Po ost. zlocie u Krzycha stwierdzilem, ze moj namiot to wielkie G Wiem, wiem kosztowal 50zl w Tesco, ale przezyl kilka Woodstokow i daje rade. Ale ilosc komarow na polu u Krzycha mnie po prostu zabila. Nie wiem jak one sie dostawaly przez "szczelnie" zamkniety namiot Dlatego mam do was pytanie: macie moze jakies sprawdzone 2 osobe namioty?
Jakie mam wymagania:
- sprawdzony, dobry, wytrzymaly
- cena do 500zl
- lekki
- latwy w rozkladaniu
- niezbyt duzy zeby na motonga sie zmiescil
Generalnie na nasze warunki to każdy namiot z dobrego sklepu (Campus, Decathlon) będzie odpowiedni.Za tą kwotę bez problemu znajdziesz taki jak trzeba. Najważniejsze żeby go dobrze konserwować i będzie na wiele wiele lat.
Osobiście testowałem Fjord i Quechua , sprawdzone w każdych warunkach, od powodzi po gradobicia i upały 40C
ja mam taki, na zlot też wezmę, testowany dotychczas w Turcji na trampie i na spływie kajakowym. Wykonany solidnie jak na cenę, wszystko pod kątem wagi - co oznacza oszczędności, ale głównie w ilości miejsca. Spaliśmy w 2 osoby, ale powiedziałbym że to namiot na 1,5 osoby - z bratem bliźniakiem (gdybym miał) spanie chyba tylko na boku, ale ze szczupła niewiastą ... . Coś za coś. Zajmuje mniej niż niejeden śpiwór.
W 2010 zrobiłem dokładny research i ciężko było mi znaleźć coś tej wielkości (2kg to nie ściema) w tej cenie, ale od 2 lat namiotami się nie interesowałem. Dałem 400zł niecałe. Mam nadzieję, że opinia coś pomoże.
Tez sie nad tym zastanawialem po zakonczeniu sezonu, dzeki temu kupilem namiot troche taniej.Poczytalem troche na temat namiotow i w ogole firmy campus i moj wybor padl na Campus'a Antibes 2 za 160 zl (po przecenie). Namiotu nie testowalem jeszcze, ale wybieralem w oparciu o to co pisali ludzie z forow czyli wodoszczelnosc do 3000 (czegostam ), podklejane szwy, podloze z polietylenu itd. Mysle ze na Polskie warunki i krotkie wypady wystarczy. I w dodatku jest bardzo maly i calkiem lekki. Na zlocie zobaczymy jak sie sprawuje
Mam i polecam Campus Ottawa - igloo, łatwe do rozłożenia i złożenia, oddzielny tropik, dobra wentylacja, moskitiery chroniące przed robactwem (wybawienie na Mazurach), cena też przystępna.
Dwie ważne sprawy:
- jeżeli w namiocie mają się zmieścić 2 osoby i "tobołki" to trzeba kupić namiot 3 osobowy, Jeśli jedna +tobołki to 2-osobowy.
- namiot powinien mieć oddzielny tropik z odciągami, żeby nie stykał się z "komorą mieszkalną", jedynie wtedy nie będzie przesiąkał wodą.
Jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie - co lubię w życiu robić?...a potem zacznij to robić.
Kto mnie zna wie że lubię się włóczyć z namiotem od zawsze. Były różne i bywało w nich różnie. Od trzech sezonów mam WILD NATURE HAWK. Gdy go kupowałem to ceny były +- 300,- a teraz można go kupić poniżej 200,- zł. Jest bardzo lekki i dobrej jakości. Ma mini przedsionek. Jest najwyższy z 2-jek tej konstrukcji. Ma bardzo dobre parametry i nie widać na nim żadnych śladów używania. Nie szkodzi mu słonce ani ulewne deszcze.Cały czas wygląda jak po zakupie a przeszedł już sporo.Moim zdaniem namiot w przyzwoitej cenie, spełniający się w pełni jako namiot dla motocyklisty. No i ten przedsionek gdzie można np. zostawić ubłocone byty i nie tylko. Szukajcie w necie i na Allegro puki są w dobrej cenie.
Nie wyjmuję z niego materaca, który to ma takie same wymiary jak podłoga i daje się poskładać razem z namiotem. Gdy zajeżdżam do celu w moment go rozkładam. Podczepiam mini pompkę pod gniazdo zapalniczki a w tym czasie rozpakowuję resztę majdanu i po paru minutach mogę przyjąć pozycję horyzontalną. Na zlocie u mnie dałem go trójce uczestników i nie narzekali.