Strona 1 z 2
Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 15:06
autor: Filipo
Witajcie,
Kompletuję ubiór na motocykl, mam pytanko odnośnie butów, jakie? Głównie będę używał w mieście, trasa raz w tygodniu "wokół komina" do 50-60km. Budżet myślę że w okolicach 300 zł. Już mam mętlik od tych wszystkich rodzajów kasków,kurtek,rękawiczek etc...
Re: Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 16:41
autor: duzydamian
Ja do jazdy po mieście oraz do chodzenia zakupiłem buty Probiker Active. Dałem za nie ok. 100 złotych. Mogę zdecydowanie polecić. Są bardzo lekkie i wygodne. Da się w nich w miarę normalnie chodzić w razie potrzeby. Usztywnione przody, wzmocnienia na kostkach i dodatkowo wzmocnione miejsce styku z dźwignią zmiany biegów.
Re: Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 17:12
autor: UncleKlaus
Podstawowe pytanie - mają być z membraną czy nie koniecznie? Bo różnica to jakieś 200 zł:) Jeżeli nie będziesz dużo jeździł w deszczu (albo godzisz się z przemoczonymi stopami) to takie probikery spokojnie dadzą radę. Ja sam mam TCX X-Cube, ale jeżeli zamierzasz chodzić w takich butach np. cały dzień w pracy/szkole, to polecałbym coś niższego (np. TCX X-Square:)).
Re: Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 17:46
autor: Filipo
Moto służy mi do przejażdżek generalnie, także deszcz będę się starał omijać dużym łukiem. Probikery dość fajne, TCX jak na mój budżet za drogie. Podjadę jutro do sklepu i obejrzę:) Dzięki Panowie!
Re: Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 18:37
autor: KELGAR
Wydaje mi się, że to na co szczególnie powinieneś zwrócić uwagę, to bezpieczeństwo. Takie buciki nie gwarantują, że przy szlifie, czy nawet zwykłej parkingówce, twoja kostka pozostanie w miejscu do tego przeznaczonym.
Może już bardziej w tym kierunku?
http://www.4ride.pl/index.php/buty-1/bu ... white.html
Re: Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 19:19
autor: Filipo
No główne założenie moje kupując buty motocyklowe jest takie, żeby moja stopa była bezpieczna podczas upadku. Rebelhorny bardzo fajne i mieszczą się w budżecie, masz jakieś doświadczenie z nimi?
Re: Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 20:07
autor: KELGAR
Przymierzałem, tylko tyle

Pierwsze wrażenie - solidnie wykonane, dają poczucie, że stopa jest chroniona. Tyle, że nie mam pojęcia jakie opinie mają buty tej marki.
Na pewno lepsze od adidasków albo trampków

, ale na pewno nie dorównają butom za >800 zl bo to inna technologia.
http://www.4ride.pl/index.php/buty-1/bu ... urner.html Dopiero o takim bucie możesz powiedzieć że jest bezpieczny

Najlepiej podjedź do jakiegoś sklepu odziezą na moto (w końcu w Poznaniu musi coś takiego być

) i poprzymierzaj. Zupełnie inaczej wygląda to na zdjęciach a inaczej w realu. Generalnie unikaj buta z podpisem BUT MOTOCYKLOWY a wykonanego ze szmaty i bez żadnych ochraniaczy bo to jest jak zwykły trampek.
A trampek zachowuje się tak
http://www.youtube.com/verify_age?next_ ... yuTDKaNgv0
Re: Buty na miasto.
: 26 lut 2012, 23:09
autor: duzydamian
Co do tych moich butów wcale nie są takie zwykłe i mało bezpieczne. W sezonie zaliczyłem malutkiego szlifa, motocykl przygniótł mi lewą stopę i przycisnął kostkę i totalnie nic mi się nie stało, a buty nienaruszone kompletnie.
Co do Rebelhorna przyglądałem się i wykonane świetnie. Sprawiają wrażenie bardzo solidnych.
( Polecam przy okazji sklep 4ride - bardzo kompetentny sprzedawca, fajne ceny i możliwość negocjacji przy zapłacie gotówką. Te buty za 300 złoty do wzięcia )
W tej cenie jeszcze może coś takiego:
http://allegro.pl/niskie-buty-adrenalin ... 39461.html
( tutaj też polecam sklep - niesamowicie kompetentna kobieta tam pracuje )
Moim zdaniem Rebelhorny są solidniejsze, ale oba modele tylko oglądałem, nic nie mierzyłem.
Re: Buty na miasto.
: 27 lut 2012, 09:56
autor: Filipo
Generalnie tak jak mówicie, trzeba podjechać i zobaczyć na żywo, przymierzyć, dopiero wtedy coś wiadomo. Po obejrzeniu tego filmu z Youtube od razu chce się kupić coś co ochroni stopę, a nie trampka. Jak będę miał czas to podjadę do kilku sklepów i zdam relację

Re: Buty na miasto.
: 27 lut 2012, 23:10
autor: Czarny
Przed zakupem trzeba bezwzględnie mierzyć. Ja chciałem kupić przez internet (sprzedawca podawał dokładne wymiary i na jaką długość stopy). Wychodziło mi, że powinienem kupić 42. Coś mi się nie podobało, bo noszę 44 - 45. W sklepie stacjonarnym zmierzyłem te buty i od razu kupiłem. Wyszło, że pasuje 44. Jakbym kupił przez internet bo bujałbym się z wymianą 2 tygodnie i płacił za przesyłki...