Forum Kawasaki ER-5

Witam, następujący problem się pojawił. Od jakiegoś czasu z "układu jezdnego" wydobywaja się jakieś dziwne zgrzyty. Oto objawy:
- zgrzyt przypomina dzwiek po przekreceniu pedalu w rowerze z rozwalonym lozyskiem.
- pojawia się, jak mi się wydaje, przy jednym pełnym obrocie zębatki(?), ale niezawsze.
- nasila się, jak mi się wydaje, przy pochylonym motocyklu
- silnik na wolnych obrotach chodzi gładko
- odgłos jest dosyć głośny, przy nieduzej prędkości słyszę go podczas jazdy
- problemu, jak mi się wydaje, nie ma, w momencie, gdy silnik jest jeszcze zimny.
- "uderzenia" odczuwa się na podnożkach.

Panowie, można zdiagnozowac problem na podstawie informacji, które wypisałem ?

Podobne objawy maiłem u siebie i winowajcą był łańcuch. Nie zginał się w dwóch miejscach i początkowo strzelał/stukał jak się nagrzał. Potem cały czas. Sprawdź łańcuch, nasmaruj go. Podejrzewałbym też łożyska tylnego koła.

Łańcuch może uderzać w wahacz od dołu. Wymieniałeś łańcuch czy cały czas fabryczny jest?

Łancucha nie wymieniałem od kiedy posiadam moto. To mój drugi sezon.

Łańcuch nierównomiernie rozciągnął się po przejechaniu parę km postaw moto na centralkę i pokręć kołem. Zauważysz że w pewnej pozycji łańcuch jest zbyt naciągnięty co powoduje słyszalny zgrzyt.
Najlepszym wyjściem jest wymiana napędu ale możesz także porządnie go przesmarować i lekko poluźnić, po takim zabiegu zniknie piszczenie tzw objawy ale pacjent nadal będzie chory.