCIŚNIĘTA w korpus gażnika i praktycznie jest nie wymienialna jak w innych gażnikach. Jej otwór też się potrafi wychlapać tak jak stożek zaworka iglicowego i nie będzie przymykać paliwa z nowym zaworkiem. Ze względu na jej nie wymienność należy ja obniżyć do średnicy nominalnej bezpośrednio w gażniku a to wymaga trochę umiejętności.
Na razie możesz spróbować osuszyć filtr i całą komorę z nim włącznie. Jeżeli paliwo nie poszło w mix z olejem i nie zwiększył się stan oleju po tych zabiegach możesz sprawdzić kranik paliwa czy nie podeszło coś pod zaworek w membranie kranika. Następnie wywal zaślepki z wężyków nadmiarowych,tych pod prawym setem. Żeby nie szukać który jest od paliwa można wywalić wszystkie. One są podyktowane ochroną środowiska i tyle. Odkorkowane od razu pokazują co jest nie tak plamą na gruncie i nigdy nie dojdzie do zalania filtra.
Jeżeli paliwo ze wspomnianego wężyka będzie znowu kapać to masz do wymiany zaworki iglicowe w gażnikach, co nie jest takie proste jak by się wydawało. W Erce zaworek iglicowy odcina paliwo zamykając otwór w tulejce z mosiądzu która jest WCIŚNIĘTA w korpus gażnika i praktycznie jest nie wymienialna jak w innych gażnikach. Jej otwór też się potrafi wychlapać tak jak stożek zaworka iglicowego i nie będzie przymykać paliwa z nowym zaworkiem. Ze względu na jej nie wymienność należy ja obniżyć do średnicy nominalnej bezpośrednio w gażniku a to wymaga trochę umiejętności.
- lucek
- Klubowicz
- Posty: 759
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:53
- Imię: Lucek
- Miejscowość: Puławy
- Plecak: Kamila
- Garnek: Schuberth C3
- Telefon: 505228947
- Motocykl: BMW F800GS
- Kontakt:
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
Tyle już było napisane na ten temat a Krzychu i tak dorzucił jeszcze parę rzeczy o których mowy nie było/nie wiedziałem (vide tuleja z mosiądzu i wężyki nadmiarowe). Mam tylko nadzieję że już mi się nie przyda ta wiedza
www.hangover.art.pl
- GaLciaK
- Podawacz śrubek
- Posty: 14
- Rejestracja: 20 sie 2012, 20:55
- Imię: Łukasz
- Miejscowość: Żychlin woj. łódzkie
- Garnek: NAXA F1
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
rozkreciłem gaźnik troszeczke syfu bylo ale nie dużo, iglice są okej jednak jesli przełącze kranik na ON lub PRI zalewa caly czas filtr powietrza, jak ustawię na rezerwe to nie zalewa filtra lecz gaśnie gdy tylko nie dodaje gazu o co chodzi ? a poza tym nie chce wejść na wyższe obroty, aha i jak kopci to na niebiesko, kranik też jest okej
- DESERT THE DEVIL
- Podawacz śrubek
- Posty: 7
- Rejestracja: 30 sie 2012, 19:24
- Imię: Piotrek
- Miejscowość: blisko Olkusza
- Plecak: wife
- Garnek: hjc
Re: paliwo przelatuje do filtra powietrza
witam, chce odnowić temat bo strach mnie zżera tak więc:
rano jadę do pracy po 2km przygasa(mało paliwa) no to nie zatrzymując się przełączam na RES jadę dalej,pod praca zgasiłem przychodzę za jakieś 30-40min. czuć paliwo zdjąłem lewom osłonę a tu kapie z airboxa odkręciłem kupa paliwa. Przekręciłem na ON po chwili to samo kupa paliwa, no to wysuszyłem filtr po składałem próba odpalenia i rozrusznik nie rusz
no to próba na pych kumpel pcha 3m i nic, no to jeszcze raz 3m i gada. Przyjechałem do domu moto postał 4godz. wszystko suche rozebrałem kranik wydawał sie czysty. poskręcałem wszystko jest sucho, moto pali od strzał chodzi równo, martwi mnie czy Pb dostało się do oleju(teść twierdzi że niema takiej opcji chyba że pierścienie nie trzymają) sam nie wiem co to mogło być i co z tym olejem.
Ma ktoś jakiś pomysł, z góry dziękuje.
rano jadę do pracy po 2km przygasa(mało paliwa) no to nie zatrzymując się przełączam na RES jadę dalej,pod praca zgasiłem przychodzę za jakieś 30-40min. czuć paliwo zdjąłem lewom osłonę a tu kapie z airboxa odkręciłem kupa paliwa. Przekręciłem na ON po chwili to samo kupa paliwa, no to wysuszyłem filtr po składałem próba odpalenia i rozrusznik nie rusz
no to próba na pych kumpel pcha 3m i nic, no to jeszcze raz 3m i gada. Przyjechałem do domu moto postał 4godz. wszystko suche rozebrałem kranik wydawał sie czysty. poskręcałem wszystko jest sucho, moto pali od strzał chodzi równo, martwi mnie czy Pb dostało się do oleju(teść twierdzi że niema takiej opcji chyba że pierścienie nie trzymają) sam nie wiem co to mogło być i co z tym olejem.
Ma ktoś jakiś pomysł, z góry dziękuje.