dziwny i nagly spadek mocy er-5

Naprawa, wymiana, konserwacja, po prostu pomoc ...

Moderatorzy: Miłosz, Kamyk, lucek, bartoszto, jotto, Kanc1erz

Awatar użytkownika
hagar
Motorowerzysta
Posty: 53
Rejestracja: 19 lis 2010, 16:34
Imię: Marcin
Miejscowość: Łódź
Plecak: Kwiatek
Garnek: HJC IS-16 Pike MC1
Lokalizacja: Łódź

Re: dziwny i nagly spadek mocy er-5

Post autor: hagar »

Też ostatnio miałem taki problem - wyjechałem sobie za miasto na przejażdżkę i nagle z bliżej nieokreślonej przyczyny moc skończyła się przy 3500 obrotów na trzecim biegu. 0-3500 obrotów kawa szła ładnie, ale wyżej nie wchodziła i ile bym nie odkręcił to szybciej niż 40-45km/h nie szła. Turlałem się tak do domu 30km, a frustrację zwiększało to, że wyprzedzali mnie rowerzyści :omg:
Znajomy mechanik telefonicznie podpowiedział mi, że to pewnie jakiś syf wpadł do gaźnika i można spróbować go przepalić jak moto będzie zimne. Idąc tym tropem odstawiłem moto do ostygnięcia, po czym odpaliłem na pełnym ssaniu i trzymałem tak dość długo (dłużej niż jakbym tylko rozgrzewał). I o dziwo zadziałało! Moc wróciła i to bez rozbierania moto.
Wiem, że to doraźny sposób, a czyszczenie i tak lepiej zrobić, ale przynajmniej do serwisu mogę teraz dojechać z pełną mocą :)
Kawasaki ER5 -> Honda VFR RC36
ODPOWIEDZ