Strona 26 z 27

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 20 lip 2015, 07:03
autor: DeFi
Issabelth pisze:, bo sama obudowa zegarów to 700-800 zł. Niestety. No ale wolę wydać więcej, byleby było dobrze. Nie uznaję zamienników.
http://allegro.pl/oslona-zegarow-kubki- ... 64422.html
Po co ładować kasę serwisom do kieszeni, skoro można taniej, a i materiał pewnie ten sam.

o ile wnętrzności przeżyły, to za same kubki dasz 200 zł a nie 800 zł, a resztę przeznaczysz na strój (defakto ważniejszy niż oryginalne kubki zegarów :) )

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 20 lip 2015, 08:51
autor: Kanc1erz
DeFi pisze:
Issabelth pisze:, bo sama obudowa zegarów to 700-800 zł. Niestety. No ale wolę wydać więcej, byleby było dobrze. Nie uznaję zamienników.
http://allegro.pl/oslona-zegarow-kubki- ... 64422.html
Po co ładować kasę serwisom do kieszeni, skoro można taniej, a i materiał pewnie ten sam.

o ile wnętrzności przeżyły, to za same kubki dasz 200 zł a nie 800 zł, a resztę przeznaczysz na strój (defakto ważniejszy niż oryginalne kubki zegarów :) )
Tak, ale to są kubki, a jeszcze plastiki, które są w środku :/
http://www.aliexpress.com/wholesale?cat ... er-5+gauge

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 20 lip 2015, 09:01
autor: keteiz1
No i co że są. Ważne by wszystkie puzzle po składać do kupy, choćby na nie zastąpioną ,,kropelkę,, i będzie działać do następnej wywrotki. Kleiłem i dorabiałem pogubione elementy tych bebechów nie raz i dało radę. A oryginalne są drogie bo przy byle wywrotce się sypią i jest na nie wielki popyt.

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 23 lip 2015, 13:53
autor: Issabelth
Tak jak wspominałam, nie chcę zamienników. Jak już naprawiać, to żeby było tak, jak wcześniej :) Jak się jeszcze raz wywrócę to trudno :P

-- 23 Lip 2015, 13:53 --
apiro pisze:Ja zaliczyłem szlifa na drugiej jeździe odkąd kupiłem ERke :) Pojechałem do kolegi, żeśmy trochę świrowali. Do tej pory nie wiem do końca jak to się stało, ale najprawdopodobniejsze był poślizg przedniego koła podczas gwałtownego hamowania (kumpel nagle skręcał). Mój pierwszy szlif w życiu, przerażające uczucie :) Przeszlifowałem prawą stronę silnika. Rama, bak cały, kierownica lekko krzywa. Wstyd się przyznać ale miałem zwykłe dżinsy i zwykłe buty, jedynie kurtkę Uvex Magnum (tekstylna), w związku z tym kolana przetarte i stłuczone, buty tylko przetarte na wylot (stopy całe), kurtka ani śladu (na ciele tak samo). Postanowiłem, że bez pełnego ubrania nie siadam na moto.

Szlifa miałem 3 dni temu i ciągle leczę kolana. Mam nadzieję, że wrócę do zdrowia.
Ja wpadłam na chodnik prawie dwa tyg temu i ciągle mam problem z kolanem. Też nie mialam stroju.
Prostowałeś kierownicę? Bo moja się wygięła z 5cm i boję się, czy będzie ok...

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 23 lip 2015, 20:03
autor: DeFi
Nie rozumiem, czemuś się tak uparła na oryginalne części do zegarów. Szkoda hajsu w tak leciwym moto. No chyba że masz nadmiar gotówki i nie masz co z nią zrobić.

W przypadku plastikowych elementów zegarów, to "zamienniki" są praktycznie identyczne jak oryginały. Ten sam materiał itd.
Rozumiałbym stawianie wyższości oryginalnych części mechanicznych, nad zamiennikami - bo chodzi o skuteczność ich działania i wytrzymałość. Ale plastiki ? Proszę cię

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 23 lip 2015, 21:13
autor: Kamil_HP
Popieram DeFiego! Lepiej zainwestuj zaoszczędzoną kasę w strój, bo siebie nie naprawisz na oryginalnych częściach! ;)
Ewentualnie lepiej wydać te parę stów na serwis motocykla, dobre opony, gmole.

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 24 lip 2015, 15:04
autor: keteiz1
No niech sobie kupi oryginalne i będzie cacy. Dajcie jej na luz ;) :wall:

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 12 sie 2015, 22:27
autor: Issabelth
Ja po prostu mam podejście, że jak coś naprawiam, to dobrze, tak jak być powinno :) I nie szkoda mi kasy, nawet jeśli jej za wiele nie mam. Przynajmniej póki co- może po kolejnej wywrotce, gdyby się trafiła, to już zmienię zdanie :P

-- 12 Sie 2015, 22:27 --

A dzisiaj we mnie motocyklista wjechał na rondzie :P W przednie koło mi wpadł. Na szczęście poza złamaną końcówką dźwigni sprzęgła, trochę zrysowanymi gmolami i przekrzywioną kierownicą nic się nie stało.

Jakie kierownice polecicie do ER-5 ? Potrzebuję jakąś twardszą, bo mam jak się już wcześniej okazało nieoryginalną i jest zdecydowanie za miękka- kolega mi ją dziś samą siłą rąk trochę naprostował.

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 13 sie 2015, 02:16
autor: DeFi
Hmm, co do kształtu to kwestia indywidualna. Jeżeli poprzednia pasowała, to zmierz ją i poszukaj podobnej, tyle że stalowej (Możliwe że miałaś aluminiową)

-- 13 Sie 2015, 02:16 --

A tak na marginesie, to słowa dotrzymałaś :) Kolejna wywrotka i już szukasz nieoryginalnych części :P

Re: nasze WYPADKI / SZLIFY

: 13 sie 2015, 12:39
autor: Issabelth
No, haha :D
Dzięki za radę :)