Ku przestrodze!

Bezpieczeństwo jazdy i wszystko związane z jazdą.

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto

Awatar użytkownika
Dabrus
Motocyklista
Posty: 120
Rejestracja: 04 sty 2011, 14:05
Miejscowość: Szczecin, Myślibórz
Lokalizacja: Szczecin, Myślibórz

Re: Ku przestrodze!

Post autor: Dabrus »

A ja się zgodzę z @K021. Niestety, wszystko przemawia za tym, że człowiek ten nie miał za wiele oleju w głowie. Jasne, każdy popełnia błędy, ale nie róbmy z motocyklistów aniołków a z puszkarzy zabójców. Przejeździłem już całe 4 sezony, od marca do listopada, codziennie (czy słońce czy deszcz) przez centrum Szczecina w godzinach szczytu i zauważyłem, że jak się odpowiednio uważa i dostosowuje prędkość to liczba potencjalnie niebezpiecznych sytuacji drastycznie spada. Oczywiście na totalnych idiotów nie mamy wpływu, jednak moim zdaniem puszkarze (przynajmniej u nas) są nawet uprzejmi. Rozjeżdżają się w korkach robiąc miejsce, ustępują pierwszeństwa itp. Zdarzyło się parę razy, że ktoś mnie wyprzedzał mijając mnie zbyt blisko, ale to wszystko. Miałem parę niebezpiecznych sytuacji, ale były one praktycznie z mojej winy. Niestety, motocykl to nie zabawka i trzeba uważać. Jestem też świadom, że przejeździłem dopiero 4 lata i tak naprawdę mało wiem, jednak nawet mnie denerwują niektórzy agenci na ścigaczach, którzy muszą sobie pozapierd***ć w mieście, najlepiej na jednym kole, bo gimnazjalistki stoją na pasach. Serio, każdemu radzę przeczytać "Motocyklistę Doskonałego" oraz "Strategie Uliczne" (jak coś to mam wersję w PDF'ach) i zastosować się do rad tam zawartych. Oczywiście można mieć totalnego pecha i znaleźć się w złym miejscu o złym czasie, jednak wypadek z artykułu podanego przez @michałKNW moim zdaniem był z winy motocyklisty - o ile w artykułach jest napisana prawda. Uważam po prostu (nie wiem, może błędnie), że motocyklista może uniknąć wielu niebezpiecznych sytuacji, jednak to się wiąże z tym, że musi trzymać emocje i fantazje na wodzy (a dla niektórych motocykl to ma być adrenalina a nie bezpieczna jazda - cóż...).
Sklep Motocyklowy Warszawa - moto NUMiK
Awatar użytkownika
Corr
Motocyklista
Posty: 697
Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
Imię: Adam
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'

Re: Ku przestrodze!

Post autor: Corr »

Dabrus pisze: (a dla niektórych motocykl to ma być adrenalina a nie bezpieczna jazda - cóż...).
Z tym się nie zgodzę, oczywiste jest, że "dynamiczna" jazda jest bardziej ryzykowna ale jeżeli robi się to z głową(także poza torem) to można ograniczyć ryzyko do znośnego poziomu. Bardzo chętnie wyszalałbym się na zamkniętym obiekcie ale jest u nas tak jak jest...

Tutaj tylko moja subiektywna opinia: osoby, które używają motocykla wyłącznie do sprawnych, oszczędnych dojazdów z punktu a do b są chyba w mniejszości ;)
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
Awatar użytkownika
Dabrus
Motocyklista
Posty: 120
Rejestracja: 04 sty 2011, 14:05
Miejscowość: Szczecin, Myślibórz
Lokalizacja: Szczecin, Myślibórz

Re: Ku przestrodze!

Post autor: Dabrus »

Być może źle się wyraziłem. Jasne, motocykl to dość specyficzny pojazd i jak dla kogoś najważniejsze jest bezpieczeństwo to nie będzie w ogóle nim jeździł. Ale nadal uważam, że u nas po prostu nie ma miejsc aby sobie "poszaleć" (poza chyba jedynie ekspresówkami czy autostradami, których jest niewiele). A miasto to nie miejsce na "dynamiczną" jazdę motocyklem i popisy. Nie mówię, że Ci, którzy chcą czuć adrenalinę są gorsi... bardziej miałem na myśli, że mają u nas ciężko (brak warunków) i muszą trzymać emocje na wodzy szczególnie (i przede wszystkim) w mieście. Inaczej po prostu mogą źle skończyć (a przy okazji skrzywdzić niewinne osoby). A jeśli nie potrafią panować nad sobą i dostosowywać jazdy do warunków na drodze, to niech lepiej nie wsiadają na motocykl i pójdą pobiegać czy coś.
Awatar użytkownika
Lish
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 957
Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
Imię: Karol
Miejscowość: Piaseczno
Plecak: Kiti
Garnek: biały
Telefon: 500366623
Motocykl: fzs600 pies
Kontakt:

Re: Ku przestrodze!

Post autor: Lish »

To co piszecie to oczywiście prawda. Ja myślę, że jest problem innego typu. Jak ktoś ma 18 lat i wsiada na szybki motocykl to takiej osobie nie wytłumaczysz, że nie warto tak jeździć, warto wolniej, ostrożniej... Chociaż są i osoby dużo starsze, które mają myślenie takiego 16 czy 18 latka ;)

(oczywiście nie można generalizować i nie chciałem urazić myślących 18 latków ;))
Awatar użytkownika
jolja
Motocyklista
Posty: 202
Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
Imię: Jola
Miejscowość: Kraków
Garnek: LS2 Wolf

Re: Ku przestrodze!

Post autor: jolja »

Awatar użytkownika
DeFi
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 2397
Rejestracja: 10 paź 2010, 20:25
Imię: Rafał
Miejscowość: Września
Plecak: Brak
Garnek: LS2
Numer GG: 9958743
Telefon: 783757397
Motocykl: Yamaha FJR 1300 '01
Lokalizacja: Września

Re: Ku przestrodze!

Post autor: DeFi »

Większość z winy puszek na lewoskręcie.
Obrazek
Kawasaki ER-5 '05 -> Kawasaki ZR-7 '00 ->Yamaha FJR 1300 '01
http://www.bikepics.com/members/defi/01fjr1300/
Awatar użytkownika
Corr
Motocyklista
Posty: 697
Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
Imię: Adam
Miejscowość: Zabrze
Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'

Re: Ku przestrodze!

Post autor: Corr »

Niby wina puszek, ale w większości przypadków gdyby moto jechały wolniej to spokojnie by ominęli lub zatrzymali się przed takim wymuszającym... Będąc trupem lub kaleką fakt, że to ja miałem pierwszeństwo to słabe pocieszenie.

Mi do myślenia zawsze daje ta kompilacja: https://www.youtube.com/watch?v=S3VTYlON3yE
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
Awatar użytkownika
jolja
Motocyklista
Posty: 202
Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
Imię: Jola
Miejscowość: Kraków
Garnek: LS2 Wolf

Re: Ku przestrodze!

Post autor: jolja »

Ale niektóre to skrajny idiotyzm motocyklisty, choćby wypadki na przejściach dla pieszych.
Awatar użytkownika
Lish
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 957
Rejestracja: 24 wrz 2010, 21:56
Imię: Karol
Miejscowość: Piaseczno
Plecak: Kiti
Garnek: biały
Telefon: 500366623
Motocykl: fzs600 pies
Kontakt:

Re: Ku przestrodze!

Post autor: Lish »

DeFi pisze:Większość z winy puszek na lewoskręcie.
Nie powiedziałbym. Jest kilka na lewoskręcie, ale większość to debile na jednośladach. Mocna kompilacja, ludzie latają jak kukły, ale w większości na własne życzenie. Nawet już mi czasami nie szkoda takich ludzi. Zero myślenia, tylko jak przecinaki idą.
Ostatnio zmieniony 18 lut 2015, 13:26 przez Lish, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lucek
Klubowicz
Klubowicz
Posty: 759
Rejestracja: 15 wrz 2011, 10:53
Imię: Lucek
Miejscowość: Puławy
Plecak: Kamila
Garnek: Schuberth C3
Telefon: 505228947
Motocykl: BMW F800GS
Kontakt:

Re: Ku przestrodze!

Post autor: lucek »

Najgorsze co można zrobić to się chować przed kierowcami. Zobaczcie sytuacje z 0:55, 1:39, 1:48, 3:09, 3:19, 3:22 - abstrachując od tego czyja wina jest wg przepisów, motocykliści jadą jak samobójcy wyjeżdżając zza samochodów. Kierowcy w wielu wypadkach, nawet jak ciągle patrzyliby w lusterka to nie zobaczyliby motocykla dopóki nie byłby wbity w samochód. Wg mnie zawsze trzeba się starać trzymać z dala od busów i ciężarówek i dbać o to żeby nie pojawiać sie w miejscach w których nikt się nas nie spodziewa.

Druga sprawa - strasznie często w tym filmie przy uderzeniu spadają kaski, wie ktoś czemu?
www.hangover.art.pl
ODPOWIEDZ