Trochę poszperałem i wychodzi na to, że jeżeli osoba bez prawka spowoduje wypadek, to raz że ubezpieczyciel wypłaci poszkodowanemu kasę, to ściągnie tę kasę od osoby bez prawka. Dodatkowo będzie miał sprawę w sądzie za brak uprawnień.
Jeżeli osoba bez prawka będzie poszkodowana, to normalnie dostaje ubezpieczenie z twojego OC i ma sprawę w sądzie o ukaranie za brak uprawnień, a ty nic nie dostaniesz, bo poszkodowany nie przyczynił się do spowodowania kolizji.
Dodatkowo wypłaty odszkodowania dla osoby bez uprawnień może odmówić twój ubezpieczyciel, jeżeli ma coś takiego w regulaminie (haczyki prawne ubezpieczycieli).
Jazda bez uprawnień - konsekwencje
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Jazda bez uprawnień - konsekwencje
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- lucek
- Klubowicz
- Posty: 759
- Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:53
- Imię: Lucek
- Miejscowość: Puławy
- Plecak: Kamila
- Garnek: Schuberth C3
- Telefon: 505228947
- Motocykl: BMW F800GS
- Kontakt:
Re: Jazda bez uprawnień - konsekwencje
Ostatnio trochę ubezpieczeń liznąłem
Generalnie Corr ma rację, uporządkuję tylko trochę to o czym pisze.
Towarzystwo ZAWSZE wypłaci odszkodowanie z ubezpieczenia OC jeśli sprawca jest znany. Są jednak 4 przypadki kiedy może domagać się od sprawcy wypłaconego odszkodowania tzw. regres. Te przypadki to:
- brak uprawnień
- jazda pod wpływem
- pojazd pochodzący z przestępstwa
- szkoda umyślna
Powyższe 4 przypadki oczywiście dotyczą sprawcy i pochodzą z ustawy o ubezpieczeniach, więc obowiązują wszystkie ubezpieczenia OC.
Źródło - art. 43
Druga kwestia to kwestia winy. Nieprawdą jest że kierowca pijany/bez uprawnień jest zawsze winny, wina jest rozpatrywana bez uwzględniania stanu kierowców, jednak za bycie pod wpływem/brak uprawnień kara jest również nakładana. Błędne przekonanie o bezwzglednej winie pijanego wzięło się prawdopodobnie stąd że jak ktoś wie że jest po użyciu to zawsze przyzna się do winy żeby nie wzywać policji, wtedy towarzystwo normalnie wypłaci odszkodowanie bo nie bedzie wiedziało że delikwent pijany (stratą będą w tym wypadku tylko zniżki). Przy wypadku bez uprawnień trzeba się rękami i nogami zapierać że nie jest się winnym bo będąc winnym ostatecznie zapłacimy odszkodowanie z własnej kieszeni.
Jednym słowem - faktycznie jeśli nie mamy uprawnień i jesteśmy poszkodowanym w stłuczce to dostaniemy normalnie odszkodowanie, a jeśli policja przyjedzie na miejsce to dodatkowo mandat 300/500zł (w zależności od tego czy nie mamy prawa jazdy w ogóle czy tylko odpowiedniej kategorii).
Kwestii sprawdzenia czy motocykl jest odblokowany nie poruszam, bo nie wiem jak to wygląda w praktyce.
-- 05 Mar 2015, 11:59 --
Defi mnie ubiegł, ale w ostatnim zdaniu myli się jeśli chodzi o ubezpieczenie OC, takie tricki w regulaminach towarzystwo może stosować w AC, NW itp. kwestie OC reguluje ustawa i właściwie nie ma miejsca na interpretacje. No i niekoniecznie musi być sprawa w sądzie o brak uprawnień, może być tylko mandat - decyzja policjanta.
Generalnie Corr ma rację, uporządkuję tylko trochę to o czym pisze.
Towarzystwo ZAWSZE wypłaci odszkodowanie z ubezpieczenia OC jeśli sprawca jest znany. Są jednak 4 przypadki kiedy może domagać się od sprawcy wypłaconego odszkodowania tzw. regres. Te przypadki to:
- brak uprawnień
- jazda pod wpływem
- pojazd pochodzący z przestępstwa
- szkoda umyślna
Powyższe 4 przypadki oczywiście dotyczą sprawcy i pochodzą z ustawy o ubezpieczeniach, więc obowiązują wszystkie ubezpieczenia OC.
Źródło - art. 43
Druga kwestia to kwestia winy. Nieprawdą jest że kierowca pijany/bez uprawnień jest zawsze winny, wina jest rozpatrywana bez uwzględniania stanu kierowców, jednak za bycie pod wpływem/brak uprawnień kara jest również nakładana. Błędne przekonanie o bezwzglednej winie pijanego wzięło się prawdopodobnie stąd że jak ktoś wie że jest po użyciu to zawsze przyzna się do winy żeby nie wzywać policji, wtedy towarzystwo normalnie wypłaci odszkodowanie bo nie bedzie wiedziało że delikwent pijany (stratą będą w tym wypadku tylko zniżki). Przy wypadku bez uprawnień trzeba się rękami i nogami zapierać że nie jest się winnym bo będąc winnym ostatecznie zapłacimy odszkodowanie z własnej kieszeni.
Jednym słowem - faktycznie jeśli nie mamy uprawnień i jesteśmy poszkodowanym w stłuczce to dostaniemy normalnie odszkodowanie, a jeśli policja przyjedzie na miejsce to dodatkowo mandat 300/500zł (w zależności od tego czy nie mamy prawa jazdy w ogóle czy tylko odpowiedniej kategorii).
Kwestii sprawdzenia czy motocykl jest odblokowany nie poruszam, bo nie wiem jak to wygląda w praktyce.
-- 05 Mar 2015, 11:59 --
Defi mnie ubiegł, ale w ostatnim zdaniu myli się jeśli chodzi o ubezpieczenie OC, takie tricki w regulaminach towarzystwo może stosować w AC, NW itp. kwestie OC reguluje ustawa i właściwie nie ma miejsca na interpretacje. No i niekoniecznie musi być sprawa w sądzie o brak uprawnień, może być tylko mandat - decyzja policjanta.
www.hangover.art.pl
- DeFi
- Klubowicz
- Posty: 2397
- Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Września
- Plecak: Brak
- Garnek: LS2
- Numer GG: 9958743
- Telefon: 783757397
- Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
- Lokalizacja: Września
Re: Jazda bez uprawnień - konsekwencje
Na temat OC nie wiedziałem. Strzelałem że jest możliwość nie wypłacenia odszkodowania z jakichś powodów.
Co do sprawy w sądzie, to tak, decyzja zależy od policjanta. Co nie zmienia fakty że osoba bez uprawnień, gdy wzywana jest policja, zostaje dodatkowo ukarana za brak uprawnień.
Co do sprawy w sądzie, to tak, decyzja zależy od policjanta. Co nie zmienia fakty że osoba bez uprawnień, gdy wzywana jest policja, zostaje dodatkowo ukarana za brak uprawnień.
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
- Corr
- Motocyklista
- Posty: 697
- Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
- Imię: Adam
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'
Re: Jazda bez uprawnień - konsekwencje
lucek ładnie to opisał
celowo pomijałem kwestię regresu bo skupiałem się na efekcie końcowym: czyli to, że sprawca płaci z własnej kieszeni, to czy ubezpieczenie będzie wypłacone a następnie ściągane ze sprawcy lub to czy w ogóle ubezpieczyciel nie wypłaci to kwestia techniczna, rezultat jest ten sam.
Co do sprawdzania wraku moto przez rzeczoznawcę pod kątem zablokowania, słyszałem o jednym takim przypadku i było dokładnie tak jak pisał Miłosz, rzeczoznawca wygrzebał gaźniki i okazało się, że moto było jednak odblokowane i właściciel miał problem...
Większość tych rozważań to idealna sytuacja gdzie każdy przestrzega przepisów co do joty. W rzeczywistości wiadomo jak jest, erka bardzo niewiele przekracza ograniczenia A2 więc są duże szanse, że spora część policjantów przymknie na to oko. Niemniej lepiej zawsze być świadomym, bo można mieć pecha i trafić na formalistę, a najlepiej nie dawać im pretekstu i mieć wszystko zgodnie z literą prawa
celowo pomijałem kwestię regresu bo skupiałem się na efekcie końcowym: czyli to, że sprawca płaci z własnej kieszeni, to czy ubezpieczenie będzie wypłacone a następnie ściągane ze sprawcy lub to czy w ogóle ubezpieczyciel nie wypłaci to kwestia techniczna, rezultat jest ten sam.
Co do sprawdzania wraku moto przez rzeczoznawcę pod kątem zablokowania, słyszałem o jednym takim przypadku i było dokładnie tak jak pisał Miłosz, rzeczoznawca wygrzebał gaźniki i okazało się, że moto było jednak odblokowane i właściciel miał problem...
Większość tych rozważań to idealna sytuacja gdzie każdy przestrzega przepisów co do joty. W rzeczywistości wiadomo jak jest, erka bardzo niewiele przekracza ograniczenia A2 więc są duże szanse, że spora część policjantów przymknie na to oko. Niemniej lepiej zawsze być świadomym, bo można mieć pecha i trafić na formalistę, a najlepiej nie dawać im pretekstu i mieć wszystko zgodnie z literą prawa
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'