Dzisiaj polatałem
Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto
- jolja
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
- Imię: Jola
- Miejscowość: Kraków
- Garnek: LS2 Wolf
Re: Dzisiaj polatałem
To zwracam honor
-
- Rowerzysta
- Posty: 31
- Rejestracja: 23 lut 2014, 13:17
- Imię: Paweł
- Miejscowość: Warszawa
- Garnek: Nolan N86
Re: Dzisiaj polatałem
Pierwsza poważna wycieczka Erykiem. Z Wawy do Białowieży. W te i nazad nakręciłem 485 km. Kurczę, wschodnie Mazowsze, Podlasie to tak piękne miejsca że mogę tylko powtórzyć przysłowie: "Cudze chwalicie, swojego nie znacie".
Z dwoma kumplami (Transalp700 i TDM900) wyjechaliśmy 0 8-mej (trochę mżyło na początku, ale co tam...), powrót o 20. Eryk niestety się zbiesił 20 km. przed Hajnówką. Utrata mocy, parę szarpnięć i jakby odcięło zapłon. Ale po 2 min. odpalił i kolejne prawie 300 km. do końca wycieczki nawet nie kwiknął. To już drugi raz, tydzień temu też się tak nieprzyzwoicie zachował, ale nie mam pomysłu, co to. Znaczy mam dwa, ale to nie ten dział. Na pewno tam napiszę.
Generalnie super wycieczka. Średnia przelotowa 100km/h, z powrotem na obwodnicy Wyszkowa przepisowe 120, tylko przy wyprzedzaniu włączał się tryb turbo i jakoś tak 150. I jeszcze chciał ładnie iść, ale ja już nie . Spalanie ok. 4,5l. Jutro zobaczę, czy wchłonął też oliwę, a jeśli tak, to ile.
Jeśli ktoś tam nie był, to bardzo polecam. Niby nic wielkiego, ale klimat powala. Ludzie, którzy się do siebie uśmiechają, do "obcych" też. Widoki, zapachy (rzecz jasna nie wszystkie ) - super.
Kończę, bo czuję, że końca by nie było.
Pdr.
Z dwoma kumplami (Transalp700 i TDM900) wyjechaliśmy 0 8-mej (trochę mżyło na początku, ale co tam...), powrót o 20. Eryk niestety się zbiesił 20 km. przed Hajnówką. Utrata mocy, parę szarpnięć i jakby odcięło zapłon. Ale po 2 min. odpalił i kolejne prawie 300 km. do końca wycieczki nawet nie kwiknął. To już drugi raz, tydzień temu też się tak nieprzyzwoicie zachował, ale nie mam pomysłu, co to. Znaczy mam dwa, ale to nie ten dział. Na pewno tam napiszę.
Generalnie super wycieczka. Średnia przelotowa 100km/h, z powrotem na obwodnicy Wyszkowa przepisowe 120, tylko przy wyprzedzaniu włączał się tryb turbo i jakoś tak 150. I jeszcze chciał ładnie iść, ale ja już nie . Spalanie ok. 4,5l. Jutro zobaczę, czy wchłonął też oliwę, a jeśli tak, to ile.
Jeśli ktoś tam nie był, to bardzo polecam. Niby nic wielkiego, ale klimat powala. Ludzie, którzy się do siebie uśmiechają, do "obcych" też. Widoki, zapachy (rzecz jasna nie wszystkie ) - super.
Kończę, bo czuję, że końca by nie było.
Pdr.
WSK 125 -> MZ ETZ 150 -> MZ ETZ 250 (gleba) -> 22 lata przerwy w motożyciorysie-> Skuterek Zipp -> Kawasaki ER-5
- adiplo
- Motorowerzysta
- Posty: 67
- Rejestracja: 16 sie 2013, 11:10
- Imię: Adam
- Miejscowość: Gdańsk
- Garnek: HJC
Re: Dzisiaj polatałem
A ja taką fotkę z dzisiaj zamieszczę: dziabelska cyfra na licznku
-- 29 Wrz 2014, 23:15 --
A żeby nie było że nie w temacie.
Wczoraj trasa Gdańsk-Piaski (koniec Mierzei Wiślanej) razem około 190km. Po drodze prom, obóz koncentracyjny Sztuthoff i plaża!
-- 29 Wrz 2014, 23:15 --
A żeby nie było że nie w temacie.
Wczoraj trasa Gdańsk-Piaski (koniec Mierzei Wiślanej) razem około 190km. Po drodze prom, obóz koncentracyjny Sztuthoff i plaża!
nie chodzi o to by złapać króliczka, lecz aby gonić go...
- Thyone
- Motorowerzysta
- Posty: 57
- Rejestracja: 22 sty 2013, 21:06
- Imię: Majkel
- Miejscowość: Śląsk
- Garnek: Scorpion EXO-2000
- Numer GG: 1525827
- Motocykl: Z750S
Re: Dzisiaj polatałem
Korzystając z pogody też wybrałem się na "małe" co nieco. Pod koniec nie przyglądałem się za bardzo licznikowi ale myślę, że przejechałem jakieś ~280-290km.
Ogólnie rzecz biorąc trasa biegła przez Imielin, Kęty, Międzybrodzie Żywieckie, Żywiec, Węgierską Górkę, Kubalonkę, Wisłę oraz Ustroń. Nie stało nic na przeszkodzie żeby kilka razy przelecieć przez Kubalonkę, która była w sumie celem całego 'tournée'
Miałem też zamiar przejechać przez Czechy ale przeliczyłem się trochę czasowo i.. wyszło jak wyszło
Zapora w Porąbce
Gdzieś przed Istebną
Okolice Kubalonki
W czasie postoju gdzieś się zerwało kilka kucy
W trakcie powrotu zaczęły dobiegać dziwne dźwięki z przedniego koła. Myślałem, że coś jest nie tak z tarczą, klockami czy zaciskiem ale jednak to nie to. W garażu po bardziej szczegółowych oględzinach okazało się, że śruba mocująca błotnika gdzieś po drodze się poluzowała i odkręciła się na tyle, że zaczęła trzeć o oponę
Dokręcę ją w najbliższym czasie ale tym razem chyba zainwestuję w klej do gwintów
Wydaje mi się, że jeszcze o czymś miałem wspomnieć.. ale dzisiaj już sobie chyba nie przypomnę
W każdym razie - polecam przejazd drogą 948 w okolicach Jeziora Międzybrodzkiego i Jeziora Żywieckiego, drogę S69/69 (od Żywca aż po.. zjazd na 943 w stronę Wisły ), no i oczywiście Kubalonkę.
To tyle
Ogólnie rzecz biorąc trasa biegła przez Imielin, Kęty, Międzybrodzie Żywieckie, Żywiec, Węgierską Górkę, Kubalonkę, Wisłę oraz Ustroń. Nie stało nic na przeszkodzie żeby kilka razy przelecieć przez Kubalonkę, która była w sumie celem całego 'tournée'
Miałem też zamiar przejechać przez Czechy ale przeliczyłem się trochę czasowo i.. wyszło jak wyszło
Zapora w Porąbce
Gdzieś przed Istebną
Okolice Kubalonki
W czasie postoju gdzieś się zerwało kilka kucy
W trakcie powrotu zaczęły dobiegać dziwne dźwięki z przedniego koła. Myślałem, że coś jest nie tak z tarczą, klockami czy zaciskiem ale jednak to nie to. W garażu po bardziej szczegółowych oględzinach okazało się, że śruba mocująca błotnika gdzieś po drodze się poluzowała i odkręciła się na tyle, że zaczęła trzeć o oponę
Dokręcę ją w najbliższym czasie ale tym razem chyba zainwestuję w klej do gwintów
Wydaje mi się, że jeszcze o czymś miałem wspomnieć.. ale dzisiaj już sobie chyba nie przypomnę
W każdym razie - polecam przejazd drogą 948 w okolicach Jeziora Międzybrodzkiego i Jeziora Żywieckiego, drogę S69/69 (od Żywca aż po.. zjazd na 943 w stronę Wisły ), no i oczywiście Kubalonkę.
To tyle
- jolja
- Motocyklista
- Posty: 202
- Rejestracja: 23 lip 2014, 18:20
- Imię: Jola
- Miejscowość: Kraków
- Garnek: LS2 Wolf
Re: Dzisiaj polatałem
Żywiec cudowności, uwielbiam te drogi A ta Kubalonka to co to dokładniej jest? (mam nadzieję, że nie wykazuję się jakąś gigantyczną ignorancją )
-
- Klubowicz
- Posty: 897
- Rejestracja: 07 kwie 2014, 08:58
- Imię: Michał
- Miejscowość: Ornontowice k/Gliwic
- Garnek: Scorpion EXO-1200
- Numer GG: 8278420
- Motocykl: SV-650SF
Re: Dzisiaj polatałem
Taka ładna wieś teżjolja pisze:Żywiec cudowności, uwielbiam te drogi A ta Kubalonka to co to dokładniej jest? (mam nadzieję, że nie wykazuję się jakąś gigantyczną ignorancją )
ER-5 1998r. Od 07.04.2014r.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
SV650S 2007r. Od 29.04.2018r.
Chętnie pomogę również w zakresie projektowania elektroniki oraz szeroko rozumianej informatyki i komputerów.
- Kamyk
- Administrator
- Posty: 3375
- Rejestracja: 19 cze 2010, 19:07
- Imię: Rafał
- Miejscowość: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
- Plecak: Ewa
- Garnek: Shoei XR-1000 / HJC
- Skype: kaminski.rafal
- Numer GG: 2697152
- Motocykl: Testowy
- Lokalizacja: Bydgoszcz/Szczecin/Berlin
Re: Dzisiaj polatałem
I to sie nazywaja relacje z polatanek! SUPER!
Kamyk
Kamyk
Er5 -> SV 650 K3 -> ST xtz 750 '89 + ...
- Corr
- Motocyklista
- Posty: 697
- Rejestracja: 21 maja 2012, 13:04
- Imię: Adam
- Miejscowość: Zabrze
- Motocykl: Kawasaki ZX-6R 05'
Re: Dzisiaj polatałem
wieś wsią ale droga dojazdowa ... np: http://www.youtube.com/watch?v=Busl1cuwJ1Qjolja pisze:Żywiec cudowności, uwielbiam te drogi A ta Kubalonka to co to dokładniej jest? (mam nadzieję, że nie wykazuję się jakąś gigantyczną ignorancją )
chociaż mimo momentami fatalnego asfaltu bardziej przypadł mi do gustu salmopol niż kubalonka, może dlatego, że za każdym razem nadziewałem się tam na zawalidrogę i cały sznurek aut za nim
Kawasaki Er5 99' -> Kawasaki ZX-6R 636 05'
- jotto
- Klubowicz
- Posty: 1115
- Rejestracja: 03 sie 2011, 11:53
- Imię: Marek
- Miejscowość: Gdańsk
- Motocykl: Africa Twin
Re: Dzisiaj polatałem
Też śmigałem po Kubalonce