Strona 1 z 1

Temperatura płynu chlodz.

: 22 cze 2011, 21:02
autor: megamiki
Witam

okolo 6:30 rano przejechałem 15 km po miescie praktycznie nie zatrzymujac sie na swiatlach.
gdy dojechalem do celu wlaczyl sie wentylator a przeciez nie bylo ani goraco ani nie stalem w korkach.
i gdy jezdze po miescie zazwyczaj wlancza mi sie wentylator na chlodnicy.

pytam czy wy tez tak macie?? bo mnie to troche zastanawia przeciez er 5 jest bez owiewek nie rozwija kosmicznej mocy i byl projekotwany jako moto na miasto.
zastanawiam sie nad wymiana plynu i przeczyscic filterek od plynu chlodzacego.

co radzicie.

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 22 cze 2011, 21:06
autor: Kamyk
Wymiana plynu nic nie szkodzi, ale moze termostat albo czujnik jest uwalony :(

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 08 lip 2011, 00:00
autor: kostek
Witam

Megamiki mógłbyś napisać czy udało Ci się coś więcej wyszperać w sprawie Twojej usterki? Ja mam podobny problem w mojej maszynie, tyle że mi się włącza wentylator zawsze po przejechaniu już kilku km, tzn. jak się moto zagrzeje i od tego momentu praktycznie się nie wyłącza. Wentylator cały czas pracuje. Sprawdzałem to kilka razy, co kilometr, po wyłączeniu zapłonu. Za każdym razem na postoju wentylator chodzi jakieś 40s i się wyłączy, Zdarzyło mi się raz zagrzać maszynę bardziej, w upalny dzień, i po większym katowaniu i wtedy wentylator po wyłączeniu zapłonu działał dłużej, ok. 1min30s. Zaznaczam, że płyn jest nowy, prawidłowo zalany i odpowietrzony, zawiera prawidłową jego ilość.

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 08 lip 2011, 08:55
autor: Miłosz
Mój załącza się oczywiście w korkach, ale także zdarza się jeśli jest dość ciepło i jadę przez pewien czas powoli tj. 1ka 2ka np po jakiś słabszych drogach. W warunkach opisanych przez megamiki nie załączył by się (pod warunkiem nie katowania). Zakładam oczywiście iż masz dobry poziom płynu (zbiorniczek wyrównawczy pod siedzeniem).

Generalnie wnioski użytkowników po zlocie były takie: wentylator załącza się b rzadko, więc to co opisujesz nie jest chyba normalne, na pewno coś nie tak u Ciebie kostek. Megamiki przetestuj go jeszcze raz w podobnych warunkach bez katowania oczywiście.

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 08 lip 2011, 14:53
autor: blady
panowie w erce z 2003 roku widziałem wskaźnik temp ale oleju w silniku wie ktoś gdzie to można kupić to bodajże jest wkręcane zamiast korka oleju

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 08 lip 2011, 15:07
autor: Kamyk
Mozna to kupic np. w Louisie albo Polo-Motorrad.

http://www.louis.de/_2014c7422de968ccfc ... r=10034300

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 09 lip 2011, 13:33
autor: prodrewno
mam dokładnie takie coś, solidnie wykonane, działa w porządku, ale czy się przydaje tak na prawdę...

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 18 sie 2011, 23:40
autor: kostek
Dalej mam problem z układem chłodzenia. Doszedłem już do wniosku, że jak świeżo zalewam płynem chłodzącym cały układ do pełna, to wszystko działa prawidłowo, jednakże w momencie gdy zrobię motongiem parędziesiąt kilometrów to po rozgrzaniu się płynu, wylewa się on wężykiem spustowym ze zbiorniczka wyrównawczego i jest go coraz mniej w układzie i mniej i mniej. Wtedy zauważalne jest że coraz częściej włącza się wentylator na postojach, aż do momentu kiedy wentylator włącza się dosłownie co chwilę nawet w momencie jazdy. Gdy wtedy spuszczam płyn z układu to się okazuje że jest go połowę tego ile ma być. Zalewam znowu do pełna i historia zaczyna się od początku. Macie jakieś rady...?

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 25 sie 2011, 19:43
autor: arthurr
zlokalizować wyciek, lub.... pomierzyć kompresję.. czy moto kopci na biało??

Dla takich ubytków nie ma innej rady - albo wycieka, albo spala się woda w wyniku uszkodzenia uszczelki pod głowicą/ głowicy

Re: Temperatura płynu chlodz.

: 26 sie 2011, 11:25
autor: kostek
Siema, dzięki arthurr za porady, ale moto nie kopci i nie ma problemu z dziurą w układzie. Co do pomiaru kompresji, czy ciśnienia płynu chłodzącego w układzie, to znalazłem ostatnio taki sposób pomiaru w manualu, jednak takiego urządzenia nie posiadam. Po głębokich przemyśleniach doszedłem do wniosku, że problem tkwi prawdopodobnie w termostacie, który się jednak nie otwiera. Dzisiaj dokupię kolejną butlę płynu na dolewkę, wyciągnę całkowicie termostat i dam znać czy moje przypuszczenia okazały się trafne