Forum Kawasaki ER-5

Kilka wskazówek jak wykonać gmole małym nakładem sił i środków
Na początek przepraszam Czaro85 - pytałeś mnie na początku zimy o te gmole, a ja zapomniałem
Wrzucam do "Zrób to sam", może się komuś przyda.

Co będzie potrzebne? :
1. Najtrudniejsze do skombinowania w garażowych warunkach - giętarka do rur i spawarka lub Migomat - pewnie jakby popytać to ktoś ze znajomych ma i użyczy
Używam takiej giętarki za ok. 300zł i już się kilka razy zwróciła - powstały gmole do ER-5-tek, BIG-a i kilka stelaży pod kufry 2. Wiertarka i wiertło M10
3. ok. 2 metry rury bez szwu, średnica zewnętrzna 22mm, 2mm ścianka - ok. 10zł metr
4. ok. 30 cm płaskownika 30x4 (szerokość x grubość) - leżał w garażu kawałek, nie wiem ile kosztował
5. 2 sztuki obejm do rur 32-35mm - takie skręcane z dwóch części z gumową uszczelką w środku - ok.5 zł sztuka
6. 50 cm gwintowanego pręta M10 o twardości 8.8 - 10zł metr - powstaną z niego dwie szpilki, 27cm i 20 cm do zamocowania gmoli
7. 4 nakrętki M10 z tzw. kontrą (gumowy oring wewnątrz, zapobiegający odkręcaniu), 4 podkładki płaskie M10 - koszt ok. 5 zł

Wymiary na zdjęciach podane są od rurki do rurki "od wewnętrznej" i należy traktować je orientacyjnie - projekt powstawał w trakcie tworzenia "w czasie rzeczywistym" , zgodnie z zasadą "najpierw tnij, a później jakoś się to dopasuje"

Gmole były "testowane", gdy siostra uczyła się jeździć motocyklem i spisują się dobrze - strat w ludziach i sprzęcie nie było

Zdjęcia poglądowe:
Moje: Łolesa: Szczegóły:
Gmole powinny odstawać od silnika na szerokość podnóżków - im szerzej, tym mniejsze straty, przy glebie, a stopa mieści się pomiędzy setem z podłożem, nie zostanie przygnieciona motocyklem.
Nie można też przesadzić z szerokością, żeby nie były szersze niż motocykl.

Mocowanie górne, przód: Mocowanie górne, tył, lewe:
Płaskownik trzeba lekko podciąć, żeby mieścił się pomiędzy ramę a obudowę zębatki. Mocowanie górne, tył, prawe (od strony sprzęgła): Mocowanie dolne: Kwestia wykończenia zależy od fantazji wykonującego.
Ja wyszlifowałem spawy turbinką z kamieniem szlifierskim, a następnie pomalowałem farbą Ben Braven Ferrobond - farba typu "3 w jednym" typu Hamerajd, ale lepiej się nanosi, można malować pistoletem i tworzy "gumiastą" warstwę odporną na ścieranie. Dostępna w marketach budowlanych - 30zł za litr, będzie potrzebne ok. 200ml + rozpuszczalnik. Kolor grafitowy idealnie pasuje do oryginalnego koloru ramy w ER-ce

Przeniosłem foty na serwer. /jotto

Dzięki Dzióbek o takim opisie to nawet nie marzyłem

Dziobek w wolnym czasie powinnien odpalic pelna produkcje i sprzedawac

Kamyk

Ja z chęcią bym przyodział ZRkę w gmole "made by Dzióbek"

Czy takie gmole bardzo ograniczają prześwit w zakręcie?

Corr pisze:Czy takie gmole bardzo ograniczają prześwit w zakręcie?

Nie ograniczają, oponę można spokojnie zamknąć i jeszcze sporo miejsca do podłoża zostaje - testowane na Glossglockner
Spójrz na trzecie zdjęcie od góry (motocykl Łoles'a) - można sobie wyobrazić, jak bardzo trzeba by się położyć, żeby przeszlifować gmolem.

Kamyk - produkował nie będę - robi się ciepło, jeździć się chce

Wolałem dopytać bo ze zdjęć tak dokładnie nie widać, dzięki za info Zabieram się za te gmole ale wiecznie są jakieś pilniejsze inwestycje no i u mnie i tak silnik najgorzej się prezentuje

Świetna sprawa.
Przyda się przy robieniu

Super post bardzo przydatny ponieważ czekam na gmole i widzę,ze bez problemu je zaloze sama