Forum Kawasaki ER-5

Cześć

Ostatnio wymieniałem przewody paliwowe z powodu pęknięcia jednego z nich przy samym zbiorniku paliwa. Niestety Moto jakoś dziwnie jeździ po tym zabiegu. Dziwnie znaczy że reaguje lekkim dławieniem przy odkręceniu manetki ale po kilku sekundach zaczyna jechać normalnie. Dzieje się tak najczęściej przy prędkościach 50 km/h gdy jadę ze stałą prędkością przy wyższych tego nie zauważyłem. Co może być przyczyną?

Sprawdź czy wężyk gdzieś sie nie załamuje. Zostawiłeś filterek ? Jesli tak to postaraj sie zeby był pionowo względem baku=kranika. Jeśli to nie pomoże to załóż wężyk bezpośrednio z baku do kranika będzie wiadomo czy to wina filtra czy przyczyna jest gdzies dalej. Na rezerwie też masz ten problem? Warto przyjrzeć się też gaznikom poprzedni właściciel nic przy nich nie robil,ja też nie a moto już kilka tys km przejechalo.
Więc wypadało by je wyczyscic i symbolizować.
Daj znać czy pomogło.

Dzięki za rady pogrzebię w nim na dniach i dam znać