Shimma

[Dzióbek]

Zamontowałem dokładnie te, kupione w tym sklepie we Wrześni.
Przejechałem na nich już pół sezonu (~ 10tyś. km) i na razie nie mam powodów do narzekań

[czaro85]

Chciałbym lekko odświeżyć temat.
Ostatnio dosłownie z dnia na dzień moto dostał ostrej shimmy tzw wcześniej puszczałem kierownicę i leciał prosto sam a teraz od razu drga.
Dziś przyjrzałem się z rana i co się okazało śruba przy główce ramy była odkręcona więc ją przykręciłem lecz nic to nie pomogło.
Mogło się coś przestawić jeżeli śruba była niedokręcona ?

A i tak jakby mi moto znosi na prawo, ale jak patrzę na tylne koło to zdaje mi się że jest prosto.

Napiszę może co sprawdzałem:

• - główka ramy nie stuka i chodzi ładnie
  - opony przód i tył mim zdaniem stan idealny
  - koła są wyważone
  - lagi na moje oko proste półka też nie wiem jak rama bo to ciężko sprawdzić.

Muszę jeszcze sprawdzić ciśnienie w kołach bo ostatnio sprawdzałem z miech temu.

[Corr]

Jeżeli nie zaliczyłeś ostatnio jakiejś dziury, żeby coś mogło się zgiąć to raczej chodzi o łożysko główki ramy. Ta nakrętka zapobiega luzowaniu się łożyska, skoro była niedokręcona...
Ja jak miałem problemy z luzem to wspomogłem się serwisem, kosztowało mnie to aż 10 zł a doświadczenie w takich przypadkach dużo daje bo szybciej znajdą problem.
Ale rzeczywiście warto sprawdzić najpierw ciśnienie bo może to jakaś błahostka.

Daj znać co to było jak dojdziesz

[K021]

A jaki stan tarczy i klockow ? Tarcza nie zwichrowana ? Klocki sa w miare ? U mnie sie tak dzialo jak klocki byly na dotarciu. Mozesz tez sprawdzic czy Ci sruba od blotnika nie wypadla.

[Lish]

Jak poluzowała się ta duża śruba srebrna, na górnej półce to mogła się poluzować też ta co jest pod półką, czyli dociskająca łożysko. Jak tak się stało to shima od tego. Podnieś przód motocykla, odkręć górną śrubę, dokręć tą nakrętkę pod półką (młotek i śrubokręt lub specjalny klucz). Kontroluj żeby nie przegiąć i żeby kiera płynnie się ruszała. Jak to uregulujesz to dociągasz dużą srebrną śrubę. Dodam jeszcze, że jak się zakłada nowe łożyska to po paru setkach km trzeba zrobić to samo - łożyska się ułożą i trzeba dociągnąć tą nakrętkę.

[czaro85]

Ok problem rozwiązany po prostu zapomniałem w tym szale żeby najpierw dokręcić główkę ramy a dopiero to śrubę na górze ale moto nadal ściąga w prawo dziwne bo kolo też już ustawiłem i nadal nie ma poprawy

-- 30 Sie 2012, 23:33 --

Własnie tak zrobiłem i podejrzewam ze poprzedni właściciel właśnie wymieniał łożyska w główce ramy i się teraz poluzowało

[Corr]

Ja elegancko dobiłem łożysko wpadając na dosyć wysoki krawężnik przy 50km/h, niestety prawdopodobnie(zaczęło lać dopiero po paru jazdach) przy okazji poszedł uszczelniacz w widelcu, ale to też dobrze bo miałem motywację żeby się zabrać za zawieszenie z przodu
Taka mała uwaga do tematu, zdecydowanie nie polecam naśladować

[Spiner]

Heja.

Dzisiaj zaczęła mi trzepotać kierownica. Wężykowanie jest delikatne, ale stanowcze i tylko w okolicach 10 km/h (i też nie zawsze), problemy przy zmianie pasa (też nie zawsze i też przy niskich prędkościach). Przy ok. 50 nic nie czuć (szybciej nie jechałem z tego typu usterką )

I teraz tak
+łożysko ramy niby jest ok - kierownica porusza się bezszelestnie i bez oporów.
+nic z lag nie cieknie, więc oleju jest tyle ile było (wcześniej nic nie wężykowało)
+lewa laga jest wysunięta z półki o jakieś 0.9mm bardziej w stosunku do prawej lagi. tak jest od mojego zeszłorocznego szlifa, więc to raczej nie jest źródło problemu
+tarczę hamulcową mam zdecydowanie do wymiany - jest mniej więćej 0.7mm poniżej zaleceń producenta (wiem, że jazda na czymś takim to głupota i sam się za to bije po głowie). Czy to możliwe, że tarcza się wypaczyła (koło obraca się lóźno, pomijajać jednostajne przycieranie klocków)?
+co do wyważenia koła to też raczej nie to... tym baredziej, że zaczęło telepać po 5 minutowym postoju na parkingu, wcześniej przejechał ok. 10 km i było wszystko w porządku, a nie widać też miejsc po odklejonych ciężarkach.
+ciśnienie na 90% ok. pompowane było niecałe 200 km temu. Czasem pompowałem co 500km i nie było tego typu przygód (wentyl jest ok)

Macie jakieś pomysły co to może być?

[Corr]

Czemu nie zaczniesz od prawidłowego ustawienia lag? swoją drogą podziwiam odwagę, skoro po szlifie się przesunęło, to po wjechaniu w jakąś dziurę itp. laga mogła by się do reszty poluzować i wiadomo jak by się to skończyło
Jeżdżenie na krzywym zawieszeniu mogło zjechać nierównomiernie oponę, tarcza też mogła się pokrzywić itp.

Niezależnie od przyczyny ja bym sprawdzał od najtańszych opcji: luzy łożyska, dokręcenie śrub od zawiasu i jego ustawienie, wyważenie koła i tak dalej aż przestanie.

Ps wyważać trzeba nie tylko gdy zgubi się ciężarek, co jakiś czas trzeba to robić na nowo, pewnie ma to związek z zużyciem opon i jakimiś minimalnymi odkształceniami na felgach po wybojach i dziurach

[Spiner]

stwierdziłem po prostu, że skoro jest to niecały milimetr, a nie czuć nic dziwnego podczas jazdy, to nie stwarza to żadnego problemu.. i tak to zostawiłem.

łożysko koła jest ok, koło w powietrzu kręci się cicho i bez oporów.

@EDIT:
wygląda na to, że przyczyną była ta różnica w ustawieniu lag. może po prostu wysunęło się bardziej ostatnimi czasy? po wyrównaniu lag, wszystko wróciło do normy.