Strona 1 z 1
Odświeżanie goleni
: 21 lut 2012, 22:25
autor: seba010
Jak doprowadzić golenie w er do stanu pierwotnego?
Golenie w mojej erce były od momentu zakupu w opłakanym stanie przy okazji wymiany uszczelniaczy postanowiłem je odświeżyć.
Wyczyściłem je papierem wodnym i wypolerowałem błyszczą się jak psu ... ale chciałem żeby wyglądały jak orginalnie lub chociaż jak je zabezpieczyć żeby się nie utleniały.
Zmatowić je i pomalować bezbarwnym? Jakoś zapodkładować?
Re: Odświeżanie goleni
: 21 lut 2012, 23:02
autor: Dzióbek
Najbardziej czasochłonną i żmudną pracę już wykonałeś polerując lagi na lustro. Utrzymanie ich w tym stanie nie jest trudne, wymaga jedynie systematyczności. Co jakiś czas np. po myciu motocykla wystarczy wziąć pastę do aluminium na szmatkę, przetrzeć i znów jest błysk.
Aluminiowe osłony chłodnicy wypolerowałem "na lustro" jakiś rok temu i niczym nie malowałem.
Lakier bezbarwny nałożony na tak gładką powierzchnię raczej odpadnie (auta do malowania matuje się papierem 800-1000).
Na Twoim miejscu nie marnował bym efektów ciężkiej pracy jaką już włożyłeś w polerowanie, zostawił bym tak jak jest i dbał, żeby utrzymać ten efekt.
Re: Odświeżanie goleni
: 21 lut 2012, 23:55
autor: Wolf
na upartego możesz golenie oddać do malowania proszkowego na bezbarwny....ja tak malowałem i efekt jest ładny-nawet nie trzeba nic przepolerowywać co jakiś czas...
Re: Odświeżanie goleni
: 22 lut 2012, 00:22
autor: lukaszu
zapolerowane golenie na błysk ciężko się maluje... bardzo ciężko.
Możesz matowić i dać na proszek na srebrny, więc bedzie niemal jak oryginał
Re: Odświeżanie goleni
: 22 lut 2012, 08:45
autor: keteiz1
Malowanie goleni po spolerowaniu to efekt krótko trwały. Tak jak już pisał Dziubek, lakier się złuszczy oraz tną go kamyki i resztki asfaltu poderwane z jezdni. Ja mam spolerowane i co jakiś czas je przejadę wiórkami żeliwnymi kupionymi w Praktikerze na stoisku malarsko budowlanym. Można je nałożyć na szmatę i w bardzo szybki sposób przywrócić dawny blask. Wiorki żeliwne można stosować też do innych celów. Takich jak zmatowienie lub usuwanie farby. Cała paka jakieś marne grosze. Polecam
Re: Odświeżanie goleni
: 22 lut 2012, 20:45
autor: Wolf
keteiz1 pisze:Malowanie goleni po spolerowaniu to efekt krótko trwały. Tak jak już pisał Dziubek, lakier się złuszczy oraz tną go kamyki i resztki asfaltu poderwane z jezdni. Ja mam spolerowane i co jakiś czas je przejadę wiórkami żeliwnymi kupionymi w Praktikerze na stoisku malarsko budowlanym. Można je nałożyć na szmatę i w bardzo szybki sposób przywrócić dawny blask. Wiorki żeliwne można stosować też do innych celów. Takich jak zmatowienie lub usuwanie farby. Cała paka jakieś marne grosze. Polecam
no więc po to się maluje proszkowo na bezbarwny..
Znam z obdukcji..u mnie kawka ma tak już ponad 2 lata i wciąż jak pierwszego dnia...
-- 22 Lut 2012, 19:45 --
i nie trzeba nic matować....spolerowany goleń pod farbę i do pieca....efekt laleczka
Re: Odświeżanie goleni
: 23 lut 2012, 10:52
autor: wwitek123
Też miałem ten sam problem lecz sobie poradziłem.Zmatowiłem golenie i sety,pomalowałem podkładem samochodowym następnie lakierem bazowym dorobionym pod orginalny kolor i na to wszystko bezbarwny również samochodowy.Efekt
Świecą się jak psu jajca na wiosne
I co najważniejsze efekt jest trwały
Re: Odświeżanie goleni
: 23 lut 2012, 18:34
autor: seba010
Oryginał jest chyba robiony przez anodowanie.
Re: Odświeżanie goleni
: 10 kwie 2012, 21:55
autor: No1
Nie przesadzajcie z tym malowaniem, można ładnie wypolerować i prysnąć specjalnym bezbarwnym, albo dobrać ładną metaliczną bazę pod kolor reszty elementów. Są specjalne lakiery do aluminium, są ceramiczne lakiery bezbarwne odporne na kamyki i piasek. Takim bezbarwnym ceramikiem malowałem dzisiaj kola, sety i sprężyny amorów oraz cały stelaż kuferkowy. Lakier bezbarwny ceamik jest bardzo elastyczny, a zarazem twardy. Wystarczy co jakiś czas przepolerować go pastą ścierną i jest jak nowy. Zapraszam do sieci
http://www.wibalak.pl/ . Ja kupowałem w Przeźmierowie koło Poznania, mają tyle gadżetów "malarskich" że głowa puchnie z wrażenia.