Strona 1 z 1

Hamowaie

: 05 mar 2014, 18:02
autor: apiro
Czy nie wydaje się wam, że w er5 wyjątkowo łatwo się blokuje przednie koło podczas hamowania? Mam wrażenie, że w innych motocyklach nie występuje taki problem tak często.

Re: Hamowaie

: 05 mar 2014, 18:12
autor: DeFi
Wydaje mi się, że spory wpływ na to ma masa motocykla oraz to jak jest rozłożona na motocyklu. Np Choppery są ciężkie, ale środek ciężkości przesunięty bardziej w tył, co znacznie odciąża przód, przez co dużo łatwiej zblokować przód niż np w ER-5.
Er-5 jest lekkim motocyklem i pomimo że posiada jedną tarczę, to jest ona na tyle skuteczna, że przy gwałtownym wciśnięciu dźwigni hamulca klocek wgryza się na tyle w tarczę że zatrzymuje ją w miejscu (bynajmniej na moment, ale to wystarczy)

Uwierz, że w większych sprzętach równie łatwo zblokować koło. Nieraz ostro hamując muszę lekko odpuścić klamkę, bo czuje jakbym był na granicy przyczepności. Dodam że mam oplot i wzmacniane klocki, co potęgują efekt blokowania koła.

Re: Hamowaie

: 06 mar 2014, 01:06
autor: Corr
Zależy jakie moto masz na myśli, w ścigach czy innych nakedach nie zauważyłem znaczącej różnicy w tej kwestii, wręcz w erce jest trudniej bo przedni hamulec jest po prostu "słaby"(pomimo oplotu i wzmocnionych klocków).

Jeżeli to kwestia Twojego konkretnego egzemplarza to polecam sprawdzić:
- opony pod kątem ciśnienia i ich wieku(w tym wypadku zwłaszcza przód)
- wziąć poprawkę na obecne temperatury i syf na drodze
- ewentualnie popracować nad techniką, czyli stopniowo coraz mocniej wciskać hamulec a nie od razu na maksa. No i nie trzymać mocno kierownicy, w czasie hamowania trzeba zapierać się udami o bak a nie rękoma.

Re: Hamowaie

: 13 mar 2014, 01:04
autor: kchelm
Jest szkoła hamowania, która zaleca żeby przed wciśnięciem przedniego hamulca lekko na chwilę depnąć w nożny. Pozwala to zanurkować przodować i docisnąć przednie koło do nawierzchni. Wtedy gwałtowne wciśniecie przedniego hamulca nie nie powoduje blokady odciążonego przedniego koła. Tylko kto potrafi tak się opanować w trudnej sytuacji? Trzeba to wyćwiczyć by stało się odruchem.

Re: Hamowaie

: 04 kwie 2014, 11:40
autor: jejkujejku
Generalnie moje doświadczenia z hamowania erką są i mniej dobre niż złe :P
DOBRE :
- Jazda samemu przy małych prędkościach

ZŁE
- Duża prędkość = przód 1 tarcza ... tył bęben ... to nie wróży nigdy nic dobrego
- Jazda z plecakiem ... hamowanie naprawdę przysparza problemów ...
- śliska nawieżchnia ... to jak w każdym motocyklu ... tylko w erce tylna opona jest węziutka więc stabilność kiepska.

Tyłem proponuję hamować delikatnie albo wogóle nie dotykać ... bo potrafi zablokowac koło.

Aha uwaga na hamowanie skrzynią ... w moim egzemplarzu czasem potrafiły zlecieć 2 biegi na raz ... czyli z 3 na 1 ... i klops, bo odrazu tylne koło się blokowało hehehe.

Z tego blokowania się koła czasami bardzo śmieszne sytuacje wynikają :P człowiek uczy się jazdy w poślizgu :)