Po raz kolejny jadę na Dolny Śląsk, może są chętni?
Z Kalisza na 100% lecę ja i kumpel na GS500. Być może jeszcze znajomi na 2 motocyklach.
Dwie opcje trasy - rano na pewno lecimy na Wrocław, powrót zależnie, czy ktoś podłączy się we Wrocławiu, czy nie.
http://maps.google.pl/maps?saddr=kalisz ... =1,4,5&z=9
http://maps.google.pl/maps?saddr=kalisz ... =1,4,5&z=9
Plan:
1. Zwiedzanie, dwóch podziemnych obiektów w okolicach Walimia - podziemna fabryka w Walimiu i kompleks Osówka niedaleko Głuszycy.
http://www.sztolnie.com
2. Zapora na Jeziorze Bystrzyckim w Zagórzu Śląskim - 220m długości, 44m wysokości, zbudowana w 1911 roku z kamienia
http://www.sudety.it/inde...ture,3/iID,1769
3. Zamek Grodno nad Jeziorem Bystrzyckim - http://www.grodnozamek.pl/
4. Broumov (Czechy) - kilkanaście km od granicy - "zwiedzanie" Lidl'a albo innej "Biedronki".
Uwaga:
Dwa "podejścia" do jazdy motocyklem w Czechach:
1. Trzeba mieć: kamizelkę odblaskową, komplet żarówek (po jednej z każdego rodzaju), bezpieczniki i apteczkę (taką "prawdziwą" zgodną z normami UE).
2. Zgodnie z jakąś dyrektywą UE nie trzeba nic wozić, bo jeżeli nie jest wymagane w Polsce, to nie może wymagać tego Policja w innym kraju UE.
Nie wiem, które jest właściwe, ja wożę żarówki, kamizelkę, bezpieczniki i apteczkę, ale chociaż byłem już w Czechach wiele razy (w tym w Pradze), policja ani razu mnie nie zatrzymała.
Moim zdaniem historie o tzw. "upierdliwości" czeskiej policji w stosunku do polskich motocyklistów, są napędzane przez ludzi, którzy jeżdżą do Czech wyszaleć się na górskich winklach, łamią przepisy i potem się dziwią, że Czesi się ich "czepiają"
Wyjazd o 8.00 z Kalisza, przelotowa prędkość 100 - 120 km\h - we Wrocławiu będziemy ok. 9.30.
Wyjazd pod warunkiem, że nie będzie padać, albo innego kataklizmu.
17.07 - Niedziela - Dolny Śląsk + Czechy
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
- Dzióbek
- Klubowicz
- Posty: 416
- Rejestracja: 12 sty 2011, 23:36
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Hania
- Garnek: Nitro
- Telefon: 511483837
- Lokalizacja: Pawłówek k. Kalisza (WLKP)
17.07 - Niedziela - Dolny Śląsk + Czechy
Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.
- bartoszto
- Klubowicz
- Posty: 323
- Rejestracja: 21 cze 2010, 15:15
- Imię: Bartosz
- Miejscowość: Wrocław
- Numer GG: 1535035
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: 17.07 - Niedziela - Dolny Śląsk + Czechy
Nie będzie padać, będziecie mieli świetną pogodę a trasa elegancko opracowana - odcinki w górach coś pięknego.
Dzięki Dzióbek za telefon ale ja z soboty na niedziele mam nockę i fizycznie nie będę w stanie odespać, w pracy mogę kimnąć 2h ale na cały dzień jeżdżenia to za mało...
Dzięki Dzióbek za telefon ale ja z soboty na niedziele mam nockę i fizycznie nie będę w stanie odespać, w pracy mogę kimnąć 2h ale na cały dzień jeżdżenia to za mało...
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: 17.07 - Niedziela - Dolny Śląsk + Czechy
Bylem w ten weekend w podobnym miejscu. Czeski asfalt - piekny! Po przekroczeniu granicy - polskie winkle byly mordega do potegi. Dziury, wasko i debile w samochodach! CZEMU!
Postaram sie opisac nasza wyprawe (z Zefirem).
Kamyk
Postaram sie opisac nasza wyprawe (z Zefirem).
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- Dzióbek
- Klubowicz
- Posty: 416
- Rejestracja: 12 sty 2011, 23:36
- Imię: Michał
- Miejscowość: Kalisz
- Plecak: Hania
- Garnek: Nitro
- Telefon: 511483837
- Lokalizacja: Pawłówek k. Kalisza (WLKP)
Re: 17.07 - Niedziela - Dolny Śląsk + Czechy
Wyjazd super udany, pogoda dopisała, ekipa również
Wyszło ok. 450km.
Z Kalisza wyjechaliśmy o 8.00, powrót po 23.00.
Squad:
Karol - Honda CBR 1100XX
Jacek i Anita - Yamaha YZF 750
Tomek i Kasia - Suzuki GS 500
Ja - Kawasaki ER-5
Trasa:
http://maps.google.pl/maps?saddr=kalisz ... ia=3,6&z=8
Czechy "wypadły" z programu, nie starczyło czasu.
Super trasa "383" przez góry z Dzierżoniowa do Walimia, najpierw ostry kilkunastokilometrowy podjazd a potem to samo w dół do Walimia. Asfalt niestety nowy tylko do połowy trasy, potem trochę dziury i fragmenty bruku, ale widoki niesamowite. Na tym odcinku rozgrywane są rajdy i wyścigi górskie - samochodowe.
Punkty trasy:
Podziemne Fabryki Walimia
Jeden z trzech na tym terenie poniemieckich, podziemnych kompleksów dostępny dla zwiedzających. Obiekty te do dziś owiane są tajemnicą i nie są do końca odkryte i zbadane. nie wiadomo na 100% co tam miało być - fabryki broni (V2 i jego następcy), czy kwatera Hitlera? Krążą także opowieści o ukrytych w podziemiach "skarbach" - depozytach złota z Wrocławia, dokumentach z archiwów III Rzeszy itp.
Obiekt ciekawy i wart odwiedzenia, a przy 25'C na zewnątrz w bunkrach panuje przyjemne 6-10'C
Wejścia są o pełnej godzinie, bilet "łączony" na sztolnie i pobliski zamek Grodno kosztuje 17zł (normalny - są także ulgowe)
Więcej informacji: http://www.sztolnie.com
Jezioro Bystrzyckie - tama
Z Walimia udaliśmy się w stronę Lubachowa/ Zagórza Śląskiego. Znajduje się tam sztuczny zbiornik - Jezioro Bystrzyckie z tamą zbudowaną z kamiennych bloków na początku XX wieku. Zbiornik ma ponad 50ha, tama - 220m długości, 44m wysokości. Postój na górze tamy oraz u jej podnóża. Objechaliśmy jezioro w koło i pojechaliśmy do Zagórza Śląskiego.
Zamek Grodno
Zamek znajduje się w Zagórzu śląskim na szczycie wzgórza Choina. Od parkingu 15 min. piechotą pod gorę i zwiedziliśmy zamek (przewodnik o pełnej godzinie - warto słuchać, bo ciekawie opowiada o zamku i o związanych z nim legendach). Widok z wieży na panoramę Gór Sowich jest powalający
http://www.grodnozamek.pl/
Osówka
Drugi z podziemnych kompleksów jaki zwiedzaliśmy - trzeba dojechać do miejscowości Głuszyca i dalej kierować się na Kolce.
Zwiedzanie o pełnej godzinie - bilet normalny 14zł.
Dzierżoniów
Obiad, chociaż bardziej kolacja we włoskiej restauracji, do której zaprowadził na Jacek. Pyszne, duże spaghetti i powrót do domu
Wyszło ok. 450km.
Z Kalisza wyjechaliśmy o 8.00, powrót po 23.00.
Squad:
Karol - Honda CBR 1100XX
Jacek i Anita - Yamaha YZF 750
Tomek i Kasia - Suzuki GS 500
Ja - Kawasaki ER-5
Trasa:
http://maps.google.pl/maps?saddr=kalisz ... ia=3,6&z=8
Czechy "wypadły" z programu, nie starczyło czasu.
Super trasa "383" przez góry z Dzierżoniowa do Walimia, najpierw ostry kilkunastokilometrowy podjazd a potem to samo w dół do Walimia. Asfalt niestety nowy tylko do połowy trasy, potem trochę dziury i fragmenty bruku, ale widoki niesamowite. Na tym odcinku rozgrywane są rajdy i wyścigi górskie - samochodowe.
Punkty trasy:
Podziemne Fabryki Walimia
Jeden z trzech na tym terenie poniemieckich, podziemnych kompleksów dostępny dla zwiedzających. Obiekty te do dziś owiane są tajemnicą i nie są do końca odkryte i zbadane. nie wiadomo na 100% co tam miało być - fabryki broni (V2 i jego następcy), czy kwatera Hitlera? Krążą także opowieści o ukrytych w podziemiach "skarbach" - depozytach złota z Wrocławia, dokumentach z archiwów III Rzeszy itp.
Obiekt ciekawy i wart odwiedzenia, a przy 25'C na zewnątrz w bunkrach panuje przyjemne 6-10'C
Wejścia są o pełnej godzinie, bilet "łączony" na sztolnie i pobliski zamek Grodno kosztuje 17zł (normalny - są także ulgowe)
Więcej informacji: http://www.sztolnie.com
Jezioro Bystrzyckie - tama
Z Walimia udaliśmy się w stronę Lubachowa/ Zagórza Śląskiego. Znajduje się tam sztuczny zbiornik - Jezioro Bystrzyckie z tamą zbudowaną z kamiennych bloków na początku XX wieku. Zbiornik ma ponad 50ha, tama - 220m długości, 44m wysokości. Postój na górze tamy oraz u jej podnóża. Objechaliśmy jezioro w koło i pojechaliśmy do Zagórza Śląskiego.
Zamek Grodno
Zamek znajduje się w Zagórzu śląskim na szczycie wzgórza Choina. Od parkingu 15 min. piechotą pod gorę i zwiedziliśmy zamek (przewodnik o pełnej godzinie - warto słuchać, bo ciekawie opowiada o zamku i o związanych z nim legendach). Widok z wieży na panoramę Gór Sowich jest powalający
http://www.grodnozamek.pl/
Osówka
Drugi z podziemnych kompleksów jaki zwiedzaliśmy - trzeba dojechać do miejscowości Głuszyca i dalej kierować się na Kolce.
Zwiedzanie o pełnej godzinie - bilet normalny 14zł.
Dzierżoniów
Obiad, chociaż bardziej kolacja we włoskiej restauracji, do której zaprowadził na Jacek. Pyszne, duże spaghetti i powrót do domu
- Załączniki
Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.