
Kamyk
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz
Ale skąd wtedy podciśnienie?Turtles pisze:a ja mam jeszcze inny pomysł, można by zrobić coś na zasadzie niemieckiego scotoilera. Czyli żeby się uruchamiał pod ciśnieniowo.
coś takiego że ze zbiorniczka grawitacyjnie idzie w dół do zaworu pod cisnieniowego( ze skutera za 18zł) który będzie podłączony tak jak kranik od baku. Później wiadomo, wężyki dalej w dół do koła i po drodze gdzieś na wężyku zamontować plastikowy mini zaworek którym będzie można regulować przepływ oleju
Sprawa jest prosta. Podłącz '-' od elektromagnesu pod '+' odpowiadający za kontrolkę biegu jałowego.A '+' elektromagnesu podłącz pod '+' w którym jest napięcie po przekręceniu kluczyka: np. świateł czy pod któryś przewód biegnący do bezpieczników. W chwili gdy włączysz zapłon i będziesz miał 'luz' to olejarka nie będzie działać, gdyż będzie się świecić kontrolka i do elektromagnesu będą dochodzić dwa '+'. Jeżeli wbijesz bieg elektrozawór się włączy ponieważ zgaśnie kontrolka luzu i obwód prądu będzie zamkniętyDeFi pisze: Muszę poszukać info jak zrobić, by podpiąć sygnał biegu neutralnego by wyłączał układ.