Pytania wszelkie

[Lish]

Może na takich gdzie często ktoś odjeżdża i nie płaci. Mi się też nigdy taka sytuacja nie zdarzyła, a też kasku nie zdejmuję.

[jotto]

Chodzi o to, że jak @Corr podjeżdża na ścigaczu w kasku to boją się, że zaleje i ucieknie. Ja też nigdy nic nie ściągałem i tankowałem siedząc na moto. Jak idę płacić to też nie ściągam - nawet muzy nie wyłączam.

[Corr]

Rly?? Jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się zdejmować kasku, jak jeździłam na plecaku to też nikt nie zdejmował. Na dziwnych stacjach tankujesz

Zwykłe sieciówki jak BP, Orlen czy Lukoil, zwykle w centrach miast

Chodzi o to, że jak @Corr podjeżdża na ścigaczu w kasku to boją się, że zaleje i ucieknie.

miałem parę takich sytuacji jeszcze za czasów erki i ubierania teksów a nie skóry, teraz nauczony doświadczeniem już nawet nie próbuję tankować bez małego striptizu

Sytuacja ma miejsce w aglomeracji śląskiej, żadne stacje na odludziu itp. Myślę, że po prostu tutaj bardziej nie lubią motocyklistów niż w innych częściach Polski, patrząc na odsetek ustępujących miejsca w korkach itp. ze śląskimi blachami a tymi z innych regionów to też się potwierdza

Albo zostaje to, że najwidoczniej wyglądam jak kryminalista, chociaż z facjatą nie jest najgorzej bo jak ją pokażę to mogę zatankować

[Kanc1erz]

Sytuacja ma miejsce w aglomeracji śląskiej, żadne stacje na odludziu itp. Myślę, że po prostu tutaj bardziej nie lubią motocyklistów niż w innych częściach Polski, patrząc na odsetek ustępujących miejsca w korkach itp. ze śląskimi blachami a tymi z innych regionów to też się potwierdza

Albo zostaje to, że najwidoczniej wyglądam jak kryminalista, chociaż z facjatą nie jest najgorzej bo jak ją pokażę to mogę zatankować

Jeżdżę zarówno po Gliwicach i po Kato i zazwyczaj ustępują... Chyba, że jest kombinacja literek S i O lub S i D (półżart)

[redman]

Link do albumu

[Corr]

Na obu lagach wyglądają tak samo? u mnie nie było takiej chropowatej powierzchni na około, nie widać dokładnie bo zdjęcie robione chyba mikrofalówką ale albo zostały poharatane w czasie szlifu albo to ślady po kątówce. Dla mnie to znak, że miał jakiegoś dzwona z przodu

Jeżdżę zarówno po Gliwicach i po Kato i zazwyczaj ustępują... Chyba, że jest kombinacja literek S i O lub S i D (półżart)

to może ja mam takie szczęście, jak tylko wyjadę ze Śląska to o wiele więcej aut ustępuje mi miejsca albo zjeżdża do krawężnika żeby łatwiej je można było wyprzedzić, ale to mocno subiektywne odczucie

[jolja]

Help!
Miało być dobrze i przez chwilę było, paliwo się nie lało, więc zatankowałam sobie pod korek, bo kto bogatemu zabroni.. Pojeździłam, odstawiłam, sprawdziłam, znów sprawdziłam, po czym po kilku godzinach brat do mnie wydzwania, że na całym podwórku wali benzyną.. znowu to samo, jutro mam zamiar dotoczyć się na serwis, żeby go przegrzebali, ale co to może być?

Dla przypomnienia: parkingówka -> zalany filtr powietrza -> cieknące paliwo.

[Corr]

Najprawdopodobniej zawieszone(nieszczelne) zaworki iglicowe w gaźnikach, skoro to się stało na postoju to do sprawdzenia kranik czy nie leje bez podciśnienia(chyba, że był na PRI)- wystarczy odpiąć wężyk prowadzący do gaźników z kranika, na wyłączonym silniku nie powinno się lać na pozycjach ON i RES.

Ostatnie parę tankowań zrobiłem eksperyment czyli tankowanie bez zdejmowania kasku i odniosłem 100 % sukces(parę stacji w Zabrzu, BP w Żorach, Orlen w Wiśle), czyli to erka wygląda na pojazd złodzieja bo z Ninją nie mam takich problemów

[jolja]

Lov ju! Kranik sprawdzałam i testowałam różne opcje, lało się za każdym razem :/

Haha no gratulacje!

[strayker270]

Jezeli leje Ci kranik a paliwo doszlo do airboxa to i tak musisz sprawdzić stan zaworków iglicowych oraz poziom pływaków. Cieknący kranik to cześć Twojego problemu z przelaniem się paliwa.