Zimowa jazda

Bezpieczeństwo jazdy i wszystko związane z jazdą.

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto

Awatar użytkownika
Miłosz
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1303
Rejestracja: 29 kwie 2011, 22:57
Imię: Miłosz
Miejscowość: Plewiska/Poznań
Plecak: Monika
Garnek: HJC
Numer GG: 3369519
Motocykl: Gsf 1200N K5

Zimowa jazda

Post autor: Miłosz »

Ciekaw jestem kto jeszcze jeździ i jakie ma patenty ;) ?

Ja cały czas śmigam (na zmianę samochodem jak jest b. nieciekawie tj pada) sprawę utrudnia nieco fakt, iż nie mam garażu - gdyby nie to nie widzę przeszkód dopóki śnieg nie spadnie można jeździć. Motocykl w tym roku roku odstawiam do rodziców koleżanki z pracy (70km), w zeszłym roku było nieco gorzej (250km do teściów). Gdybym miał garaż w Poznaniu byłoby super myślę, że i w styczniu trafią się słoneczne i suche dni.

Oprócz standardowego stroju (kurtka, spodnie, buty motocyklowe) mam ciepłą kominiarkę z małym kołnierzem, dodatkowo komin z polaru (sklep turystyczny) na szyję. Pod spód dodatkowy długi rękaw. Pod rękawiczki, kolejna para - najtańsze chińskie włóczkowe za 3zł.

Jedyny problem to parowanie (noszę okulary - wrócę więc do soczewek jednodniowych ;) ).

Jak na razie w temp. 0st (ludzie skrobali szybki) dałem radę, zobaczymy co będzie dalej ;)

Dla zainteresowanych dwa linki odnośnie pogody, z których codziennie korzystam. Pierwszy mniej "skuteczny" ale łatwy w obsłudze, drugi trudniejszy w odczycie dla nie wprawionych, ale b. dokładny.
http://www.twojapogoda.pl/
http://www.wetterzentrale.de/topkarten/ani/gfs/

Ps. opady to Niederschlag
Sklep Motocyklowy Warszawa - moto NUMiK
Awatar użytkownika
lucek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 759
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:53
Imię: Lucek
Miejscowość: Puławy
Plecak: Kamila
Garnek: Schuberth C3
Telefon: 505228947
Motocykl: BMW F800GS
Kontakt:

Re: Zimowa jazda

Post autor: lucek »

W sobotę wybrałem się na krótką przejażdżkę głównie po to żeby paliwo wyjeździć bo będę motocykl rozbierał a nie mam w co całego baku odlać :)
Myślałem że będzie gorzej, bo trochę lekko się ubrałem (koszulka termoaktywna, bluza, kurtka, spodnie), ale brakowało mi właściwie tylko długich skarpet i kominiarki, ewentualnie przydałyby mi się jakieś kalesony bo po kolanach też trochę wiało. Rękawiczki miałem jedne, ale mam podgrzewane manetki także zimno mi było tylko w wierzch dłoni, zastanawiam się czy następnym razem nie zakleić czymś wywietrzników w rękawicach, może będzie trochę cieplej :)

Jak pogoda dopisze to w ten weekend też sobie pojeżdżę i jak znam życie znowu za dużo zatankuję i będę musiał wyjeździć ;)
www.hangover.art.pl
Awatar użytkownika
mare36ks
Motocyklista
Posty: 175
Rejestracja: 17 lip 2011, 17:09
Imię: Marek
Miejscowość: Sulejówek
Numer GG: 6377445

Re: Zimowa jazda

Post autor: mare36ks »

ja smigam ciagle do pracy po wawie, 14km w jedna strone, rano jest 2-3 stopnie i wlasciwie tylko rece mi marzna, musze cos z rekawicami wymyslec
no i jest nieco slisko, ale jest ok, zamiast 1,5 godziny jade do pracy 0,5 :)
Nie jestem zły, po prostu nie jestem dobry.
Awatar użytkownika
Kamyk
Administrator
Administrator
Posty: 3375
Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
Imię: Rafał
Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Plecak: Ewa
Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
Skype: kaminski.rafal
Numer GG: 2697152
Motocykl: Testowy
Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin

Re: Zimowa jazda

Post autor: Kamyk »

Manetki podgrzewane :) Im grubsze rekawice tym mniej "czujesz" maszyne.
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
Awatar użytkownika
jotto
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 1115
Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
Imię: Marek
Miejscowość: Gdańsk
Motocykl: Africa Twin

Re: Zimowa jazda

Post autor: jotto »

od wewnątrz dłoni ciepło, a od zewnątrz lód :P
Obrazek
Awatar użytkownika
demon250891
Motorowerzysta
Posty: 73
Rejestracja: 08 maja 2011, 12:08
Imię: Adrian
Miejscowość: Ostrów Mazowiecka
Garnek: S650 Shark
Numer GG: 388784

Re: Zimowa jazda

Post autor: demon250891 »

Na zimę nie wolno wyjeżdżać paliwa, tankujemy pełen zbiornik, zdejmujemy przewód od podciśnienia i wypalamy paliwo z komór gaźnikowych.
Awatar użytkownika
Greku_
Motocyklista
Posty: 202
Rejestracja: 15 paź 2011, 22:04
Imię: Rafał
Miejscowość: z domu
Garnek: LS2

Re: Zimowa jazda

Post autor: Greku_ »

pierwsze slysze zeby zostawiac puste gazniki na zime
Awatar użytkownika
demon250891
Motorowerzysta
Posty: 73
Rejestracja: 08 maja 2011, 12:08
Imię: Adrian
Miejscowość: Ostrów Mazowiecka
Garnek: S650 Shark
Numer GG: 388784

Re: Zimowa jazda

Post autor: demon250891 »

To w końcu nastał ten czas ;)
Awatar użytkownika
mare36ks
Motocyklista
Posty: 175
Rejestracja: 17 lip 2011, 17:09
Imię: Marek
Miejscowość: Sulejówek
Numer GG: 6377445

Re: Zimowa jazda

Post autor: mare36ks »

a po co spuszczac paliwo? ja tam co 2-3 tygodnie przepalalem sprzeta, niech pochodzi kilkanascie minut :)
Nie jestem zły, po prostu nie jestem dobry.
Awatar użytkownika
Lish
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 957
Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
Imię: Karol
Miejscowość: Piaseczno
Plecak: Kiti
Garnek: biały
Telefon: 500366623
Motocykl: fzs600 pies
Kontakt:

Re: Zimowa jazda

Post autor: Lish »

Moim zdaniem przepalanie w zime jest bez sensu. A co do benzyny w baku, to warto by było zatankować do pełna. Ale Lucek chce rozbierać do malowania ;)
ODPOWIEDZ