Strona 5 z 5

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 09 sie 2012, 14:51
autor: czaro85
Oj to ty Hardkor-ka jesteś :eek:
Ja taki sznurek wyprzedzam maks przy 50 km/h (tak wiem jak szybko jeździ się "7"-ką), bo zawsze ktoś wyjedzie. A to chce spojrzeć czy korek długi, a to zawrócić jak ten pan z matiza, a to dziwi otwiera bo gorąco.
Ogólnie to dość niebezpieczny manewr nie ma co go jeszcze utrudniać prędkością.

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 17 kwie 2013, 15:02
autor: Miłosz
Nie wiem jak u Was, ale w wlkp pierwszy wiosenny deszcz spadł, wczoraj miejscami (Gostyń zwłaszcza) była szklanka. Nawet w miejscach gdzie wydawało się, że zmyło już piach po zimie.

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 19 lip 2013, 17:08
autor: pablos24
Wczoraj wracając już do domku na samym podwórku zbyt mocno przycisnałem przedni hamulec koło się skrzywiło i bęc, wywinąłem orła przez kierownik. Większych uszczerbków nie doznałem lecz gdy postawiłem moto na stopce okazało się, że kierownik dochodzi do baku przy skecie w lewo, wcześniej tego nie było.... ;/.Czy to poprostu jest skrzywiona kiera?? W miejscu gdzie jest przycisk do klaksonu, urwało się on w połowie.

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 12 mar 2014, 02:02
autor: kchelm
Było to gdzieś w okolicach Kraśnika. Jadę sobie przez las poza obszarem zabudowanym i przy 90 km/h składam się w łagodny łuk a tu nagle widzę ograniczenie prędkości do 30 km/h. i znak A11 (nierówna droga). Jakiś absurd 30km/h?! Na szczęście zwolniłem do tej prędkości i wyprostowałem motocykl. Po chwili w środku łuku znalazłem się przed starym nieoznakowanym przejazdem kolejowym. Tory po prawej i lewej stronie jezdni zostały dawno zdemontowane a miejsce po nich zarosło krzakami ale szyny w jezdni zostały a pomiędzy nimi podkłady kolejowe o 10 cm niżej niż jezdnia. Przy równej jezdni w tym zakręcie bym się z pewnością wyrobił ale 10 cm uskok i metalowe szyny w poprzek jezdni nie dały by mi szans przy pochylonym motocyklu. Przestrzegajcie ograniczeń prędkości w nieznanym sobie terenie nawet jeśli wydają się na pierwszy rzut oka absurdalne. Bywa że są to jedyne symptomy pułapek na drodze.

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 06 wrz 2014, 23:33
autor: jolja
Jeździłam sobie dziś po mieście, ulica Opolska, teoretycznie wszystko fajnie bo 3 pasy, ale bardzo nie lubię zmieniać tam pasów, bo koleiny są czasami na jakieś 10 cm wyrobione.

Stałam na czerwonym świetle na skrajnym prawym, środkowy wolny, a z przodu ktoś nie bardzo radził sobie ze skrętem w prawo, więc włączyłam kierunek i powolutku się wspięłam na te cholerne koleiny, prawie cały czas patrząc w lusterko. Coś mnie tykło, bo na ogół tylko zerkam parę razy i się oglądam przed zmianą pasa. Dalej było wolne, więc przejechałam lewą koleinę na skrajnym prawym i byłam na fragmencie między koleinami na sąsiednich pasach, a w lusterku widzę, że typ w golfie bez niczego wpieprza się na pas, na który właśnie wjechałam, nie racząc of kors zwolnić. Odbiłam szybko w prawo, wpadłam do koleiny, zamotało mi kierownicą na wszystkie strony, ale jakoś to utrzymałam -.- Ze skrętem sobie ktoś poradził, więc pojechałam prawym, zmieniłam pas na fragmencie bez kolein, na następnych światłach mijałam tego idiotę, gapił się, więc puknęłam się w kask i pojechałam sobie dalej. -.-

Nie lubię kolein. I łysoli w golfach IV. :dol:

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 07 wrz 2014, 08:10
autor: Miłosz
Zapewne golf w "tedeiku" był. To bardzo ambitne typy, nawet na bandziora się zasadzają na światłach.

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 07 wrz 2014, 09:47
autor: piter3105
Oj tak, zgodzę się..golf, leon, a3, a jak jeszcze TDI całe czerwone to nie odpuszczą nikomu. Nie obrażając oczywiście "normalnych" kierowcow;)

Re: Początkujący motocykliści - groźne chwile

: 07 wrz 2014, 10:15
autor: jolja
Oczywiście, że tdi, jakżeby inaczej. No i nieśmiertelne bmki bym dodała do listy ;)
Ja rozumiem niecierpliwość, bo gramoliłam się tam trochę, no ale żeby komuś prosto w dupę wjeżdżać to już jest przegięcie :omg: