Forum Kawasaki ER-5

Ja ostatnio wymieniłem u siebie na tą http://allegro.pl/kierownica-trw-lucas- ... 85932.html nie wiem jak z wytrzymałością, ale pozycja z kierownicą dla mnie super.

Nie bylem w stanie przedrzec sie przez ten list. Koles tak pierdolil, ze balem sie zarazic chronicznym udarem mozgu, ktory tego Pana najwyrazniej przesladuje. To budowanie klimatu apokalipsy, dziecko z kluczykami, jakies dzieci biegajace po ulicach w spazmach rzucajace sie pod kola, szarzujacy emeryci (wyznawcy Nurgla), ktorych trzeba oszczedzic, bo na pewno bide klepia, ale skads maja na samochod i ubezpieczenie. A potem ciagle wykladanie z wlasnej kieszeni lub nieumiejetnosc opierdolenia lekarza... dupa jak dla mnie...

Chyba i tak udało Ci się dotrzeć dalej niż mi!

No i jeszcze przeglądarka otwarta w Full HD, a szerokośc tekstu to 410 pikseli. Ścigacz juz dawno dostał bana na facerbooku i wyleciał z Rss-a

I w końcu padło na mnie. Teren zabudowany, mała prędkość, brukowana droga, zakręt i zajebiscie śliska plama oleju albo paliwa ciagnaca się kilka metrów . Big trochę ucierpiał (parę rys, skrzywiona dzwignia zmiany biegów, złamany set pasażera i nie wiem jak z kierownicą) ale mi się nic nie stało. Dziwne uczucie taki szlif, pozbieralem się i pojechałem dalej.

Criss pisze:I w końcu padło na mnie. Teren zabudowany, mała prędkość, brukowana droga, zakręt i zajebiscie śliska plama oleju albo paliwa ciagnaca się kilka metrów . Big trochę ucierpiał (parę rys, skrzywiona dzwignia zmiany biegów, złamany set pasażera i nie wiem jak z kierownicą) ale mi się nic nie stało. Dziwne uczucie taki szlif, pozbieralem się i pojechałem dalej.

Oj współczuję
Zgłoś to ubezpieczalni, winę zrzuć na zarządcę drogi.

Big klęka, ale nie upada

To dobrze że cały Jesteś !

O Biga sie nie martwię - wytrzyma.