Akumulator -> zimowanie

[adiplo]

Ja też polecam te ładowarki z lidla - problem z nimi że nie są zawsze dostępne. Sam osobiście kupiłem bardzo podbną ładowarkę tutaj: http://www.hurt.com.pl/ladowarka-prosto ... 11771.html. Trochę drożej 74zł ale towar dostępny od ręki. Kupiłem jesienią naładowałem samochód, motor, kilka samochodów w pracy.
Działa zajebiście - nie przeładowuje akumulatora, ma zabezpieczenie przed złym podłączeniem (możesz pomylić bieguny), mała lekka. Polecam

[czaro85]

Na co czekacie? Idziecie do Lidla i prosicie, żeby Wam takie zamówili. Około tydzień później macie do odbioru

@jotto nigdy nie słyszałem o możliwości zamawiania towarów w Lidlu miałeś już okazję skorzystać z takiej usługi ?

[jotto]

Sam osobiście nigdy nic nie zamawiałem, ale mam kolegę, który zamawia sobie co jakiś czas jakieś żarełko z różnych "tygodni kuchni zagranicznych"

[adiplo]

Oj tak w lidlu zamówić się raczej nie da. Oni nawet nie mają wpływu na ilość towaru którą centrala do nich przysyła.

[DeFi]

Ja mam takie cuś:
ŁADOWARKA AUTOMATYCZNA - AL300 PRO - koszt: 55 zł

http://www.select-shop.pl/ladowarka-aut ... -3658.html

Niewielki prąd ładowania (300 mA) świetnie się sprawdza przy regeneracji akumulatorów.
Znajomy w R6 miał już trupa pod siedzeniem, ale ta ładowarka postawiła go na nogi i przejeździł cały sezon.

[Fajtlapek]

Ja dorwalem w zeszlym tygodniu w lidlu Za 50 zl. Pieknie działa, teraz rozrusznik chodzi jak szalony

[Miłosz]

Muszę chyba do Ciebie ze swoim aku podjechać - prewencyjnie, Fajtłapek

[Alaila]

Ja zeszłą zimę trzymałam moto w garażu z podłączonym akumulatorem i na wiosnę wszystko ładnie działało.
Tym razem moto sędził zimę w takich samych warunkach i du*a, nie pali... Całą noc ładowałam akumulator i nadal nie odpala

[lisek]

Ja zeszłą zimę trzymałam moto w garażu z podłączonym akumulatorem i na wiosnę wszystko ładnie działało.
Tym razem moto sędził zimę w takich samych warunkach i du*a, nie pali... Całą noc ładowałam akumulator i nadal nie odpala

Po prostu się aku skończyło - wieczne nie będzie. Lisha aku w fazerze nawet nie potrzebowało zimy. Skończyło się pod koniec sezonu.

[Kuzuki]

Ja już drugą zimę moto odstawiłem bez wyjmowania aku i odpalił mi bezproblemowo. Nigdy go nie ładowałem, ani nic z tych rzeczy. Nawet nie wiem jaki aku tam jest , ale poprzedni właściciel musiał włożyć jakiś porządny