Forum Kawasaki ER-5

cos mi sie porobilooo...z jednej strony mam tak..... a z drugiej mam tak... i cos jest nie tak, cale te elementy sa w oleju. A specjalnie mi go jakos nie ubylo.

nie wiem co mam z tym zrobic.... (

podpowiecie plsss ))

A na pewno to olej? Mi to wygląda na benzynę, która wyleciała z gaźnika. Skąd by się tam wziął olej?

Na początek sprawdź czy wszystkie wężyki są wpięte w gaźnik i w kranik. Widzę, że gaźnik jest mokry od góry, a więc może coś pod bakiem - wężyk, filtr?

E: Mogą to być również przewody doprowadzające płyn chłodniczy do gaźników.

nie wachalam ale rece mialam tluste jak od oleju.

a moze to jakas uszczelka gdzies cos? hmmm

-- 10 Mar 2015, 18:44 --

mysle ze odroznilabym olej od benzyny hehehe ale kto wie w sumie...

a jakas uszczelka od silnika czy cos?

dobrze byloby to zrobic bo bardzo bym chciala do Was dojechac w maju.. (w koncuuu po kilku probach)

Benzyna też jest "tłusta" ale skoro twierdzisz, że to olej to ok. Na gaźniki olej mógł się pojawić przez dziurawą uszczelkę pokrywy zaworowej. Najlepiej wytrzyj wszystko do sucha, odpal i obserwuj czy nie pluje olejem, a jeżeli tak to skąd. Mogłabyś wrzuć też zdjęcia w szerszym planie.

Odkręć jeszcze filtr powietrza i zobacz co się dzieje w airboxie.

Haha, Lish, troche jeblem. Jezeli to jest benzyna, podgrzejemy silnik i bedziemy obserwowali jak nowa benzyna laduje na owy silnik, to fajerwerki murowane:)

Jezeli tluste i nie smierdzi to plyn chlodniczy. Plyn chlodniczy jest wzglednie niepalny. Sprawdz, czy ten zbiorniczek/filtr jest caly.

urbansan pisze:Haha, Lish, troche jeblem. Jezeli to jest benzyna, podgrzejemy silnik i bedziemy obserwowali jak nowa benzyna laduje na owy silnik, to fajerwerki murowane:)

Jezeli tluste i nie smierdzi to plyn chlodniczy. Plyn chlodniczy jest wzglednie niepalny. Sprawdz, czy ten zbiorniczek/filtr jest caly.

Oj, zdarzyło mi się już kilkukrotnie rozlanie benzyny na cieplejszy silnik (oczywiście niewielkie ilości) i poza parą nic się nie stało

I moze.paliles przy tym fanke napawajac sie cudownym zapachem benzyny?

urbansan pisze:I moze.paliles przy tym fanke napawajac sie cudownym zapachem benzyny?

Nie, co nie zmienia faktu, że demonizujesz Obudowa silnika ma, nie wiem, może 100-120stopni**? A temperatura samozapłonu benzyny to około 300stopni. A taką temperaturę przy silniku osiąga tylko i wyłącznie kolektor.

** - temperatura oleju powinna być utrzymywana w temperaturze nie większej niż 130 stopni, optymalnie mniej niż 110.

Haha super, rury sa pewnie w innym wymiarze niz dekiel silnika. Nie ma szans na nieostrozna kropelke?

Urban nie przesadzaj, nie raz mi benzyna po pracującym silniku płynęła