Kamyku drogi już wyjaśniam : firma jest dobra (przynajmniej Niemczech, jak znajdę artykuł to wstawię - ale nie liczyłabym na to

), dobry znajomy prowadzi sklepik ciuchy, kaski, buty, rękawice, itp, itd. Sprowadza to wszystko za ceny niższe niż hurtowe (takie ma układy) i za takie same sprzedaje, ponieważ ma inny sklepik, który mu bardzo dobrze prosperuje; i to są firmy z najwyższej półki i nie tylko i byle czego nie sprzedaje. Kupując kask szukałam skorupy z włókna szklanego (nie z poliwęglanu i innych sztucznych materiałów) i żeby był w miarę cichy. A wiem tyle że skorupa z włókna szklanego daje więcej bezpieczeństwa niż skorupa z poliwęglanu (jeśli się mylę poprawcie

). Kieruję się przykładem znajomego i kumpla : znajomy poszukał sobie klask z włókna szklanego, bez żadnych malowideł itp, itd i dał za swój 250zł (jaka firma nie wiem) gdy przyszło co do czego kask uratował mu życie. Kumpel miał jakiś wypasiony bajerancki, kupę kasy dał za niego (firmy nie pamiętał) ale skorupa była z poliwęglanu ( a to jest plastik ). Kumpel miał o wiele lżejsze uderzenie od znajomego, lekarz powiedział że kask go zabił. Jakoś mam te historie w głowie, a finanse są jakie są a za nie dużą kasę też można wychwycić perełki

. Mam nadzieję, że mi nigdy nie przyjdzie sprawdzić go

.
Pozdrawiam
Aniołek
PS. Jeśli się mylę to mnie poprawcie (tylko nie krzyczcie

), ja jestem tylko kobietą

.